[910][938]Więc postanowiłam zachować siebie|dla Williama Holdena.
[940][958]Fajnie tu na lewo.
[960][988]Hej, przykro mi. Ostatniego wieczoru oglądałam|Bulwar Zachodzącego Słońca...
[990][1008]no i nie wiem.... znam go od lat|Sabrina, Stalag 17...
[1010][1038]a poprzedniego wieczoru coś zaskoczyło.|Jasne.
[1040][1058]To chyba ta scena z małpami.|Wiesz, że nie żyje, prawda?
[1060][1068]Małpa?|William Holden.
[1070][1098]Każdy piękny związek ma jakieś trudności.
[1100][1118]Wiedziałabyś o tym,|gdybyś nie umawiała się z Andym Hardym.
[1120][1128]Ten?|Nie.
[1130][1148]Czemu?|Za duży, podnosi wymagania.
[1150][1168]Jakby był w nim domowy lunch?
[1170][1198]Zamiast jakichś resztek|z naszej lodówkidokładnie
[1200][1228]Ciekawe, prawda?
[1230][1258]Kobiety robią ładny koszyk z lunchem,|facet wygrywa go na aukcji
[1260][1278]i świat kreci się|w druga stronę po swojej osi.
[1280][1298]Dobra, wraca na stos.|Uważam, że to fajne.
[1300][1318]Bo ty masz ładnego chłopca,|który kupi twój koszyk.
[1320][1338]Właśnie.|Powiedziałaś mu, żeby najpierw zjadł obiad?
[1340][1368]Hej, kocham go, oczywiście.|Hej, popatrzę z tyłu.
[1370][1398]Dobra, ja idę na przód.
[1400][1418]Hej Patty. Szukasz koszyka?
[1420][1448]Błagam, kupiłam go już tygodnie temu.|Zawsze przygotowana.
[1450][1468]Znowu czuję te ukłucia.
[1470][1498]Nie, Patty,|nie potrzebujesz chyba kolejnego męża.
[1500][1528]No potrzebować to nie,|ale chcieć, to co innego.
[1530][1558]Słuchaj kochana,|masz może rozmienić mi dolara?
[1560][1578]Chyba tak.|Nie wiem, gdzie są moje ćwierćdolarówki.
[1580][1618]Pewnie w majtkach jakiegoś faceta.|Nie, ćwierćdolarówka byłaby obraźliwa.
[1620][1648]Proszę.|Dziękuję...
[1650][1688]Podniosę.|Och nie nie, nie trzeba..
[1690][1708]To moje zdjęcie.
[1710][1728]Tak?|Tak.
[1730][1768]Czemu masz je w swoim portfelu?|Bo to bardzo ładne zdjęcie
[1770][1788]Dziękuję. Czemu masz w portfelu|moje bardzo ładne zdjęcie?
[1790][1808]Bo jestem wścibska?|Albo?
[1810][1838]Albo kiedy, podczas moich dziennych wycieczek,
[1840][1868]wpadnę na fajnego samotnika...|O Boże!
[1870][1908]Lubię mieć wizualne wsparcie|do tej wspaniałej opinii, którą ci daję.
[1910][1948]Patty, doceniam ten gest,|ale nie musisz mnie umawiać.
[1950][1978]Jesteś taką piękną dziewczyną|i zasługujesz na wspaniałego faceta.
[1980][2008]Będę go miała,|ale pozwól mi go znaleźć, dobra?
[2010][2028]Ale nie dobrze ci to idzie.
[2030][2048]Patty.|No dobrze.
[2050][2092]Dziękuję.|Zatrzymam to, jeśli mogę.
[2100][2131]Uparta dziewczyna.
[2140][2158]Nie ten.
[2160][2178]Nie masz wpływu na koszyk.|Będę musiał go zlicytować.
[2180][2208]I będziesz musiał zjeść to, co jest w środku,|a na to też nie masz wpływu.
[2210][2228]Hej.|Tak?
[2230][2266]Jest za mną Taylor?|Nie.
[2320][2338]Co? Taylor?
[2340][2358]Jess.|Wybaczcie że przeszkadzam.
[2360][2368]Więc czemu to robisz?
[2370][2398]No cóż, przeżywacie w pionie swoją scenę|z "Stąd do wieczności"
[2400][2408]tuż przed super klejem.
