Zachowanie prospołeczne: dlaczego ludzie pomagają innym 459
Nieudzielanie pomocy
Teoria zysków I kosztów
Udzielenie pomocy
!|J; Krótkotrwała strata czasu (np. spóźnienie na ||§f spotkanie)
Długotrwała strata czasu (np. konieczność ?> stawienia się do sądu)
^ Bezpośrednie zagrożenie dla własnego zdrowia
j£t i życia (np. interwencja w przypadku napadu) Ęm Prawna odpowiedzialność w przypadku, gdy spowodujemy pogorszenie stanu rannego Osoba, której udzieliliśmy pomocy, staje się Ul zależna od nas
|j§ Odroczone zagrożenie dla własnego zdrowia
ijl i życia (np. szukanie zemsty przez napastnika, §§ff któremu pokrzyżowaliśmy plany)
Obniżenie samooceny
Dezaprobata że strony pozostałych świadków, którzy pośpieszyli z pomocą
Prawna odpowiedzialność (w niektórych stanach obywatele nie udzielając pierwszej pomocy, ryzykują proces sądowy)
Ać Poprawa samooceny
|j Uznanie ze strony pozostałych świadków
§l| Uniknięcie prawnej odpowiedzialności za
nieudzielanie pomocy Umacnianie zachowań prospołecznych » Nagroda pieniężna wypłacana w niektórych n miastach
Czasami rozgłos i sława
* Niekiedy postawienie przestępców przed sądem
, Uniknięcie krótkotrwałej straty czasu Uniknięcie długotrwałej straty czasu Uniknięcie bezpośredniego zagrożenia dla własnego życia i zdrowia Uniknięcie odroczonego zagrożenia dla własnego życia i zdrowia
Uniknięcie dalszej zależności ofiary od naszej osoby
Uniknięcie odpowiedzialności prawnej za przyczynienie się do pogorszenia stanu zdrowia rannej osoby
TABELA 11.1. Zyski i koszty związane z pomaganiem. Podczas gdy przyzwyczajeni jesteśmy myśleć o zachowaniach prospołecznych, w kategoriach wiążących się z tym zysków, musimy zdać sobie sprawę, że zachowaniom takim towarzyszą również koszty. Piliavin, Rodin i Piliavin (1969) w ogólnym zarysie przedstawili zyski i koszty ponoszone w przypadku udzielania pomocy oraz zyski i koszty ponoszone w przypadku nieudzielenia pomocy. Zgodnie z teorią wymiany społecznej tylko wtedy zdecydujemy się na udzielenie pomocy, gdy oczekiwane zyski będą przewyższać oczekiwane koszty (zaczerpnięto z: Piliavin, Rodin, Piliavin, 1969)
Pozwólmy, aby lęk przeniknął tego, kto upadłemu nie pomoże powstać. Gdy przyjdzie jego kolej, nikt nie wyciągnie do niego swej dłoni.
— Saadi (1184-1291)
będziesz potrzebował pomocy, ktoś inny ci jej udzieli. Jeśli wydaje się to naciągane czy nawet naiwne, pomyślmy, jak głęboko ta idea jest zapisana w naszej kulturze, w wymiarze zarówno religijnym, jak i świeckim. Dążenie do okazywania innym litości i dobroci (a w zamian doświadczanie podobnego traktowania) to myśl znamionująca cywilizowane społeczeństwa. Jest to bliskie temu, co filozofowie rozumieją przez pojęcie umowy społecznej. Niewielu z nas pragnęłoby żyć w społeczeństwie, w którym obowiązuje zasada: „Oko za oko, ząb za ząb". Chcemy wierzyć, że życzliwość, jeśli nie zawsze, to przynajmniej od czasu do czasu, spotka się z wzajemnością.