48
K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA sŁowtAŃ
28. Schemat słopcowej pastki (A) oraz słopca (B). Rys. autor.
wnętrznego wyglądu lecz i zasadniczej konstrukcji. Przeważna część samołówek, opisanych dotychczas, w wysokim stopniu wyzyskuje aktywność zwierzęcia: zwierzę samo wciska się w wąskie, nie pozwalające na powrót, przejście wilkowni, samo przemocą wpycha łeb w otwór „tykwy" lub „konewki", zacina łapy na wilczym słupie, wbija sobie hak w gardziel lub zadzierzguje na sobie sidło. We wszystkich tych wypadkach samołówka pozostaje w chwili chwytania się ofiary zupełnie bierną. Niektóre z poznanych wyżej przyborów (np. sieć zwana pierewiesami) niezupełnie zasługują nawet na nazwę samołówki, bowiem wymagają interwencji człowieka. Jednak już na przykładzie podrywanego sidła (§ 56) i topiącej zdobycz wędy (§ 53) widzieliśmy, że łowca umie i przedmioty martwe zmuszać do czynnej akcji. Nastawione sidło. podrywane zawiera w sobie samem pewną ilość utajonej siły, zdolnej w każdej chwili przetworzyć się w ruch; zwierzę wyzwala tylko tę siłę, a ilość zużytej przez nie w tym momencie energji może być znikomą w porównaniu do ilości energji, rozwiniętej przez samołówkę. Weźmy jako przykład jelenia, potrącającego sidło i poderwanego w powietrze przez wierzchołek prostującego się drzewa. Tu już mamy do czynienia z prymitywną maszyną, wytwarzającą ruch; człowiek zaprzągł siły przyrody do czynnej dla siebie pomocy. W sidle podrywanem i wędzie, topiącej zdobycz, zostały wyzyskane przez łowcę dwie szczególnie użyteczne właściwości materjału: sprężystość i ciężkość. Niżej zapoznamy się z całym szeregiem, po-części niezwykle zajmujących samołówek, które, co do jednej, tylko umiejętnemu wyzyskaniu tych właściwości zawdzięczają swoje istnienie. Sprężystość i ciężkość różnorodnego materjału oddaje łowcy wielkie usługi. Zużytkowując je, dokonał on (podkreślmy to wbrew innym badaczom) o wiele bardziej pomysłowych wynalazków niż rybak. Dziwić nas to nie może: inteligencja zwierząt — a przeciw nim wymierzone są przecież samołówki łowieckie — przewyższa wielokrotnie inteligencję ryb.
66. Samołówki, w których zużytkowaną została ciężkość głazu lub kłody, wzniesionych na pewną wysokość, pod-, partych zapomocą podpory albo zawie-! szonych i spadających po naruszeniu j równowagi przez zwierzę, nazywają się jpaściami lub słopcami (fig. 28—34). j Samołówki, wyzyskujące sprężystość drewnianych prętów albo skręconych włókien, bywają również nazywane paściami (nigdy — słopcami). Należą do nich klepce