223
stko, co w niej się działo, nie mogąc znaleźć dośi silnych argumentów do pokonania mych nienawistnych uniesień, dla dania innćgo obrotu rozmov7Ó; i myślom, zaczął mi opowiadać dawne ceremonie pogrzebów ■ oboru dożów, w tymże odbywanych gmachu.
Dożowie me mieli osobnych grobów, każdy w swych familijnych byl chowany! Jeśli któren umarł w jaki dzień świąteczny, azałoba przeciwie się tnogła przepisanym nań zabawom, na-ówczas skryeie go grzebano, a smutek odłożono na późnićj,
Po skończonych publicznych ucztach, mistrz ceremonii dworu, z resztą honorowej służby w gruhśj żałobie, odnosił klucze' pałacu do prezesa rady, donosząc mu o śmierci księcia, a żal swój jako i zalety nieboszczyka długo w przygotowanej opisywał mowie. Prezes rady w podobnćjże mowie odpowiadał, u prawda, że zmarły doża bardzo dobrze się sprawiał, ale ponieważ skończył, trzeba o następcy pomyśleć, i to wyrzekłszy, szeuł otwierać salę gdzie była tak nazwana reprezentacja czyi. wystawa nieboszczyka. W tejże chwili, żałobne dzwony S. Marka, a na ich odgłos wszystkie jakie miasto posiada, dzwonić poczynały, a ludność w taki sposób ofieyalną odbierała o zgonie swego monarchy wiadomość.
Na tój wystawie, figura woskowa, do zmarłego podobna, na wysokim leżała katafalku. W książęcym stroju, w płaszczu podbitym gronostajami, z kapturkiem jak i spodnia suknia z lamy zfijtej, na głowie powinna była mićć (łazowską czapkę zwaną rogiem, a przy obuwiu ostrogi złote, ale nie do pięt tylko odwrotnie do palców przypięte; rękawiczki, trzcw.ki i pończochy amarantowe. Katafalk pokryty był aksamitem szkarłatnym, na nim leżała u stóp tarcza z herbem państwa, a dokoła stały kandelabry ze świecami, i sztandary, przy nich nadworna służba, i księża odśpiewujący 1’tanie za zmarłjeh.
Taka wystawa codziennie przez trzy dni co raz w innćj fnie-wiem czemu) odbywała się sali. Dr-ia czwartego, paradny pogrzeb, gdzie woskowa figura z największą pompą, w towarzystwie miejscowych księży, mnichów, bractw i t. d. do grobu odniesiona była, kończył tych żałobnych ceremonij szereg; ale i ten