I
160 Wymiany fonematów samogl. w grupach fonol. w oświetl, hist.
grupami tort tolt..., na co wskazują także inne języki: litewsk. par szus, greek. łać. porcus, odpowiadające polsk. prosię;
litewsk. galva— polsk. (jlowa; niem. bsrg = polsk. brzeg.
W prasłowiańskich grupach tort tolt tert telt sonorne, t. j' w danym W3rpadku ptynne r l były długie. Ta długość wpływała, że /• l, jako sonorne i zbliżające się pełnią właściwego sobie dźwięku do samogłosek, zaczęty objawiać tendencję do pozyskania charakteru zgłoskotwórczego, a to znowu pociągnęło za sobą rozwinięcie między niemi a następną spółgłoską głoski przejściowej w postaci zredukowanej narazie samogłoski o e. W ten sposób grupy tort tolt tert telt pod koniec epoki prasłowiańskiej przeobraziły się w tor°t tol°t terct telct. Grupy te w tej postaci przeszły do poszczególnych języków słowiańskich i tam uległy dalszym przeobrażeniom, wszędzie jednak rozwój poszedł w tym kierunku, że przejściowa samogłoska zredukowana, która pod koniec epoki prasłowiańskiej powstawała między r l a następną spółgłoską, przeobraziła się w pełną samogłoskę. W następstwie tego rozwoju jako kontynuacje dawnych grup tort tolt... w językach ruskich powstały postaci z t. z w. pełnogłosem: to rot tolot ter et teletf a w innych językach słowiańskich w związku z przeobrażeniem się w pełną samogłoskę przejściowej samogłoski zredukowanej, nastę* pującej po r l, zaczęła ulegać stopniowej redukcji, a w końcu zanikła zupełnie samogłoska odziedziczona, poprzedzająca r l. Wskutek tego zaniku samogłoski pierwotnej, poprzedzającej r l, samogłoska, powstała po spółgłosce r l, uległa wzdłużeniu. W ten sposób rozwinęły się grupy, które zewnętrznie rzeczy biorąc, w stosunku do stanu pierwotnego, wykazują przestawkę,, czyli meta- i tezę; prapolsk. trot tlót tret tlet, stbułg. trat tlat tritt tlet, praserb.-chorw. trat tlat tret tlet, praczesk. trat tlat tret tletł).
Długość samogłosek, występujących w tych grupach, prapolsk. o e, praserbsko-chorw. a e, i praczesk. a e, oraz stbułg. e i prawdopodobnie a 2), jak widać z przedstawionego tu obra-
Ob. J. Rozwadowski, Hist. fonet. GP. str. 162—3.
-) Iloczas samogłosek w tekstach starobułgarskich nie jest oznaczony; j wyjątek stanowi ć, które ma oddzielny znak t. zw. jatwyrażany w tran- j skrypcji łacińskiej przez e■