page0114

page0114



104 CHALDEA

bilońska zachowała o nich wspomnienie i oddała je dość naturalnie, to już jej wyłączna zasługa.

Przeszedłszy przez bramę Iśtary (ryc. 248) pielgrzym posuwał się tą samą drogą świętą ku południowi wzdłuż ścian południowego pałacu; przebywał potem most na odnodze kanału Libil-higalla, czy też Arahtu, i schodził w nizinę es-Sahn. Droga była na całej swej szerokości wykładana w części cegłą asfaltowaną, w części zaś płytami z kamienia (ryc. 273); biegła dalej między domami przedmieścia Merkez (na wschodzie) a ogrodzeniem głównego sanktuarjum babilońskiego, do którego (ku zachodowi) zbaczała.

c) ŚWIĄTYNIE. Zanim opuścimy el-Kasr warto jeszcze wspomnieć o jego jednej budowli sakralnej (ryc. 260). Jest nią:

aa) Świątynia Iśtary, wielkiej matki Ninmah, zwana Emah, położona tuż przy bramie Iśtary. Wejście do świątyni było od północy; tuż przy niem ołtarz. Ściany z cegieł powleczone były białym stiukiem, który robił wrażenie marmuru, rowkowanego od góry do dołu. Świątynia składała się z przedsionka, z odkrytego podwórza wraz z studnią, skąd prowadziły drzwi do celli, a za nią do ciemnego „Świętego świętych", gdzie na postumencie stał posąg bóstwa w otoczeniu naczyń kadzielnych (tymjaterów). W tej więc skromnej świątyńce spotykamy to wszystko, co uchodziło za niezbędne we wszystkich sanktuarjach babilońskich, a więc front wieżycowy, przedsionek (vestibulum), podwórze i cellę z posągiem bóstwa. Reszta ubikacyj służyła na pomieszczenie obrzędowego inwentarza. Posągi bóstw były zwykle ze złota, i z tej przyczyny nie dochowały się do naszych czasów. Jedynie z ich podobizn w terakocie (ryc. 275) wnioskować można o przypuszczalnej ich formie. Musiały to być bałwany dość niekształtne, odziane lub nagie, zależnie od tego, czy przedstawiać miały bogów czy boginie.

bb) Najważniejszem sanktuarjum całego miasta i kraju była świątynia Marduka (ryc. 94), zwana Es a gil a, wraz z słynną wieżą Etemenanki. Była ona celem licznych pielgrzymek, procesyj i uroczystości. Dla niej to władcy Babilonu wystawili i wspaniale przyozdobili oną świętą drogę, która miała umożliwić procesję całych rzesz ludu. Ona to wreszcie, jak zaznaczyłem na wstępie, dała początek nazwie Babilonu. Wszystkie te tytuły wykazują dowodnie jej pierwszorzędne znaczenie kulturalno-religijne. Jak widać na rycinie 269, sanktuarjum składało się z dwóch części: z właściwej świątyni Esagila i z zabudowań otaczających zikkurat Etemenanki (nb. na rycinie widać nadto Drogę Świętą, most na Eufracie i mur nadbrzeżny Eufratu, wystawiony przez Naboneda).

Esagilę zaliczano do tak zwanych cudów świata, bo była powleczona złotem, srebrem, alabastrem i drogiemi kamieniami. Świątynia leży dziś w ruinach pagórka (Tell 'Amran Ibn cAlT) (ryc. 274), 21 m pod powierzchnią rumowisk. O ogromie i trudnościach wykopalisk daje pojęcie fotografja robót (ryc. 277).

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0108 104 Można się wobec tego założyć 4000 miliardów przeciw 1, iż to skoordynowanie ruchów nie
page0100 90 CHALDEA zawsze dawali do tego powód. Najgorętszy patrjota żydowski, prorok Jere-mjasz ot
page0101 DZIEJE CHALDEI 91 wieśniacy i biedni zostali po wioskach dla uprawy pól, z Godolją jako nam
page0102 92 CHALDEA 4.    Ach! Jakże hymn Jahwy my śpiewać możemy na ziemi (wygn
page0103 DZIEJE CHALDEI 93 indoeuropejskich Persów (ryc. 151) wydał z siebie podówczas dzielnego wod
page0104 104 się do niej uporczywie. Bądźcie obojętni na wszelkie ponęty zewnętrzne, na rozrywki, kt
page0105 - 104 - kamyku! usunąłeś się i potok płynie spokojnie, niedoznając przeszkody......Ja tylko
page0105 104 Cij. 2. Sftobł. 8. ©jięfcjąnienie j narobj. ty. 3ejufa. i cjłoWiefiem. ^3rjeto€ tą toie
page0106 104 stkich waszych braci, dzieci Lewi: czyliż to abyście przywłaszczali sobie kapłaństwo, i
page0106 104 XEN0F0NT. nie mnićj godziwe jest zainteresowanie się skutkami jego nauczania w młodych
page0106 96 CHALDEA najmniej 18 km2. Rzecz jasna, że tak wielkie przestrzenie zostały zabudowane zwo
page0108 104 nie dałaby tych samych smutnych rezultatów, co poprzednia? bo przecież pojedyócze częśc
page0108 104 oczach potężna grała imaginacja; znać było, że dostarczała cudownych obrazów
page0108 98 CHALDEA Proroctwo to spełniło się do joty. Z prześwietnej stolicy starożytnego świata po
page0110 100 CHALDEA około swoich podwórzy (ryc. 257 i 258). Zabudowania te służyły jako mieszkania
page0112 104 Summa teologiczna Bóg był Bogiem, dla siebie zaś chce własnej natury. Lecz mówiąc absol
page0112 102 CHALDEA i są kilkupiętrowe; wznoszą się wreszcie bezpośrednio nad brzegiem Eufratu. Ta
page0114 104 względzie: teorya świadomości — zwierciadła, i świadomości—ogniska. Zdaje się —mówię
page0114 104 S. DICKSTEIN. szych warstw użytek arytmetyki. Przyczynę małego rozpowszechnienia sztuki

więcej podobnych podstron