[2410][2438]Nie żeby było to złe miejsce na robienie tego przed, ale...
[2440][2483]Oto twój klej.|Dzięki. Kontynuujcie.
[2490][2508]Jak ja go nienawidzę.|On nic nie zrobił.
[2510][2528]Jest tutaj, oddycha, to wystarczy.
[2530][2548]Bardzo bym chciała żebyście zaczęli od nowa.|Dlaczego?
[2550][2588]Bo tu mieszka i wpadamy na niego.|Chodzi tu do szkoły. Tak byłoby łatwiej.
[2590][2618]Nie przeszkadza mi nienawidzenie go, dzięki.|To tylko strata energii.
[2620][2648]Wiesz, mam PowerBar.|Dobra, nieważne.
[2650][2688]Więc muszę chyba wracać do pracy.|Jesteśmy dziś umówieni?
[2690][2738]Nie wiem. Może będę piec.|Przyjdę po ciebie o siódmej.
[2740][2780]Weź ten, jest ładny i mały.|Pa.
[2820][2848]Boże!|Przepraszam.
[2850][2888]Wyprzedaż dwa w cenie jednego.
[3450][3478]Independence Inn, mówi Lorelai
[3480][3508]Oczywiście.|O jakie dni państwu chodzi?
[3510][3528]Chwileczkę.
[3530][3568]Łóżko królewskie czy mniejsze, królowej?|To pana wybór.
[3570][3626]Mamy pokój z jednym królewskim|i pokój z dwoma królówkami.
[3650][3678]A zdecyduje się pan do tego czasu?
[3680][3719]No, ja wzięłabym dwie królówki.
[3740][3778]O Boże!|Przepraszam, nie, nic, nic się nie stało.
[3780][3798]Ja.... wszystko... tak, wspaniale,
[3800][3838]Proszę zadzwonić, kiedy będzie pan wiedział.|Ok. Dziękuję.
[3840][3858]Więc Patty wzięła na siebie|znalezienie mi faceta.
[3860][3878]Naprawdę?|Tak.
[3880][3918]Oto w swojej dłoni mam zdjęcia|i podsumowanie trzech najlepszych kandydatów.
[3920][3928]Jacyś fajni?|Nie.
[3930][3958]Ale dwóch z nich biegało z bykami.|To takie poniżające.
[3960][3988]Sama mogę sobie kogoś znaleźć.
[3990][4008]Ona po prostu cię kocha.|Tak, ale, no wiesz...
[4010][4028]Sookie?|Jackson, nie patrz!
[4030][4038]Co?|Zamknij oczy!
[4040][4068]Dobra, dobra.|Przepraszam, ale czemu to robię?
[4070][4108]Bo piekę ciasta na jutro|a to ma być niespodzianka.
[4110][4138]Jasne, przed aukcją nigdy nie patrz na placek,|to przynosi pecha.
[4140][4168]Wy sobie rozmawiajcie, ja muszę zadzwonić do Patty|i zatrzymać ten wymuszony proces swatania.
[4170][4188]Czuję się jak panda Ling-Ling.
[4190][4228]Hej, jeden z nich widział Pogromców duchów|124 razy. Czyż to nie ideał?
[4230][4238]Dobra, co się stało?
[4240][4305]No... przepraszam, mogę opuścić rękę?|Muszę na ciebie patrzeć kiedy mówię.
[4310][4335]Poczekaj.
[4340][4348]No mów.
[4350][4378]Dziś zadzwonił do mnie|mój dozorca z przypomnieniem,
[4380][4398]że mój czynsz wzrasta z końcem miesiąca.
[4400][4428]Więc oczywiście chciał wiedzieć,|czy przedłużę umowę, czy nie.
[4430][4458]Ale powiedziałem mu,|że najpierw chce porozmawiać z tobą.
[4460][4498]Dobra. O czym?|O przedłużeniu umowy.
[4500][4518]Więc co o tym sądzisz?
[4520][4538]O przedłużeniu umowy?|Tak.
[4540][4568]No, masz bardzo ładną kuchnie.|Wiem.
[4570][4598]I podoba mi się twój salon.|Chociaż ten dom naprzeciwko...
