Jerzy Szmagalskt W
zakresów wyłączeń tego warunku dla obu stron powinno być objęte l tem z uwzględnieniem spraw i stron trzecich, wobec których poufność °\ wiązuje. Wyłączenia poufności powinny dotyczyć przypadków niedot'% wania zobowiązań etycznych pracowników socjalnych, norm organiza i prawnych regulujących usługi socjalne oraz reguł współistnienia go. Niezależnie jednak od tego, czy i jak szczegółowo zostaną ustalone poufności w superwizji, pozostaną one bez znaczenia, jeśli strony sunejS nie mają do siebie zaufania. '<ii
Przygotowanie, ustalanie agendy, metody prowadzenia sesji,
protokołowanie
Superwizja wymaga od obu stron zaplanowania ‘porządku dziennego’. sji oraz rzeczowego i mentalnego przygotowania się do niej. Również śwja< domie powinny być uzgodnione metody prowadzenia sesji, które opierają Sj na umiejętnościach pracy socjalnej. Wykorzystywanie przez superwizoró^ tych umiejętności bywa odbierane przez superwizowanych negatywnie jak0 traktowanie ich jak klientów. Uzgodnienie pomiędzy stronami metod, które będą stosowane w superwizji zwiększa szansę na efektywne ich wykorzystanie, a ogranicza możliwe manipulacje.
Perspektywa antyopresyjna w negocjowaniu kontraktu
Superwizja, będąc procesem sformalizowanym z podziałem na role, które cechuje asymetria wpływów i władzy, zachodzi jednak między żywymi ludźmi z ich osobistymi cechami. Ta nierówność powinna być otwarcie nazwana i wyjaśniona dla uniknięcia stereotypowej dyskryminacji osób superwizowanych. Wyjaśnienie przez obie strony własnego stosunku wobec społecznych, stereotypowych przyczyn dyskryminacji jest konieczne dla wytworzenia stabilnej relacji superwizyjnej.
Zapewnienie ewaluacji i możliwości rewizji kontraktu
Spisanie wstępnego kontraktu jest konieczne dla wytyczenia drogi do efektywnej superwizji, ale nie gwarantuje jej pełnego powodzenia. Wstępne ustalenia mogą okazać się mało realistyczne i nie wytrzymać próby praktycznego wdrożenia. Należy przewidzieć konieczność okresowych przeglądów superwizji, w trakcie których obie strony możliwie szczerze będą wymieniać się doświadczeniami wspólnej pracy i sugestiami jej usprawnienia. Należy też przewidzieć, że w wyniku takiej wymiany, będzie można przeprowadzić renegocjacje kontraktu, jeśli to się okaże konieczne84.
•* Jak wyżej, s. 50-61.
jak widać, w superwizji pracy socjalnej kontrakt stanowi jej podstawowe narzędzie, które służy konkretyzacji funkcji tej metody. Stosowanie kontraktu I zwiększa szanse na usprawnianie pracy i dynamizację profesjonalnego rozwo-I ju poszczególnych pracowników, służy tworzeniu programów naprawczo-roz-wojowych ‘szytych na miarę’ dla nich i z ich udziałem.
Koncepcja superwizji pracy socjalnej, jaka tu zostanie przedstawiona, nie wydaje się być alternatywą dla dominującego rozumienia superwizji jako podejścia opartego na procedurze rozwiązywania problemów. Jest ona raczej podstawą procedury komplementarnej wobec rozwiązywania problemów. Warto więc tą koncepcją zainteresować się, bowiem sugeruje ona możliwość wzbogacenia procedur, jakie mogą stosować superwizorzy.
‘Perspektywa mocnych stron’ w pracy socjalnej to przypomniana, ożywiona w specjalistycznej debacie ostatniej dekady XX w., ale obecna w tradycjach tej pracy od dawna, koncepcja rozpoznawania i wspierania ludzkich zdolności do radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Izraelski wykładowca pracy socjalnej, Ben-Zion Cohen85 przedstawił tę koncepcję jako odrzucającą określanie swoich klientów w kategoriach patologicznych deficytów, etykietowanie ich językiem diagnoz paramedycznych, wychodzącą z założenia, że takie diagnozy mogą bardziej przyczynić się do podtrzymania owych patologii, niż do zmobilizowania ludzi na rzecz radzenia sobie z trudnościami w samodzielnym funkcjonowaniu. Z perspektywy mocnych stron nie neguje się problemów nękających ludzi, czy są to uzależnienia, choroby psychiczne, maltretowanie dzieci, czy niepełnosprawność fizyczna. Są to stany mające realne negatywne konsekwencje zarówno dla społecznych, jak i emocjonalnych aspektów funkcjonowania dotkniętych nimi osób. Z tej perspektywy poszukiwane są i wspierane u takich osób siły odpornościowe, dzięki którym odbudowują one swoją samodzielność. Zakłada się, że siły te ani nie są aktywizowane w reakcji na szczególny bodziec traumatyczny, ani wrodzone, ale stanowią czynnik rozwijający się i podtrzymywany w procesach interpersonalnych i społecznych. Przyjmowanie przez pracowników socjalnych perspektywy mocnych stron jest w oczywisty sposób przeciwstawieniem się tzw. modelowi medycznemu pracy socjalnej, w którym klient traktowany jest jak człowiek chory, a służby socjalne upodobniają się do służb medycznych, mających za zadanie rozpoznać chorobę oraz przepisać i przeprowadzić leczenie. Przyjęcie perspektywy mocnych stron jest opowiedzeniem się za przeciwstaw-
| B. Cohen, Intemention and superaision in strengths-based social work practice, „Families in Sodety”,
nr 5,1999, s-460-466.