0445

0445



POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA

Jednakże rzecz najważniejsza została zrobiona - Aleksander zatwierdził projekt. Doprowadzono wszystko do końca. Droga do konstytucji została otwarta. Dzień ten powinien być dniem historycznym. I będzie, ale z zupełnie innego powodu.

Cesarz miał na sobie mundur batalionu saperów, który ocalił jego ojca i pałac podczas powstania dekabrystów. Ku temu batalionowi wyniósł go ojciec - wtedy ubranego w dziecięcy mundurek.

Teraz jechał w mundurze tego batalionu do Maneżu Michajłowskiego - w ostatnią drogę.

Poszedł pożegnać się z żoną. Księżna błagała go, by został. Płakała. I nie dlatego, że miała w pamięci wróżbę Cyganki i czytała listy tajemniczej TASL. Kochała i dlatego miała przeczucie.

Ale on przezwyciężył jej zdenerwowanie.

Wszechwiedzący Aleksiej Suworin zanotował w swym dzienniku słowa carskiego lejbmedyka Botkina:

Udając się na zmianę warty 1 marca... car powalił księżnę na stół i posiadł ją. Sama o tym Botkinowi opowiadała.

Tak powinien uspakajać kobietę ognisty i silny mężczyzna z rodu Romanowów.

Ani on, ani ona nie wiedzieli: było to ich pożegnanie.

Godzina dwunasta trzydzieści. Pałac wielkiego księcia Michała Miko-łajewicza.

Błagalne słowa rozbrzmiewały tego poranka nie tylko w pałacu cesarskim. Coś podobnego miało miejsce również w pałacu księcia Michała Mikołaje wieża. Odprowadzano go teraz do Maneżu Michajłowskiego jak na wojnę.

To, że mój ojciec musiał niezmiennie towarzyszyć cesarzowi podczas tych niedzielnych parad, wprawiało moją matkę w obłędne przerażenie. „Nie boję się ani oficerów ani żołnierzy - mówiła - ale nie dowierzam policji... Droga na Pole Marsowe jest wystarczająco długa, toteż wszyscy miejscowi nihiliści mogą zobaczyć wasz przejazd ulicami". (Ze wspomnień Aleksandra Michajłowicza)

Jednak wielki książę udał się do Maneżu.

Godzina dwunasta czterdzieści pięć, Pałac Zimowy.

W tym samym czasie policmajster Dworżycki podjechał na saniach do Pałacu Zimowego, by towarzyszyć cesarzowi w drodze do Maneżu.

Z raportu policmajstra Dworżyckiego:

454


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Zanim jednak opuścił Petersburg, dokonał rzeczy najważniejszej: odciągnął
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Powinno to było uspokoić dwór i następcę. Oni jednak wiedzieli, że państwem
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Była to pierwsza egzekucja od czasu powieszenia Młodeckiego. Wtedy jednakow
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA na tron Aleksandra II. Ustąpił dopiero ze względu na sędziwy wiek na rzecz
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Jakimowa opuściła sklepik z serami, został w nim samotnie Frolenko. Ostatni
ALEKSANDER II CZĘŚĆ IV POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA ROZDZIAŁ 14 Lisi Ogon i Wilcza
CESARZ Dokonała się jednak rzecz najważniejsza. Na Rusi położono kres wielowiekowej niewoli. Ustawę
CZĘŚĆ IV POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA z ochrony nie zwracał uwagi na podejrzanie „obdartego, niechlujnie ubranego
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA kaznodziei, lorda Redstocka, był tego świadectwem. Niemłody, wysoki Anglik,
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Lorisa-Mielikowa, które sąsiadowały z nazwiskami terrorystów - Wiery Zasuli
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Większość czasu przebywała w półśnie. Do tego w ostatnim okresie dołączyły
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELANie ma innej woli niźli wola carska Tymczasem w Petersburgu rozwiązanie nast
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Po przyjeździe na Krym księżna Juriewska nie udała się, jak zazwyczaj, do m
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Tak więc podobne listy można było przesyłać jedynie przez osobę zaufaną, a
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Rodzina Romanowów właściwie oceniła wtedy zdanie: „A nie zechciałby pan
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA Do Moskwy sprowadzono znakomitego znawcę historii cerkwi, Tierti-ja Filippo
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA rozpaczliwą sytuację materialną, w jaką nieustannie popadał Dostojewski...
POWRÓT CARA-WYZWOLICIELA że jego twarz była dla wszystkich widoczna. Co za twarz! Nie sposób zapomni

więcej podobnych podstron