[4600][4618]jest w tym dziwnym|niebieskim kolorze Miami Beach,
[4620][4648]który oznacza, że podczas dnia|nie można wyglądać przez okno,
[4650][4678]ale w nocy nie jest tak źle.|Sookie, dom naprzeciwko nie jest ważny.
[4680][4718]No, skoro nie jest,|to nie wiem, czemu się wahasz.
[4720][4738]Nie?|Nie.
[4740][4788]Dobra, dobrze.|Chciałem cię najpierw zapytać.
[4790][4798]Cieszę się.
[4800][4837]Więc, pójdę przedłużyć umowę.
[4840][4881]Brzmi nieźle.|Tak. Brzmi nieźle.
[4890][4908]Wiesz co jest piękne w tym świecie?|Nie, co?
[4910][4928]Że zawsze wypada po dniu śmieci.
[4930][4978]Więc wszystkie te rzeczy, które zapomniałaś wyrzucić,|a z którymi męczyłabyś się jeszcze rok,
[4980][5008]można wrzucić do ładnego koszyka|i dać go na dobroczynna licytacje.
[5010][5038]To wspaniale.|Dobra, wszystko ustalone.
[5040][5068]Zaprosiłam mojego kuzyna Davida,|który ma przyjść i kupić mój koszyk,
[5070][5088]no wiesz,|żeby moja matka była szczęśliwa.
[5090][5118]A kiedy go dostanie, mówimy mamie,|że idziemy go zjeść do parku,
[5120][5148]gdzie Henry zadzwoni na telefon publiczny|dokładnie o drugiej dla znaku wszystko gra".
[5150][5168]Wtedy David, z dwudziestoma dolarami,|które mu dam, zniknie,
[5170][5198]przyjedzie Henry i w końcu pójdziemy|na naszą pierwszą oficjalną randkę.
[5200][5208]Głowa mi się kręci.
[5210][5238]Schowaj to dla mnie u Miss Patty, dobra?|David nie ma go licytować?
[5240][5248]Nie, ten pakowała moja mama.
[5250][5278]No wiesz, domowe ciastka zbożowe, sok ze|źdźbła pszenicy, taco z sojowym kurczakiem.
[5280][5298]Nagle nasze koszyki dobrze wypadają.|To koszyk dla Henryłego.
[5300][5338]Wstąpiłam do Gianelliłs|i wybrałam kilka kulek mięsnych i frytki.
[5340][5368]Zapakowałam też ubranie na zmianę, coś na makijaż, mleczko do demakijażu
[5370][5388]i trzy zmywalne tatuaże.|Jasne, bo cztery to już kicz.
[5390][5418]Lecę.|Muszę się wemknąć do domu.
[5420][5448]Jestem taka podekscytowana!
[5450][5488]Stary. Pamiętam czasy|okłamywania matki na temat chłopaków.
[5490][5528]Raz schowałam jednego w szafie|i oczywiście mama nie chciała wyjść,
[5530][5558]więc w końcu musiałam udawać,|że boli mnie brzuch, żeby wyszła
[5560][5598]a on miał czas na wymkniecie|się oknem i zejście po drzewie.
[5600][5648]Spadł, złamał nogę.|Ach, żeby znowu być młodą.
[5650][5698]Sprzedany za piętnaście dolarów żółtemu mężczyźnie.|Dziękujemy bardzo.
[5700][5738]Następny to piękny|zielony wiklinowy koszyk,
[5740][5778]który może być czarującą dekoracją każdego pokoju,|kiedy zostanie już opróźniony.
[5780][5808]Licytacje rozpoczniemy od pięciu dolarów.|Czy ktoś da pięć?
[5810][5818]Pięć dolarów.
[5820][5838]Dobra, mamy pięć.|Ktoś daje dziesięć?
[5840][5858]Dziesięć dolarów.
[5860][5909]Wycofuję.|Dobra, mamy pięć. Ktoś daje dziesięć?
[5920][5948]Dobra, wciąż mamy pięć, ktoś da dziesięć?|Pięć po raz pierwszy, po raz drugi,
[5950][5988]sprzedane temu młodzieńcowi za pięć dolarów.
[5990][6018]Wiecie co, można do niego włożyć|kilka rolek papieru toaletowego
[6020][6058]i położyć go gdzieś w łazience, dekoracyjny i wygodny.
[6060][6078]A następny koszyk może nie wygląda na duży...|Mój.
