Konstytucja nowej tożsamości kobiecej nie mogła się dokonywać z pominięciem drugiej płci. Bycie kobietą ma bowiem odniesienie nie tylko do kulturowo określonego wzorca „kobiety” względnie „prawdziwej kobiety”, lecz także do swego społeczno-kulturowego pendant, mężczyzny. Społeczno-kulturowe role płciowe, męska i kobieca, zdefiniowane są rozłącznie. Cechy i zachowania męskie w kobiecie i kobiece w mężczyźnie są na ogół odbierane negatywnie. „Zniewieściały” mężczyzna lub „zmężczyźniała” kobieta, „babochłop”, to negatywnie wartościowane odstępstwa od normy, naganne przykłady tego, jak być nie powinno.
Relacja między mężczyznami a kobietami jest historycznie zmienna i inaczej wygląda w różnych społecznościach.
Badania Margaret Mead nad Indianami Zuni pokazują, że istnieją takie społeczności, w których płeć biologiczna nie jest decydująca, gdy chodzi o przynależność do socjo-kul-turowej grupy kobiet lub mężczyzn. Osoba będąca biologicznie mężczyzną może zostać włączona do grupy kobiet na mocy określonej procedury. Kultura europejska jest pod tym względem znacznie bardziej restrykcyjna. Zmiana pici jest w niej możliwa jedynie na drodze okaleczenia ciała, wiąże się z koniecznością przeprowadzenia zabiegu medycznego. Transseksualizm w kulturze europejskiej ma wymiar jedynie biologiczny, nie jest możliwy transseksualizm kulturowy. Choć coraz częściej kobiety pełnią funkcje zarezerwowane dotąd dla mężczyzn - czasem też odwrotnie - nie przestają być kobietami, nie czyni to z nieb mężczyzn. Bycie kobietą i bycie mężczyzną stanowi alternatywę rozłączną.
W kulturze polskiej najbardziej ogólną formą relacji męsko-damskiej jest ideał damy i rycerza. Pary: król Jan Sobieski z Marysieńką, Kmicic z Oleńką, ułan na widecie i dziewczyna jak malina, pan Tadeusz z Zosią, przesuwają się przez karty tekstów historycznych i literackich i organizują wyobrażenia o relacjach męsko-damskich. Relacje te cechuje wymóg męskiej opiekuńczości wobec dam, wymóg ich adorowania, ubiegania się o ich względy przez zdobywanie zasług. Kobiety z kolei obowiązuje bycie damą, wyniosłość, ale i życzliwość wobec męskich zalotów, wyczekiwanie i wabienie, posiadanie męskich adoratorów, umiejętność zatrzymania ich przy sobie.
Zadaniem mężczyzny-rycerza jest walka, opieka i obrona, zadanie kobiety jest komplementarne - ma ona wspierać go duchowo i zapewniać mu wytchnienie i nagrodę po walce. Zrytualizowany system wymogów jednej płci wobec drugiej, obwarowany przez społeczne i kulturowe sankcje i gratyfikacje, wykształcił się na drodze socjo-kulturowego procesu negocjacji pomiędzy płciami. Efektem tego proce-
93