Wymiany fonematów samogłoskowych w oświetleniu histor. 147
gwiazd (porównaj stbułg. zuezda, litewsk. źvaigzde) powstały formy izba // izb, służba // służb, krzywda /I krzywd, gdzie ze stanowiska historyczno-dźwiękowego, powinno być e, jako kontynuacja starego 7, b mocnego (porówn. stbułg. istoba, alużbba, krivoda). Tą samą drogą analogji powstała wymiana e //
'e ll'- w wyrazach obcego pochodzenia, jak np. magiel // magla, chaber // chabru, cukier // cukru, pukiel // pukla...
§ 87. Wymiana fonematów o U 6, ę U ą początkiem swojego pochodzenia sięga w czasy języka prasłowiańskiego. Dziś jakościowa, jest ona dalszym ciągiem dawnej polskiej wymiany ilościowo-jakościow^j, która jeszcze dawniej była wymianą wyłącznie ilościową. Język polski posiadał niegdyś, jeszcze w wieku XV, samogłoski krótkie i długie, ale z temi różnicami ilo-czasowemi *) wiązała się także różnica jakościowa: samogłoski długie nietylko miały większy iloczas, czyli dłuższy czas trwania, lecz różniły się nadto od odpowiadających im krótkich wyższym poziomem artykulacji, czyli że w stosunku do krótkich były pochylone t. j. bardziej ścieśnione: a e o (długie) zbliżały się w wymowie do o i u, gdy a <ł o (krótkie) miały wymowę bardziej otwartą, jasną. Na przełomie wieku XV i XVI różnice iloczasowe się zatarły, pozostały jednak związane niegdyś z niemi różnico jakościowe. Samogłoski pochylone i jasne, będące dalszym ciągiem dawn3rch długich i krótkich, przechowują się do dnia dzisiejszego w większości gwar polskich. W dialekcie kulturalnym, czyli w języku ogólno-narodowym warstw wykształconych, dzieje poszczególnych samogłosek pochylonych w biegu wieków były różne. Pochylone o a wcześnie, bo już w wieku XVII zaczęły się zatracać, przyczem o poczęło spływać z u, a a—z a jasnem, np. góra —[yuraJ, brózda — [bruzda], trawa dzisiejsze gw. trova. Pochylone Jutrzymywało się w języku kulturalnym w całej pełni jeszcze w połowie w. XIX, potem jednak, w szczególności na obszarach północnej Polski, stopniowo zaczęło wjrchodzić z użycia, i dziś jednak zachowuje się
') Iloczasem nazywa się czas, potrzebny do wymówienia głoski.