B. Suchodolski
■■ u
Cywilizacja współczesna na rozdrożu
Zacznijmy od charakterystyki tej sytuacji, w jakiej znajduje się cywilizacja współczesna. Zwłaszcza w ostatnich dziesięcioleciach pogłębiło się i upowszechniło poczucie różnorakich zagrożeń powstających na drodze jej rozwoju.
Nigdy w dotychczasowych dziejach ludzie nie rozporządzali tak potężnymi siłami jak obecnie. Nie będzie przesadą, gdy powiemy, iż jest to szaleństwo, które, jeśli nawet nie doprowadzi do otwartego konfliktu zbrojnego, zatruwa duchową atmosferę świata, blokuje dialog między kontynentami i cywilizacjami, niszczy ogólnoludzkie wartości nauki i techniki mobilizowane dla dzieła zniszczenia zamiast dla ochrony i, rozwoju życia.
Cywilizacja przemysłowa rozwija produkcję coraz bardziej ponad potrzeby społeczne i indywidualne,
marnotrawiąc w coraz większym stopniu wyczerpywal-ne surowce, a także i wysiłek pracy milionów ludzi. Rosnące" wskaźniki -produkcji i konsumpcji, obliczone w pieniądzach, oznaczają, iż maleją wskaźniki w zakresie stosunku człowieka do człowieka i człowieka do siebie samego, jak również jakości jego życia.
Równocześnie w nieoczekiwanie wielkim stopniu ujawniają się uboczne a szkodliwe skutki dynamicznego rozwoju nowoczesnej cywilizacji naukowo-technicznej. Naturalne środowisko ludzkiego życia jest nie tylko zagrożone, ale ulega zniszczeniu, które w wielu zakresach ma już charakter nieodwracalny.
■ Jednocześnie wielkie aglomeracje miejskie, które do niedawna wydawały się rękojmią komfortowego życia, stają się skupiskami mas ludzkich, utrzymujących swą egzystencję w pogarszających się wciąż warunkach i nękanych przez choroby cywilizacyjne bardziej niż ludność dawnych epok przez zarazy.
Głębokie konflikty społeczne przenikają życie wielu krajów. Przemiany ewolucyjne, mające prowadzić do pożądanego i sprawiedliwego społeczeństwa, wydają się często zbyt powolne, ale przyśpieszenie rewolucyjne — zbyt niebezpieczne. Utrzymywanie zaś istniejącego porządku społecznego staje się wyzwaniem dla anarchistów usiłujących wstrząsnąć samymi jego podstawami.
Nowe trudne problemy rodzą się z procesów powstawania cywilizacji globalnej. Ze szczególną ostrością zarysowuje się konflikt między krajami rozwiniętymi a krajami rozwijającymi się -—. między bogatą Północą a biednym Południem.
Perspektywy rozwoju Trzeciego Świata są coraz bardziej .niejasne- Jedne z krajów próbują przeskoczyć bezpośrednio z tradycyjnych stosunków feudalnych w rewolucję socjalistyczną; inne spodziewają
272 1U — Uliskic i ihtk-kie... 273