218
Chcąc wylądować do Tassa domu, trzeba pod jego fundamenta wpłynąć, a dopiero, kamiennemi schodkami na powierzchnią ziemi się dostawszy, do jego wejść sieni. Większa część domu już istotnie na morzu stoi. Pamiątek poety już tam żadnych niema. Wpokoju schludnym i dość na Sorrento pięknym, znaleźliśmy przyrządzony stół do obiadu, któryśmy sobie dnia poprzedniego obstnlowali. Obiad sto razy był lepszy od tych ja-kiemi w Rzymie nas karmiono, a rozmowa przebiegłszy świeżo widziane capryjskie ruiny i czary, zwróciła się naturalnie na Tassa.
Każdy znakomity człowiek ulega mnićj więcćj obmowie zawiścią zrodzonćj; z nićj rozmaite o nim się tworzą wieści, bajki, zdania, w końcu już tylko krzyżujące się wnioski, domysły i spory. Przebiegając niejednę już z takich biografij, liczne mieliśmy tego przykłady, ale tak okrutnego jak w życiu nieszczęśliwego napotykamy Tassa, rzadko znaleźć można.
I\ie tak dawno od naszych czasów, bo w 1595 roku zmarły, ze sporów jakie się o nim toczyły możnaby mniemać, iż w pierwszym ery naszćj żył roku. Jedni go chcą mićć waryatem, drudzy dowodzą, że nim nigdy nie był; trzeci, że udawał obłąkanie; znowu inni że nie udając bynajmniej, przyjął tylko (nie wiem czemu) tę rolę na siebie, lojest, że się na nią zgadzał. Ci utrzymują, że nigdy więziony nie był, tamci, że jęczał w kajdanach; a przed kilką laty żwawe się wszczęły między włoskiemi literatami rozprawy o przyczynę więzienia jego. Professor Rosini, pizański poeta, wierny powołarnu swemu, utrzymywał ogólnie upowszechnione mniemanie, iż nierozsądną miłością jo sobie otworzył; florencki zaś margrabia, Kajetan Capponi, dowodził, że Tasso został zamknięty w skutek intryg Scypiona Gonzagi, usiłując wyrwać go od usług Alfonsa na Ferrarze księcia, by do madycejskiegu przywiązać dworu. Opierał to zdanie na nowo, jak mówił, wykrytych w Toskanii dokumentach, i ofiarował przeciwnikowi swemu zakład o sto sekinów na korzyść ubogich. Sprawa ta, dziwną koleją, została • przed instytut francuzki wytoczoną, następnie do Turynu, Modeny . MeJyolunu odsyłana, nierozwiązana zmarła.
Obrońca miłośnego systematu, znalazł późnićj żwawszego jeszcze i dość gburuwatego przeciwnika w panu Cnyodoni, biblio-