Wybrane zagadnienia opiniowania sądowo-informatycznego - Metodyka ekspertyzy-uwagi ogólne
W dużej części przypadków niezręczności w formułowaniu pytań są efektem pośpiechu i zbyt daleko idących skrótów myślowych sędziego, policjanta, prokuratora, radcy czy adwokata reprezentującego stronę. Niejednokrotnie organ procesowy zakreśla w postanowieniu o powołaniu biegłego cel opinii przepisany z dyspozycji normy karnej (np. „Czy oskarżony w istotnym stopniu zakłócił automatyczne przetwarzanie lub przekazywanie danych informatycznych?"), do czego oczywiście biegły nie może się odnieść wprost, bowiem nie jest jego rolą wyręczanie sądu w wydawaniu wyroków. Niejednokrotnie pytania są na tyle ogólne, że sensowna odpowiedz na nie jest w ogóle niemożliwa168.
O ile mowa jest o drobnych kwestiach merytorycznych, biegły może w ramach opinii dokonać uściślenia, czy nawet stosunkowo obszernej prezentacji rzeczywistego stanu wiedzy, choć wymaga to od niego zarówno wiedzy merytorycznej, jak i kompetencji osobistych (asertywności, taktu, umiejętności zachowania się w sytuacjach konfliktowych), o tyle w kwestiach poważnych nie zawsze udaje się uniknąć konfliktów pomiędzy biegłym a organem procesowym. Niestety praktyka pokazuje, że przynajmniej niektóre instytucje wymiaru sprawiedliwości mają skłonność do preferowania biegłych „bezkonfliktowych" dostarczających „jednoznaczne" opinie umożliwiające szybkie zakończenie sprawy. Efektem są często opinie zawierające odpowiedzi równie, a nawet bardziej bezsensowne czy niejasne, jak pytania, na które odpowiadają169. Jeszcze gorszą sytuacją, która niestety zdarza się - na szczęście raczej sporadycznie
168T. Tomaszewski (Postanowienia..., op. cit., s. 66-69) przytacza sytuację, następującej wymiany zdań między sądem a biegłym:
„Sąd postanowił zlecić wydanie opinii co do techniki i taktyki prowadzenia pojazdu przez oskarżonego na podstawie materiału z dochodzenia i rozprawy.
Po przeanalizowaniu obecnego stanu sprawy (...) dochodzę do wniosku, że taktyka i technika prowadzenia samochodu przez oskarżonego była nieprawidłowa".
169 J. Pobocha [w:| A. Wilmowska-Pietruszyńska, D. Bilski, K. Kordel, A. Pietruszyński, J. Pobocha, T. Zyss: Opiniodawstwo..., op. cit., s. 170, pisze o „zasadzie czterech B:
- Byłe kto - bez kompetencji, szkolenia;
79