7648594469

7648594469



Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 153

i wyrazić je w formie »problematów«, aby pokazać, jak wielkim paradoksem jest wiara; paradoks ten pozwala z morderstwa uczynić święty i miły Bogu czyn, paradoks ten powrócił Abrahamowi Izaaka i nie daje się ogarnąć myślą, ponieważ wiara właśnie tam się zaczyna, gdzie myślenie się kończy"68. Wyciągnięcie wniosków z postawy Abrahama wyznacza dalszy kierunek filozofowania Kierkegaarda.

Dla myślenia Kierkegaarda charakterystyczne jest nadawanie pewnym stanom uczuciowym filozoficznego znaczenia. Ale wyłania się przy tym kwestia rozumienia filozofii: jest, czy też nie jest ona racjonalistyczna? Problem w tym, że mimo wszystko filozofia Kierkegaarda jest racjonalistyczna i z pewnością nie jest to antyracjonalizm. Wprawdzie bardzo wysoko ocenia on porządek egzystencjalny, porządek uczuć, sferę uczuć, wrażliwości wewnętrznej, a mniej ceni filozofię, ale nie oznacza to, że filozofia zostaje w ogóle wyrugowana z życia. W ten sposób interpretuje Kierkegaarda także Jean Wahl (1888—1972), który zapytuje: „[...] czyż mimo wszystko nie ma u Kierkegaarda pewnej skłonności do racjonalizowania i wyjaśniania paradoksu poprzez ukazanie go jako związku tego, co skończone, z nieskończonym?”69. Jednakże ze względu na takie, a nie inne nastawienie do rzeczywistości, w której filozofia odgrywa inną rolę niż wiara, na plan pierwszy wysuwa się właśnie wiara. Kierkegaard stwierdza: „Bynajmniej nie chcę przez to powiedzieć, że wiara jest rzeczą byle jaką, przeciwnie, jest rzeczą najbardziej podniosłą i niemożliwe są pretensje filozofii do jej zastąpienia lub do lekceważenia. Filozofia nie może i nie powinna dawać wiary, ale powinna pojmować samą siebie, widzieć, co daje człowiekowi, i niczego mu nie odbierać, a przede wszystkim nie pozbawiać człowieka czegoś, co może wydawać się niczym”70. Ale wiara ukazuje wielkość Abrahama i to stanowi o j ego roli w filozofii Kierkegaarda. Inna sprawa, że gdy Kierkegaard analizuj e postawę Abrahama, wówczas nie czyni tego z perspektywy samej wiary. „Niezwykłość egzystencji głównego bohatera Bojaźni i drżenia — pisze Antoni Szwed — w dużej mierze wypływa ze specyficznego punktu widzenia samego Johannesa de Silentio, który, podobnie jak Climacus, nie jest jeszcze człowiekiem wierzącym i nie rozumie postawy Abrahama, choć skądinąd go podziwia”71.

Kierkegaard przedkłada wiarę nad filozofię, a podstawową kategorią jego filozofii staje się kategoria wyboru. Kategorię tę — katego-

68    S. Kierkegaard: Bojażń i drżenie... t s. 55.

69    J. W a h 1: Krótka histońa egzystencjalizmu. Tłum. J.A. Prokopski. Wrocław 2004, s. 21.

70    S. Kierkegaard: Bojażń i drżenie..., s. 31.

71    A. Szwed: Między wolnością a prawdą egzystencji. Studium myśli Serena Kierkegaarda. Kęty 1999, s. 141.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 129 że istnieje tylko jedna filozofia, że »ta« filo
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 131 on tak: „Około 1830 roku ma swój początek ta
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 133 Oczywiście, problem ram czasowych zawsze będzie
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 135 mieckich, a w szczególności pruskich instytucji
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 137 jako niemal państwowa doktryna pruska, apologec
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 139 Druga i z pewnością ważniejsza rewolucja skiero
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 141 lozofii religii polega na tym, że człowiek twor
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 143 stała w jednym z najwcześniejszych jego dzieł,
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 145 Naczelnym przedmiotem filozoiii Stimera — ale
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 147 poczuciem winy. Drugą była Regina Olsen, wielka
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 149 —    jak pisze Copleston —
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 151 ro przez to zdobywa się to, co absolutne. [...]
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 155 rzyszy mu uroczysty nastrój. Aktowi wyboru towa
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 157 nia. Stadium etyczne jest sferą tego, co „ogóln
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 159 cią prawdy jest jej naukowość, czyli, co oznacz
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku cie nie tylko autor Fenomenologii ducha uchodził za
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 163 jest Hegel, którego określa mianem „prymitywneg
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 165 Analizując osiągnięcia kantyzmu, wymienia Garew
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 167 to z przekonaniem, że świat charakteryzuje się

więcej podobnych podstron