Filozofia Hegla i jej dziewiętnastowieczna recepcja
wo w całej historii i której organizacja słowna daje wyraz”154. Podobnie jak Avenarius, naukę ujmuje Mach biologicznie i chociaż w młodości zafascynowany był Prolegomenami... Kanta, to jednak nie myślał nauki rozumieć transcendentalnie. Zasada ekonomii ma więc znaczenie tylko biologiczne i metodologiczne. Taka interpretacja wynika z rozumienia samej nauki, którą Mach traktuje jako charakterystyczny dla człowieka sposób zachowania się biologicznego. Tym samym zbliża się do postrzegania nauki jako środka komunikacji międzyludzkiej, której nie czyni zadość samo doświadczenie.
Również Mach postrzegał swą rolę jako sprowadzającą się do oczyszczenia doświadczenia, gdyż był przekonany, że nauka zawsze posługuje się pewnym zbiorem „przesądów”, a tym samym wymusza konieczność nieustannej kontroli. Za przesąd uznaje on przypuszczenie, że ludzki system pojęciowy zawiera coś więcej aniżeli doświadczenie zmysłowe, z którego powstał. Jednakże w procesie oczyszczania doświadczenia dochodzi Mach do takiej wersji pozytywizmu, którą Lehmann nazywa „pozytywizmem bez »faktów«”15S. Ciekawe jest to, iż Mach mówi o postępie w poznaniu w takim znaczeniu, jakie nadawali mu reprezentanci marburskiej szkoły neokantyzmu, i w tym sensie jego filozofii (podobnie jak filozofii Avenariusa) można nadać nazwę pozytywistycznej epistemologii biologiczno-ewolucjonistycznej. Pozytywistyczny charakter filozofii Macha wyraża się w dążeniu do skonstruowania nauki wolnej od metafizyki, w której istota myślenia sprowadza się do dwóch cech. Pierwszą stanowi, wspomniana już, zasada ekonomii myślenia. Zgodnie z nią „myślenie” jest syntetyzowaniem doświadczeń, które ma na celu oszczędność wyobrażeń. Nie ma potrzeby powtarzać doświadczenia, skoro to doświadczenie i jego rezultat są nam już znane. Sens pojęć gatunkowych i „praw” polega właśnie na tym, że oszczędzają nam mnóstwa jednostkowych wyobrażeń, jednostkowych pomiarów i obliczeń. Drugą cechę natomiast stanowi to, że istota „myślenia” polega na odnajdywaniu znanych już faktów i związków w nowych faktach i związkach. Mach idzie zresztą tropem Avenariusa dalej i — w zgodzie z j ego tezami wyłożonymi w Ludzkim pojęciu świata — kwestionuje dualizm tego, co psychiczne, i tego, co fizyczne.
Empiriokrytycyzm ma zatem — co akcentuj ą badacze — wszystkie cechy filozofii pozytywistycznej i jako taki, spotkał się z krytyką zarówno ze strony reprezentantów filozofii transcendentalnej, jak i materialistów. Pierwszą cechą empiriokrytycyzmu jest filozoficzna destrukcja przedmiotu, a zarazem podmiotu. Drugą cechę stanowi biologiczne
154 Ibidem, s. 123—124.
155 G. Lehmann: Geschichte derPhilosophie. Bd. 9..., s. 123.