1262 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDÓW;
mówiąc ściślej, skale tonów poszczególnych narzędzi fletniowych, przechowywanych w muzeach i używanych po wsiach, oraz prześledzić stosunek tych skal do skal używanych w pozostałej muzyce instrumentalnej, a także w muzyce wokalnej krajów słowiańskich i sąsiednich.
819. Za dużo mniej zajmujący obiekt od fletni uważać można rozmaite świstawki z wtyczką przyustną, pozbawione otworów bocznych a zaopatrzone li tylko w wykrój przyustny (cf. fig. 285 b). Są one zupełnie pospolite na zachodniej Kusi, w Polsce, Serbochorwaeji i w mniejszym lub większym stopiu we wszystkich chyba innych krajach słowiańskich. Najpowszechniejszym ich typem jest cewka z kory wierzbowej zamknięta od tyłu a przymknięta od przodu. Zamknięcie to i przymknięcie osiągane zostaje dzięki wtyczkom, wyrobionym z tej samej gałązki wierzby, z której kora została uliniona
Fig. 311. Klarnet dwoisty z głośnikiem z rogu (źalejka). B. gub. kazańska. Wielkorus D. Bartha 1. c. tabl. 12 fig. 2 (cf. ib. tekst s. 43)
na piszczałkę (ob. fig. 285 a, c). Wtyczka przednia (przymyka-jąca) jest z boku nieco ścięta, dzięki czemu — po wetknięciu jej w cewkę — tworzy się między nią a korą wąska szczelina*, którędy grający wdmuchuje powietrze do środka (fig. 285-V). Tuż u wewnętrznego końca przedniej wtyczki znajduje się wykrój wycięty w korze; podczas gry dolna krawędź tego wykroju rozcina prąd przebiegającego tamtędy powietrza, co powoduje efekt dźwięku. — Dość często na zachodniej Małorusi i zwłaszcza w rdzennej Polsce widujemy obok piszczałek tylko co opisanych także narzędzia nieco odmienne; przednia wtyczka jest tu dużo dłuższa, niż. w poznanych przed chwilą; wystaje ona daleko poza przód cewki i uniemożliwia wdmuchiwanie powietrza od przedniego końca (fig. 286,. 287). Na takich piszczałkach gra się, trzymając je „poprzecznie", tzn. równolegle do linii warg, jak na naszym flecie.
Na szczególną uwagę zasługują świstawki, w których przednia i tylna wtyczka są wyrobione z jednej sztuki drzewa, jak pokazano-na fig. 288; ciekawą tę konstrukcję mam dobrze poświadczoną z różnych okolic południowej połowy rdzennej Polski (z południowym-Mazowszem włącznie), a z drugiej strony zupełnie identyczne formy podaje B. Śirola jako nadzwyczajnie rozpowszechnione w wielu krajach Jugosławii.
820. Wszystkie poznane przez nas dotychczas ludowe instrumenty dęte mają — pomimo dzielących je różnic — jedną ważną cechę wspólną: poza ewentualnym wykrojem przyustnym nie posiadają żadnych otworków bocznych. Jak wiadomo, obok
- -Minpłnie nosDołicie no wsiach słowiańskich także zaopatrzone w owe otworki. Zasłaniając i odsłaniając je, zmniejszamy niejako — w sensie muzycznym — rozmiary cewki, skracając ją lub wydłużając. Tym sposobem na jednej i tej samej piszczałce możemy otrzymywać kilka ważnych tonów o ściśle określonej wysokości. Ilość tych tonów zależy od ilości otworków, pełniących funkcję melodycznych. Krótko mówiąc podobny flet jest jak gdyby syntezą fletni wielocewkowej. W odróżnieniu od zwykłej piszczałki bez otworków będziemy go nazywali — w dość znacznej zgodzie z nawyknieniami naszego ludu — fujarką.
Fig. 312. Klarnet pojedynczy z komorą powietrzną ze skóry (d lida). Bobrovki pow. Rfev b. gub. twerska. Wielkorus. — Etnografićesfeij Sbornik t. l,r. 1853,s. 27U.
Jedną z najpierwotniejszych fujarek przedstawia zupełnie otwarta u obu końców łodyga rośliny baldaszkowatej lub innej, zaopatrzona w parę bocznych otworków położonych w pobliżu wylotu. Podczas gry struga wdmuchiwanego powietrza rozcina się o ostrą krawędź przedniego końca instrumentu lub — tak bywa w niektórych krajach egzotycznych — o krawędź szczerbki wyciętej w krawędzi owego końca. Prymitywny flet z baldaszkowatego ziela, zaopatrzony w trzy otworki, poświadcza P. Pallas dla Kozaków znad rzeki Jaiku, dla Kałmu-ków i Tatarów; podczas gry używano m. i. także wylotu, jako otworu melodycznego1. A. Levśin widywał podobne fujarki o 3 lub 4 bocznych otworkach u Kirgizów'; wyrobione były z drzewa lub trzciny, a długość ich wynosiła około 70cm; również R. Karutz przywiózł z kirgiskiego kraju 4-otworowy flet identyczny, długi na 67 cm. Zupełnie typowy jest on dalej dla Baszkirów, co go wyrabiają z łodyg dzięgielu lub arcydzięgielu; długość wynosi tu 70 cm; otworków bocznych jest cztery po stronie górnej i jeden po dolnej, tzn. razem — pięć; wszystkie one znajdują się w pobliżu otworu wylotowego. Dla nas ten typ fletu jest szczególnie zajmujący, posługuje się nim bowiem po dzień dzisiejszy znaczna część Słowiańszczyzny. Do tego to więc typu należy długa ukraińska sopiłka na zub; do niego też z całą pewnością zaliczyć trzeba huculską 90-centymetrową
Podaję tu w całości odnośny ustęp bardzo zajmującego opisu Pallasa: *... mit einer merkwiirdigen Art von Flotę, welche blofi in einem getrockneten und mit Ge* darm iiberzogenen, hohlen Stengel einer Sonneuschirm-Blume (Umbellata) bestehet, an dereń dunnem Ende drey Oefnungen eingeschnitten sind, welche mit drey Fin-gern der einen Hand abwechselnd geschlossen werden, indem man mit der andern Hand, wenn es die Tonę erfordern, xtie untere enge Oeffnung der Rohre zuhalt. Die weite Oeffnung wird ohne Mundstiick an die Oberzahne gesetzt und zwischen der Oberlippe und Zunge eingeschlossen. Es gehort eine ausserordentliche Uebung der Zunge dazu, um Tonę auf einem soichen Rohr hervorzubringen; unter der Hand eines guten Spielers aber lautet es fast wie eine kłeine Querflote“ (1. c. t. 1, r 1773, s. 227). ' ,