87
POCHODZENIE INDYWIDUALNYCH RÓŻNIC W ZAKRESIE EMPATII
ocenie przywiązanie dziecka pomiędzy 12 i 18 miesiącem życia do matki, przy pomocy zadania pod nazwą „Dziwna sytuacja” (np. Ainsworth, Bell, i Stayton, 1971; Ainsworth i Wittig, 1969). W zadaniu tym matka i dziecko umieszczani sąw nieznanym sobie otoczeniu (które pełni rolę „Dziwnej sytuacji”), a następnie obserwuje się reakcje dziecka, kiedy matka zostawia je, najpierw z obcym człowiekiem (osobą przeprowadzającą badanie), a następnie zupełnie samo. Dziecko bezpiecznie związane z matką wykazuje potrzebę nawiązania kontaktu fizycznego z matką kiedy ta wraca do pomieszczenia; dziecko niespokoj-ne-unikające unika kontaktu fizycznego z matką po jej powrocie (może bardziej pozytywnie reagować na osobę prowadzącą badanie!); dzieci, których zachowanie można określić jako niespokojne-ambiwalentne, sprawiają wrażenie, jakby potrzebowały bliskości i jakby równocześnie opierały się, kiedy do niej dochodzi.
W dwa lub trzy lata później zachowania dzieci zostały przebadane na terenie żłobków. Waters i in. (1979) przeprowadzili badanie, w którym dzieci były obserwowane przez niezależnych obserwatorów przez pięć tygodni. Dostarczyło ono wyników dotyczących mnóstwa parametrów. Tak jak oczekiwano, dzieci pozostające w związkach dających poczucie bezpieczeństwa wyraźnie wyprzedziły dzieci, które takiego poczucia nie doświadczały, w całym szeregu miar dotyczących kompetencji rówieśniczych. Najbardziej istotny w naszej dyskusji jest fakt, że dzieci czujące się bezpiecznie zostały ocenione jako bardziej skłonne do współodczuwania cierpienia rówieśników. Rzeczywiście określenie „współodczuwający” zdawało się bardziej pasować do dzieci wychowywanych w poczuciu bezpieczeństwa niż jakiekolwiek inne określenie. Ke-stenbaum i współpracownicy (1989) w drodze analizy zakodowali 50 godzin taśm wideo, na których zostały zarejestrowane gry i zabawy dzieci, i stwierdzili, że dzieci bezpiecznie przywiązane przewyższały dzieci niespokojne-uni-kające (ale nie niespokojne-ambiwalentne) w okazywaniu zainteresowania i oferowaniu pocieszenia cierpiącym rówieśnikom. W obydwu badaniach zatem bezpieczne przywiązanie skojarzone było z zachowaniami ujawniającymi empatyczną troskę o innych.
Inne podejście zostało opracowane w celu uzyskania od rodziców samo-opisów dotyczących ich sposobu wyrażania uczuć w stosunku do dziecka, a następnie zbadania relacji pomiędzy tymi samoopisami i empatią dzieci. Wyniki uzyskane na podstawie tych badań były zdecydowanie mniej przekonujące. Hoffman na przykład (1975) przeprowadzał oddzielne wywiady z matkami i ojcami, dotyczące rozmaitych zachowań rodzicielskich, w tym częstości angażowania takich sposobów postępowania, jak pochwały, przytulanie/pocałunki, wspólne żarty, uśmiechanie się do dziecka. „Lista uczuć” skonstruowana na