[6080][6088]Fajnie.|
[6090][6118]Ale pamiętajcie, dobre rzeczy|kryją się w małym opakowaniu.
[6120][6138]Jak bardzo chciał prowadzić teleturniej?
[6140][6168]Może sobie posmakować.|Zacznijmy od trzech dolarów.
[6170][6188]Pięć dolarów.
[6190][6218]Właśnie o takie zachowanie nam chodzi.|Dobry jest. Bardzo dobry.
[6220][6238]5 dolarów, czy ktoś da 10?|Dziesięć dolarów.
[6240][6268]Dobra, mam 10. Czy ktoś da 15?|Dwadzieścia.
[6270][6288]20 dolarów, czy ktoś da 25?|Trzydzieści.
[6290][6318]Dobra, chyba nie wiecie, jak to działa.
[6320][6338]Czterdzieści dolarów.|Pięćdziesiąt dolarów.
[6340][6368]Przepraszam, czy ktoś z was|zauważył jaki on jest mały?
[6370][6378]Siedemdziesiąt pięć.
[6380][6398]Nie mówimy o centach panowie,|pamiętajcie, że chodzi o dolary.
[6400][6418]Dean się waha.|Osiemdziesiąt.
[6420][6438]On nie ma osiemdziesięciu dolarów na koszyk.
[6440][6448]80 dolarów?|Dziewięćdziesiąt.
[6450][6458]90 dolarów, tak?
[6460][6478]Wiesz, nie sądzę,|że będzie musiał je mieć.
[6480][6538]Dobra, dziewięćdziesiąt po raz pierwszy,|dziewięćdziesiąt dolarowa po raz drugi...
[6540][6578]sprzedane temu miłemu młodemu opryszkowi|z tyłu za dziewięćdziesiąt dolarów.
[6580][6618]Staram się wymyślić, w jakich okolicznościach|ta sytuacja mogłaby być uznana za pozytywną.
[6620][6648]No i?|No, nikomu nie pali się głowa.
[6650][6668]Pójdę porozmawiać z Deanem.|Pomóc ci?
[6670][6698]Nie, nie trzeba. Po prostu nie jestem|fanką nieprzewidzianych wydarzeń.
[6700][6728]Rozumiem. Powodzenia.
[6730][6758]Pięć dolarów za ten koszyk,|czy ktoś da pięć dolarów?
[6760][6778]Pięć dolarów, to świetnie. Dzięki, a może dziesięć?
[6780][6788]Dam dziesięć!
[6790][6838]Dziesięć dolarów, idźmy dalej.|Spójrzmy na jego rozmiar...
[6840][6848]Zabiję go.
[6850][6878]Dean, pewnie się tylko wygłupiał czy coś.|Nie, zadzierał ze mną.
[6880][6908]Zadzierał ze mną, ale to już ostatni raz,|klnę się na Boga.
[6910][6928]Dean, spokojnie.|Po co to robi?
[6930][6938]Może jest głodny.
[6940][6968]Chce mnie rozwścieczyć.|Po prostu mu się nie daj.
[6970][6998]Muszę wam powiedzieć, że wszystkich chorych zbiórek,|które to miasto może zgotować,
[7000][7008]to wcale nie było takie złe.
[7010][7028]Cieszę się, że ci się podobało.|O tak. No więc jak?
[7030][7048]No więc co jak?|Idziemy?
[7050][7068]Gdzie?|Jeść.
[7070][7078]Słucham?
[7080][7108]Osoba, która kupiła koszyk|wygrywa towarzystwo osoby,
[7110][7118]która go przygotowała.
[7120][7148]Koszyk, twórca koszyka, facet,|który nie przyniósł dość pieniędzy.
[7150][7168]Myślisz, że to zabawne?
[7170][7188]To nie jak Lenny Bruce,|ale ma coś z tego.
[7190][7198]Pa Jess.
[7200][7218]Gdzie idziesz?|To ty idziesz.
[7220][7238]Jak tylko Rory będzie gotowa.|Ona z tobą nie idzie.
[7240][7258]Naprawdę, czy to prawda?|Tak, to prawda.
[7260][7288]Przepraszam Edgar Bergen, ale wolałbym,|żeby odpowiedziała Charlie McCarthy.
