"202
Napoleona wróciły do swej ojczyzny, ale zamiast kościołów, muzeum wzbogacić poszły. Z tych liczby jest sławna S. Cecylia Rafaela, jedno z najpiękniejszych dzieł jego. Mówią, że Francesco Francia, znakomity także artysta, chciał go zrazu kopiować, lecz wpatrzywszy się, tyle znalazł niedościgłych w tym obrazie piękności, tok wielką postrzegł miedzy sobą a Rafaelem przestrzeń, iż zachorował z rozpaczy i umarł. Teraz, prawdziwi znawcy i lu-bownicy raalan twa jedynie dla widzeniu tego arcydzieła do Bolonii przyjeżdżają. W samym środku obrazu S. Cecylia w zachwyceniu stoi; oczy ma wzniesione w niebo, gdzie chóry aniołów nad jój głową śpiewają; upuściła instrument na którym sama grała, bo nic prócz mch nie widzi, nie słyszy. Postać jej i wyraz niebiański malują natchnienie. Wszystko tam tak piekne, tak harmonijne, jak ten anielski koncert, na który patrząc zdaje s>ę że go słyszymy, że on Rafaelowi wtórować musiał, gdy dusza jago to tworzyła dzieło.
Widząc ten obraz zdziwiłam się, że go po powrocie z Paryża do Watykanu nie zabrano. Cicerone mi powiedział że Bo-lończycy byliby się na to nie zgodzili; że tak wielka wyrządzona Lin krzywda mogłaby jakich rozruchów stać się przyczyną. Domyślasz się, że to jest najpiękniejszy klejnot muzeum buloriskic-go, które zresztą znalazłam innićj bogate, niż mogłam się spodziewaj- w miejscu zwanem malarskich Włoch gabinetem. Główne jego płótna miejscowćj są szkoły. Prócz nich mało innych tam znajdziesz. Carachów, Guerchina i Domimchina obrazy dwie trzecie ścian osłaniają. Niektóre wielkich zalet po większćj części po zniszczonych odzierżone kościołach, noszą, jak i Ś. Cecylia Rafaela, ołtarzowych świec ślady. Zresztą nigdzie we Włoszech tak doskonale jak tam nie dochowują się obrazy. Suchość powietrza, odległość rzek i morza bardzo temu sprzyja. W Neapolu sąsiedztwo jego, w Rzymie mgliste powietrze wielce im szkodzą. We Floreneyi także, Arna wylewy nie sprzyjają im bynajmniej*
Przekonałam się o tern nietylko w muzeum, gdzie więcej zwykle mują o nich starania, ale po kościołach i pałacach. Tych jest dotąd ogromna liczba, pełna szacownych płócien. Ono to, jak