168 Zagadnienia poprawności leksykalno-semantycznej
użyta tylko w takich związkach, które harmonizują w równej mierze z jej treścią wtórną — i ze znaczeniem dosłownym, ciągle jeszcze ją motywującym. Poprawna będzie ,konstrukcja zbierać owoce swoich wysiłków, bo odpowiada ona logicznie zarówno treści pierwotnej tej w znacznym już stopniu zatartej metafory (por. zbierać owoce w sadzie), jak i jej ustabilizowanemu znaczeniu wtórnemu: 'rezultaty, wyniki'.
Kryterium harmonijności logicznej składników związku wyrazowego jest szczególnie ważnym instrumentem oceny metafor indywidualnych, skonstruowanych doraźnie, zgodnie z potrzebami określonego tekstu. W tym zakresie bowiem nie można się odwołać do ustalonej już sfery łączliwości danego wyrazu, jak to bywa w wypadku wartościowania przenośni utartych.
Za pogranicze między metaforami ustabilizowanymi w społecznym obiegu — i jednorazowymi można byłoby uznać związki skomponowane wprawdzie z wyrazów o tradycyjnych treściach przenośnych, ale składających się razem na rozwiniętą, indywidualną strukturę metaforyczną. Jest to typ konstrukcji słownych, w których najczęściej zdarzają się różnorodne wykolejenia. Wynikają one ze wzajemnej niezgodności logicznej członów owego rozbudowanego wyrażenia. Warto dodać, że dysharmonia ta zachodzi w planie czysto językowym, dotyczy wyjściowych, pierwotnych znaczeń zespalanych słów i dlatego może jej nawet nie dostrzec twórca wypowiedzi, zasugerowany jej realną treścią. Ale ten dysonans sensów narzuci się za to nieodparcie czytelnikowi czy słuchaczowi.
Zacytujmy nieco przykładów takich zlepków metaforycznych, wywołujących wrażenie absurdalności wypowiedzi lub efekt komiczny: „Ukuty mit trzeba rozwiać bezpowrotnieGK 292/61, 4 (rozwiewanie rzeczy ukutej); „Pokonanie hitleryzmu (...) złamało kręgosłup prusko-junkierskich Niemiec, k o-l eb ki i źródła, z którego niejednokrotnie (...) wychodziła zbrojna ekspansja”. GłP 110/67 (kręgosłup kolebki i źródła, źródło jako punkt wyjścia zbrojnej ekspansji); „Straszak zagrożenia ze strony komunizmu jako spoiwo Paktu Północnoatlantyckiego okazał się niewypałem”. ŻWoln. 113/69, 1
(straszak jako spoiwo; straszak, który się okazuje niewypałem); „Lakieruje się zbrodniarzy wojennych na rycerzy bez skazy (...). EW 1.IV.1955, s. 2 (lakierować kogo na rycerza); „Więzy przyjaźni (...) zostały (...) przypieczętowane obustronnym zrozumieniem”. GrR 143/61, 3 (pieczętować więzy); „Twórczość regionalna utonęła (...) na szczeblu wojewódzkim”. PK 50/55 (tonąć na szczeblu); „Wiedza o kulisach różnych, najbardziej spiżowych bram”. GłO 26/61, Archipelag s. 7; „Niewygodnie jest poruszać się z takim balastem na międzynarodowym parkiecie”. TM 283/61, 2; „Chcemy przestrzec zwolenników nieprzemyślanych (...) cięć chirurgicznych, niekiedy burzących tradycyjną spuściznę (...)”. SłP 116/69, 3; „Biedne było dziecię zdobywające perły wiedzy we dł ug takiej receptur y”. P 34/62, 15; „Teatr eksperymentalny nie zostaje zaadresowany do mas j a-ko warsztat doświadczalny (...)”. DzP 18/61, 3; „K one er t zabrzan w pojedynku leaderów”. Sp. 78/61, 3; „Czy organizatorzy wyszli na światowe rynki turystyczne na połów chętnych do odwiedzenia Polski?” Sp. 85/61, 2; „Za tym biurkiem pracuje człowiek, który smutny spadek po «Anacondzie» wyprowadza na czyste wody”. ŻW 259/51; „Przez taką porcję tupetu głos obiektywny (...) do niej nie dojdzie”. ŻW 109/67; „Duża sieć takich obiektów popchnęłaby naprzód (...) naukę pływania”. PS 107/61, 4; „Nie sposób zrozumieć tego wszystkiego bez uwzględnienia sił zewnętrznych mieszających na własny rachunek w tym piekielnym kotle”. W 111/61, 3; „Wystrzałowym gwoździem sportowej mody (...) były w tym roku spodnie (...)”. Sport. 37/61, 17; „Udają się do krajów, gdzie gnieżdżą się jeszcze ogniska infekcji”. P 409/1962, s. 21; „Po długotrwałej kwarantannie wylądowali znów na fotelu wicemistrza”. Sp. 80/61, 4; „Dany uczeń, jeśli pracuje wytrwale (...), będzie mógł w tej gałęzi osiągnąć stałą t p o z y c j ę”. Widn. 1/55, 33; „Nawet całkiem zielony
szczur lądowy może się zamienić w ciągu kilku rejsów w wartościowego marynarza”. GP 290/61, 3.