W relacjach interpersonalnych jeden partner daje z własnej inicjatywy drugiemu: dobro materialne, pomoc w rozwiązywaniu problemu, ofiaruje czas, pieniądze, posiadane rzeczy, energię, zdrowie. Otrzymujący dobra jest w gorszej sytuacji od dawcy, który ma przewagę nad biorcą. Nie jest tak, gdy dawcę przymusza się, nawet przemocą, do dawania lub gdy dawanie (ofiarowanie) dóbr poświadcza wyrażanie przez dawcę uznania, czci dla biorcy, albo takie jego postępowanie wyznaczają normy roli zawodowej np. lekarza, nauczyciela.
Kto oczekuje pomocy, kto zwraca się o pomoc? Osoby, które:
— mają przekonanie, że nie są sprawcą własnego niekorzystnego położenia,
— są przekonane, że brak umiejętności radzenia sobie z problemem ma małe znaczenie dla ich samooceny (dla nich samych),
— mają niską samoocenę i sądzą, że same nie poradzą sobie z rozwiązaniem ważnego dla siebie problemu.
M. Materska, E. Wilczyńska (1975) ustaliły w badaniach, że osoby, którym przyrzeczono pomoc a jej nie otrzymały, gorzej sobie radzą z problemem niż osoby, którym pomocy nie obiecano. Tak jest w przypadku, gdy możliwość radzenia sobie z zadaniem była jednakowa w obu grupach osób badanych. Osoby otrzymujące pomoc nabierają przekonania—„pomoc mnie się należy”. Skoro jej nie otrzymają wykazują skłonność do oskarżania innych o egoizm albo układ społeczny o to, że jest niesprawiedliwy.
Zdaniem Berkowitza (1972) są dwie postacie gotowości do pomagania:
• pomagający motywowany jest do pomagania postrzeganiem położenia partnera jako niekorzystnego dla niego,
•. pomagający kieruje się regułami wzajemności (oczekuje wzajemności, niekoniecznie od osoby, której on sam pomógł).
Gotowość udzielenia pomocy, generowana potrzebami partnera nie jest tożsama z altruizmem, ponieważ nie zawsze wyraża ona relacje jednokierunkowe. Może być tak, że każdy z partnerów daje to, có określa jako możliwe, uwzględnia więc potrzeby partnera i własne możliwości. Ta postawa odróżnia się od dwóch niżej opisanych:
• od postawy, która zakłada nierówności wyznaczone dawaniem wykluczającym wzajemność (altruizm), albo wyznaczone braniem wykluczającym gotowość odwzajemniania (eksploatacja),
• od postawy zakładającej równość opartą na wymianie handlowej, regule zbieżnego interesu, która obowiązuje tak długo, jak długo korzyści mająprzewagę nad kosztami..
Badania empiryczne potwierdzają odrębność źródła motywacji ukierunkowanej na zachowanie i doskonalenie obszarów rzeczywistości społecznej niezależnie od interesów podmiotu podejmującego działanie. Jest to motywacja zadaniowa, która ma wiele postaci, a jedną z nich jest motywacja prospołeczna (egzocentryczna), sprzyjającąpodejmowaniu działań skierowanych na polepszenie położenia ludzi lub grup społecznych. Ta motywacja złączona jest z integracyjną funkcją sieci poznawczej w umyśle jednostki, która dokonuje uzgodnień dobra osobistego i społecznego.
Altruizm jest postacią zachowań pomocnych, od innych rodzajów pomagania odróżnia go motywacja; „...rozróżnienia pomiędzy altruizmem i pomaganiem można dokonać w oparciu o różnicę motywacji, które powodują działanie” (M.H. Da-vis, 1999, s. 150).
Motywacja a nie sposób wykonywania czynności ani nie skutki wywołane przez te czynności jest definicyjnym wskaźnikiem altruizmu. „Zachowaniem altru-istycznym jest [...] każda pomoc niemotywowana zewnętrznie, dotyczy to także pomocnych zachowań podejmowanych w celu zdobycia nagród wewnętrznych (np. uczucia dumy) lub uniknięcia wewnętrznych kar (poczucia winy lub wstydu)”, (M.H. Davis, 1999, s. 150).
Są jednak propozycje aby pojęcie altruizmu oznaczało czynności pomagania podejmowane wyłącznie w celu ochrony lub powiększeniu dobra kogoś innego. Badania Batsona dokładnie ukazują oddziaływanie emocji empatycznych na pomaganie. Służyły też wyodrębnieniu zachowań altruistycznych (zob. M.H. Da-jvis, 1999, s. 159-164).
Zachowania prospołeczne to sekwencje czynności jednostki ukierunkowane na obronę, podtrzymanie lub rozwój obiektów „poza—ja”, innych jednostek lub grup społecznych. Takie zachowania mogą być motywowane układem zewnętrznym w stosunku do podmiotu albo jego cechami. Układ zewnętrzny to lęki przed potępieniem, karą a cechą wewnętrzną jest samoocena podmiotu. Motywacja wewnętrzna może być niespecyficzna albo specyficzna. Niespecyficzną motywację stwierdzamy w naszych zachowaniach, wówczas gdy staniemy np. w obronie napadniętego, i pomagając mu potwierdzamy swoją wartość. Motywacja prospołeczna przypisywana jest obrońcy wówczas, gdy obrona napadniętego stała się celem autonomicznym wykonanych przez niego czynności. Motywacja prospołeczna może posiadać kilka postaci:
• motywacja empatyczna, wrażliwość ułatwia jednostce odbieranie sygnałów emocjonalnych od innych ludzi i trafną ich interpretację,
45