tpn w alpach i za alpami9301

36

zbytkownych ozdób, które już tradycyą się stały, a gdzieindziej jak w Rzymie, wtem mieście wszystkich cudów, przepychu i sztuki, pewnoby się nam bajeczną wydały powieścią.

Obejrzawszy thermy, warto już niewyjść z cesarskiego tego Rzymu, nie przebiegłszy reszty tryumfalnych łuków, już nie w Forum, lecz w innych częściach miasta wzniesionych. Jako: Dala-belli, Galiana, drugi Septima Sewera, Druzusa i t. d.

Kilka także grobów, na szczególną zasługuje uwagę, a bogaty pomnik Cecylii Metelli, żony Krassyusza, piękną teraz utworzył ruinę. Sara zaś sarkofag, niepotrzebnie ze swego naruszony miejsca, pójdź zobaczyć na dziedzińcu pałacu Farnezów.

Grobowiec Cajusa Cestiusza, tern tjlko godny uwagi, iż jest jedynjm w Rzymie kształtu piramidy egipskiój. Ze znalezionego w nim posągu, pozostała tylko jego podstawa z napisem nam donoszącym, iż Cestiusz był za czasów Augusta Septinwirem, a urząd jego zawisł na urządzaniu i dozieraniu uczt, z powodu zwycięztw lub w obawie klęsk jakich, dla bożków wyprawianych. Cestiusz tak Olimpowi marszałkując, tyle z resztek obiadów jego dla siebie uzbierał, iż powziął zamiar, dla przejścia do potomności, postawić sobie piramidę egipską. (Nasi restauratowie, stawiają dotąd tylko pałace).

Do zabytków tychże cesarskich czasów, a na uwiecznienie większych przeznaczone czasów, należą jeszcze dwie piękne kolumny: pierwsza Trajana, plac jego nazwy zdobiąca, druga Antonina, na placu zwanym della Colonna.

Trajana kolumna, siedmnaście licząca wieków, do najwspanialszych cesarskich jest liczona spuścizn. Obrana na wzór do tćj, którą w Paryżu, na placu Yendóme, dla sławy Napoleońskićj armii wzniesiono, była także i dla Antonina kolumny wzorem. Pokryta wijącemi się dokoła płaskorzeźbami, wojenne czyny Trajana przedstawiającemu, u góry okrążona galeryą, dźwigała niegdyś cesarski posąg.

Rzeźby nieco już zatarte, wzniecają jeszcze podziw znawców, lecz szczyt, zamiast cesarskiej, już teraz Sgo Pawła ma statuę.

I inne Rzymu place, których obtitość wielka', obeliskami i fontannami są ozdobione, a i pierwszych i drugich żadna stolica tyle i tak pięknych nie posiada pewno.