Sm.'. '
'
VI. LASKA BOŻA
%
wujc nieodmienną pokutę ku zbawieniu, a smutek światowy sprawuje śmierć” [2 Kor 7, 10]; i znów: „Pokutę czyńcie” [Mt 3, 2; 4, 17); i: „Czyńcie owoce godne pokuty” [Mt 3, 8|.
:
Rozdział XV. Każdy grzech ciężki powoduje utratę łaski* lecz nie wiary. — Stwierdzić należy przeciwko podstępnym umysłom niektórych ludzi, co „przez słodkie słowa i pochlebstwa zwodzą serca niewinnych” [Rz 16, 18], że nie tylko przez niedowiarstwo powodujące utratę samej wiary* ale również przez jakikolwiek inny grzech śmiertelny — chCKg ciąż nic traci się wiary — traci się jednak otrzymaną łaskę usprawiedliwienia. (Mówiąc to] bronimy nauki Bożego prawa, które wyklucza z królestwa Bożego nie tylko niewiernych, lecz także i wiernych „rozpustników, cudzołożników,
*> m ~.
rozwiązłych, sodomczyków, złodziei, skąpców, opilców, oszczerców i grabieżćów” |1 Kor 6, 9). Wyklucza ono także wszystkich innych, popełniających ciężkie grzechy, od których mogą się z pomocą łaski Bożej powstrzymać i które ich oddzielają od łaski Chrystusa [kan.,27).
«£5j
74
808
7.W
-r‘/
“Ą, JL
<y:
Rozdział XVI. Owoc usprawiedliwienia, tj. zasługa [płynąca z] dobrych uczynków i jej natura. — Dlatego ludziom usprawiedliwionym, którzy otrzymaną łaskę albo zawsze zachowywali, albo utraconą odzyskali, należy przedkładać 'słowa Apostoła: „Obfitujcie we wszelkie dobre czyny, wiedząc, że trud wasz nie jest daremny w Panu” [1 Kor 15, 58]. „Wszak Bóg nie jest niesprawiedliwy, ażeby zapomniał o pracy waszej i miłości, jaką okazaliście w imię Jego” [Hb 6, 10]. I: „Nie traćcie zatem ufności waszej, która ma wielką zapłatę” [Hbr 10, 35]. I dlatego dobrze działającym „aż do końca” [Mt 10, 22] i w Bogu ufającym należy stawiać prze oczy życie wieczne i jako łaskę miłosiernie przyobiecaną
• « v
przez Jezusa Chrystusa synom Bożym, i jako zapłatę, która mocą obietnicy samego Boga ma być wiernie wypłacona z ich dobre czyny i zasługi [kan. 26, 32). Na tym bowiem polega ów wieniec.sprawiedliwości, który, jak mówi Apostoł, będzie mu dany po ukończeniu walki i biegu życiowego, a nie tylko jemu, „lecz i wszystkim, co miłują przyjście jego [por. 2 Tm 4, 7 n].
’• . . W:;.•
len sam bowiem Jezus Chrystus, „jako Głowa członkom” |l;f 4, 15J i „winny szczep latoroślom” [J 15, 5], ustawicznie udziela sprawiedliwym siły, która ich dobre czyny zawsze uprzedza, towarzyszy im i po nich następuje i bez której w żaden sposób te czyny nie mogłyby być miłe Bogu i zasługujące [kan. 2j. Trzeba wierzyć, że samym usprawiedliwionym niczego już nie brak, by tymi czynami, które w Bogu *.ą wykonane, zadośćuczynili Bożemu prawu w obecnym życiu i życic wieczne w swoim czasie prawdziwie sobie wysłużyli, jeśli umrą w łasce [Ap 14, 13; kan. 32]. Sam przecież ( hrystus Zbawiciel nasz mówi: „Kto będzie pił z wody, klórą ja mu dam, ten zaspokoi pragnienie na wieki; a ona sianie się w nim źródłem wody tryskającej ku żywotowi wiecznemu” [por. J 4, 13-14)!
1546
1547
W takim ujęciu ani nasza własna sprawiedliwość nie może uchodzić za pochodzącą od nas, ani „sprawiedliwość Boża” |Rz 10, 3) nie jest zapoznana lub odrzucona. Ta bowiem sprawiedliwość jest zwana naszą, bo przez jej wszczepienie w nas stajemy się usprawiedliwieni [kan. 10, 11], i jednocześnie jest Bożą, ponieważ Bóg jej nam udziela dzięki zasługom Chrystusa.
76
810
1548
/ ■.
I o tym nic wolno zapominać: chociaż Pismo św. dobrym uczynkom przypisuje tak wielkie znaczenie, że kto by jednemu z najmniejszych podał kubek zimnej wody, temu Chrystus przyrzeka nagrodę [Mt 10, 42j, a — jak oświadcza Apostoł — to nasze obecne utrapienie, lekkie i przemijające,, gromadzi dla nas niezmierzoną ilość chwały w niebie [por. 2 Kor 4, 17]; jednak chrześcijanin nie powinien pokładać nadziei lub chlubić się w sobie, zamiast w Panu [por. 1 Kor 1, 31; 2 Kor 10, 17], którego dobroć względem wszyst-kich ludzi jest tak wielka, że chce, aby stało się naszymi zasługami to, co jest jego darem [pór. nr 15].
1549
A ponieważ „wszyscy w wielu [rzeczach] grzeszymy” [Jkb 3, 2; kan. 23], dlatego każdy powinien mieć przed oczyma tak samo miłosierdzie i dobroć, jak surowość i sąd. Nikt też nie powinien samego siebie osądzać [pozytywnie], chociażby
i