45
#■
w tym względzie podejrzanym być zdaje, a nawet wyłączają go w razie pokrewieństwa. Najwyższe stanowisko osoby, charakter najpowszechniej szanowany, żadnego nic ponosi na sławie uszczerbku przez taki rodzaj prawnego posadzenia. Bo mówiąc komukolwiek: Jesteś człowiekiem, nie uchybia mu się wcale.
* ■ Co mówi Paskal broniąc swej sekty w obec papieża, na to niezwazajmy, ale słuchajmy go wtedy, kiedy oddaje naczelnictwu papieża, dopiero co przytoczone, pełne mądrości świadectwo. 1 2 3 ' Garstka biskupów, zwołana i zachęcona albo zastraszona, przez władzę, garstka ta, mówię urzekająca o granicach potęgi, jaka ich samych sądzić ma prawo, jest tylko plaga nieszczęśliwą i niczem więcej: nie można nawet oznaczyć czem ona jest naówczas!
Ale gdy mężowie tego samego stanu prawnie zgromadzeni, ogłaszają spokojnie i swobodnie prawa i przywileje stolicy apo stolskiej 1), wtedy słyszy się prawdziwie głos tego ciała, którego wyobrazicielami się zowią; to jest rzeczywiście ciało poważne i prawne. Gdy kilka lat później, inni biskupi podnoszą głos jeszcze przeciwko temu, co zowią tak sprawiedliwie sluzebnictwami Gallikahskiego kościoła, to jeszcze poznajemy to samo ciało, którego słuchać i któremu wierzyć należy 2).
Kiedy ś. Cypryan, wspominając o niektórych swojego czasu rokoszanach, mówi: „poważają się odwmływ^ć do stolicy ś* Piotra, do tego najwyższego kościoła, gdzie godność kapłańska swój początek wzięła; nie wiedzą że Rzymianie są ludźmi, do których błąd żadnego nie ma przystępu 3), “ są to prawdziwie słowa ś. Cypryana które słyszymy, słowa nieskazitelnego pod względem wiary świadka w owych czasach. * \ tut i
Ale gdy przeciwnicy monarchii papiezkiej przywodzą nam usąue ad noaseam gwałtowne uniesienia tegoż samego, ś. Cypryana przeciwko papieżowi Stefanowi, to kreślą nam tylko słabą stronę ludzkości w miejsce podań świętych. Jest to zupełnie obraz zmienności przekonań Bossueta. Któż kiedy znał lepiej od niego dzieje Rzymskiego kościoła, kto rozprawiał kiedy o nich z większą prawdą i wymową? A jednak ten sam Bossuet, uniesiony namiętnością, której nawet wgłębi serca nie miał, nie zadrżał pisząc do papieża piórem Ludwika XIV, ze jeżeli stolica apostolska przedłużać będzie tę sprawę dla jakichś niepojętych ostrożności, król
Zobacz sup. str. 43, nota 4.
Servitutes potius quam libertates. Zobacz tom II zbioru protokółów
duchowieństwa. Dowody N. I. 1
Navigare audent ad Petri cathedram atque ad ecclesiam priucipalem, unde dignitas sacerdotalis orta est.., nec cogitare eos esse Romauos ad quos perfidia habere non posstf accessum. S. Cyp. ep. LV.