116 Synteza dziejów Polski..
„Wolność starożytnych” jest wolnością kolektywną. I taką jest „wolność” w myśli J. J. Rousseau. Suwerenność ludu - wedle B. Conslanta - „istnieje tylko w sensie ograniczonym i względnym (...]. Społeczeństwo nic może przekroczyć swych kompetencji bez stania się uzuq>atorem. [...] Zgoda większości mc zawsze wystarcza do uznania jej aktów za legalne, są rzeczy, których nic nic jest w stanic zakwestionować; jeśli jakakolwiek władza popełni podobne akty, to nic jest ważne, z jakich źródeł ona wypływa i czy nazywa się ona jednostką czy narodem; gdyby nawet była całym narodem, zmniejszoną o obywatela uciskanego - nic byłaby bardziej legalna.” 92 Rządy większości to karykatura demokracji. Naruszają one nic tylko prawa mniejszości, ale także prawa jednostki 9\ Zdaniem B. Constanta to, co starożytni nazywali wolnością, obecnie nazywa się despotyzmem państwa Q4. B. Constant obawia się - jak zauważono - „nic tylko dyktatury jednostki, ale również dyktatury tłumu”**5.
„Wolność nowożytnych” to co innego. „Wolność” w czasach nowożytnych polega - wedle B. Constanta - na tym, że obywatel mniej przydaje wagi do udziału w życiu politycznym, a zależy mu bardziej na niezależności od państwa, z której nie jest skłonny rezygnować na rzecz korzystania z uprawnień politycznych96. Zdaniem B. Constanta wynika to stąd, że - po pierwsze - współczesny obywatel jest zagubiony w masie, dlatego możliwość wpływu na działalność państwa okazuje się znikoma; po drugie - duch przedsiębiorczości współczesnych społeczeństw nic wymaga udziału we władzy 97.
„Wolność nowożytnych” jest wolnością indywidualną. „Jeżeli umowa społeczna miałaby mieć charakter absolutny, wymagania społeczne człowieka całkowicie wypaczyłyby i zniszczyły jego treść osobistą - zauważa się w historii doktryn politycznych - »Obywatcl« oddalając się od wyższego typu człowieka, stałby się tylko bezdusznym zwierciadłem opinii publicznej i instrumentem władzy politycznej, pozbawionym jakichkolwiek ludzkich własności. Dlatego więc Constant nostalgicznemu monizmowi Rousseau przeciwstawia krańcowy i świadomy dualizm. Jednostka powinna być raczej obroniona od społeczności niż przez nią związana.” 98 Stąd w myśli B. Constanta - po pierwsze - idea prywatności, rozumiana jako intymność, odosobnienie, zacisze domowe ". Wszą k „wolność człowieka nowoczcs-
02 B. C o ii s t a n t: Cours de jxdi tupie eon s li tu li oneffe au collection des oi nr a ges publies sur le Gouyernement Representatif I. Paris 1861, s. 9 cyt. za: W. Szyszkowski: Beniamin Constant.... s. 72.
03 W. S Z y s Z k o w s k i: Beniamin Constant..., s. 82-83.
04 Ihidem, s. 119.
05 Ibidem, s. 57.
06 Ibidem, s. 120.
07 Ibidem, s. 121.
os W. W. II o I d li e i ni: Benjamin Constant. London 1961, s. 87; cyt. za: W. Szyszkowski: Beniamin Constant..., s. 76, pr/.yp. 32.
oo W. Szyszkowski: Beniamin Constant..., s. 154.