DSC02803

DSC02803



PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 695

kontekst, zawierający elementy science fiction. Okazało się, że trzy dni wcześniej wypisano go z pobliskiego 1 szpitala psychiatrycznego. Policja zawiozła go więc do innego szpitala.

Rutynowe badania stanu zdrowia w momencie przyjęcia do szpitala nie wykazały odstępstw od normy, ale I Rick oświadczył, że jest Jezusem Chrystusem i może przenosić góry. Trudno go było zrozumieć, ponieważ I tok jego myśli ulegał poważnym zaburzeniom, był niespójny i nielogiczny. Na przykład mówił, że pragnie I wyjechać z miasta, bo .dzieją się tu rzeczy, których nie akceptuję. Akceptuję inne rzeczy, ale nie akcep- 1 tuję tamtych rzeczy. I wierzcie mi, tak jest gorzej dla nich”. Skarżył się też, że diabeł chce go zabić, a w po- 1 dawanym mu jedzenia znajdują się „zmielone zwłoki”. Urodził się, jak mówił, z narządów płciowych swoje- I go ojca:    I

Kłopoty Ricka zaczęły się wkrótce po rozpoczęciu nauki w szkole podstawowej: „Rozumiałem, ale nie umia- 1 łem magazynować... to jakby patrzeć na coś, ale nie umieć tego przyjąć". Przez podstawówkę przeszedł na I dwójkach. Odpadł w połowie pierwszej klasy szkoły średniej. Nigdy nie miał stałej pracy, jego stosunki z inny- 1 mi ludźmi układały się marnie. Nie interesował się kobietami, do momentu, kiedy w wieku lat dziewiętnastu oże-nil się z kobietą spotkaną podczas jednego z pierwszych pobytów w szpitalu, które zaczęły się, gdy miał szesnaście lat. Z tego związku narodziła się córka, ale Rick stracił kontakt i z nią, i z jej matką. W późniejszym okresie również nie interesował się kobietami. On sam był najstarszym spośród pięciorga dzieci; ani rodzice, ani żadni członkowie rodziny, nie wykazywali objawów choroby psychicznej.

Niezdolny do pracy, Rick utrzymywał się z renty. Wiele czasu spędzał też w szpitalach. Przyjęcia do szpitala i wypisy wykazywały wyraźną korelację ze stanem jego finansów. Wychodził do domu około pierwszego dnia miesiąca, kędy przychodziły pieniądze, a przyjmowany był z powrotem (lub trafiał do więzienia za jakieś wykroczenia), kiedy pieniądze się kończyły. Liczne próby dożywotniej hospitalizacji się nie powiodły, ponieważ w sądzie Rick potrafił sprawiać wrażenie dosyć bystrego. Uznano jednak, że nie jest na tyle rozgarnięty, by można było wypłacać mu pieniądze bezpośrednio do ręki. O prawo do zarządzania finansami Ricka ubiegali się różni jego krewni. Ich zapał jednak znacznie osłabł, gdy Rick podpalił dom swojej babki, oskarżając ją - jak się okazało niesłusznie - o samowolne przywłaszczenie pewnej kwoty. Posługiwał się też groźbami w stosunku do różnych ludzi i był kilka razy aresztowany za noszenie ukrytej broni.

Podczas ostatniego pobytu w szpitalu w ciągu pięciu tygodni podano mu dwa leki przedwpsychotyczne, bez wyraźnych efektów. Rick ciągle twierdził, że ma łączność z nadnaturalnymi mocami oraz z rządami kilku państw, odmawiał też przyjmowania jedzenia, utrzymując, że jest ono skażone zmielonymi zwłokami, i groził ludziom, którzy nie przypadli mu do gustu. Podjęto kolejne kroki prawne w celu odosobnienia go. Jak Rick chełpliwie przewidywał, skończyły się one niepowodzeniem. Rick umiejętnie się bronił i sąd oddalił wniosek. Skierowano go do strzeżonego internatu, z którego po czterech dniach znikł (Spitzer i in., 1983, s. 153-155).

Inaczej niż w wypadku Ricka, niezróżni-cowana postać choroby nie zaczyna się na ogół powoli, podstępną fazą utajoną - dającą gorsze rokowania. Przeciwnie. Choroba wybucha gwałtownie, zazwyczaj po okresie dużego stresu, choć nie wiąże się z żadnymi dramatycznymi wydarzeniami. Atak ustępuje w przeciągu kilku tygodni, najdalej kilku miesięcy. Nawroty nie są jednak niczym niezwykłym, zwłaszcza gdy po ataku nie nastąpi natychmiastowe, intensywne leczenie. Jeśli te zaburzenia o postaci schizofrenii-(patrz poniżej) trwają dłużej niż sześć miesięcy, stanowi to podstawę do orzeczenia ~ Zaburzeniu psychotyczne wykazujące klasyczne cechy schizofrenii, ale trwające nie dłużej niż do sześciu miesięcy. Termin wprowadzony w 1939 r. przez Langfeldta (przyp. red.).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC02815 (6) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 707 frenii. Niestety, zrealizowanie tego ideału okazuje się trudne
DSC02805 (3) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 697 wy rytuał układania swoich rzeczy na łóżku. Pytany o coś przez
DSC02807 (4) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 699 PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 699 wał. Pracuję w policji od trzydziestu
DSC02809 (4) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ Pacjent ze stwierdzoną schizofrenią poronoidal-nq nie był w stanie
DSC02811 (4) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ Stopień pokrewieństwa z chorym Dzieci dwojga schizofreników
DSC02817 (7) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 709 1968; Wender i in., 1974). Poddano im liczną grupę osób choryc
DSC02819 (7) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ II Koreen i in., 1994, Lieberman, Koreen, 1993). Działanie leków
DSC02821 (7) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ TT?CZYNNIKI NEUROANATOMICZNE Jak wynika z omawianych wcześniej bad
DSC02823 (7) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ J15 PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ J15 nawczych (Cannon i in., 1998; Goldman
DSC02825 (6) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 717 Związki między wczesnymi zaburzeniami neurorozwojowymi a podat
DSC02827 (7) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 719 schizofrenii, sięgającym lat pięćdziesiątych, powszechnie przy
DSC02829 (5) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 721 walał jednak na wykluczenie możliwości wpływów genetycznych od
DSC02831 (2) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ Daaamo przeprowadzone w Kra
DSC02833 (3) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 725 wami, poczułem, jak nadzieja wycieka. Nie działo się nic dziwn
DSC02835 (3) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 727 PSYCHOTERAPIA INDYWIDUALNA Psychoterapia indywidualna jako for
DSC02837 (4) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 729 wań, takich jak szpiegowanie, podpatrywanie, rozpuszczanie fał
DSC02839 (4) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 731 szazwyczaj w dzieciństwie, nie bawią się normalnie z innymi dz
DSC02841 (6) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 733 przestępstwa. Ponieważ nie mają sobie nic do zarzucenia, odrzu
DSC02843 (5) PSYCHOLOGIA ZABURZEŃ 735 WAŻNIEJSZE TERMINY ♦ halucynacje 4 schizofrenii postać

więcej podobnych podstron