[7290][7308]Zamknij się.|Dean.
[7310][7328]Co?|No
[7330][7348]Daj spokój!|To tradycja.
[7350][7358]Nie mogę w to uwierzyć.
[7360][7378]To prawda.|Moja matka i ja robimy to co rok.
[7380][7398]Odkąd się tu wprowadziłyśmy.|Więc olej tradycje.
[7400][7428]Żartujesz? Pamiętasz jak|Taylor się wściekł, kiedy byłam chora
[7430][7448]i nie mogłam iść|na konkurs wołania indyka?
[7450][7468]To nie szkoła, nie będziesz oceniana.
[7470][7488]Nie rób z tego wielkiej sprawy.|Nie idź.
[7490][7538]Rany stary, nie wywożą jej do Wietnamu.|Ty naprawdę lepiej się zamknij.
[7540][7558]Hej, Dean, to piknik, obiad.
[7560][7578]Posiedzimy, zjemy i koniec.|Nie.
[7580][7618]Co się może stać?|Tak, ja też chcę się dowiedzieć.
[7620][7628]Nie chcę żebyś szła.
[7630][7668]Dean!|Dobra, nieważne, idź.
[7680][7698]Proszę nie odchodź tak.
[7700][7728]Przepraszam, poszedłbym śmiesznym krokiem,|ale nie mam teraz ochoty na Johna Cleeseła.
[7730][7768]Dean, to nie moja wina.|Nie prosiłam go o to, nie kazałam mu tego robić.
[7770][7808]Dean, jestem moim chłopakiem.|Nigdy nie zrobiłabym nic żeby cię zranić.
[7810][7844]Tak? Właśnie to robisz.
[7860][7888]Po raz pierwszy, po raz drugi...
[7890][7918]sprzedane za dwadzieścia pięć dolarów!
[7920][7954]Gratulacje. Dziękujemy.
[7970][7988]O Boże, spójrzcie na to!
[7990][8018]Panie i panowie, to dopiero kosz.
[8020][8048]Zacznijmy licytacje tego pysznego|poczęstunku od dziesięciu dolarów.
[8050][8068]Czy ktoś da dziesięć?|Dziesięć dolarów.
[8070][8078]Piętnaście dolarów.
[8080][8098]Mamy piętnaście dolarów.|Dwadzieścia dolarów.
[8100][8138]20 dolarów, mamy 20. Czy to ostateczna suma?|No dobra, dwadzieścia pięć.
[8140][8168]Kirk, dałeś już dwadzieścia,|podbiłeś własną kwotę.
[8170][8188]Przepraszam,|czy mogę na chwilę przerwać licytację?
[8190][8208]Sookie, znasz zasady.|Tak, ale ja...
[8210][8248]Mamy dwadzieścia pięć dolarów.|Czy ktoś da trzydzieści?
[8250][8268]Jackson.|Trzydzieści jeśli jest w nim placek.
[8270][8298]Nie ma podpowiedzi, Andrew.|Trzydzieści pięć.
[8300][8308]Andrew?|Jackson?
[8310][8328]Nie dam więcej bez pewności placka.
[8330][8368]Trzydzieści pięć po raz pierwszy,|po raz drugi...
[8370][8408]sprzedane Kirkowi za trzydzieści pięć dolarów.|No wreszcie!
[8410][8438]Wiesz, gdyby nie ja,|miałbym go za dwadzieścia pięć dolarów.
[8440][8468]Hej, co z tobą?|Dawałam ci znaki.
[8470][8508]Wskazywałam, machałam,|mówiłam ęTo mój koszyk. ł
[8510][8528]Nie widziałeś jak mówiłam?|Tak, widziałem jak mówiłaś.
[8530][8568]Więc czemu go nie kupiłeś?|Nie wiem. Nie czułem się odpowiednio.
[8570][8588]O czym ty mówisz,|jak to nie czułeś się odpowiednio?
[8590][8608]Zrobiłam cztery rodzaje pesto|i trzy rożne desery.
[8610][8648]Do tego cały kosz to jadalny precel|z nadzieniem z koziego sera.
[8650][8668]Mam nadzieję, że posmakuje Kirkowi.|Nie rozumiem.
[8670][8688]Daj spokój Sookie.|Co?
[8690][8718]Mówiłem ci,|że wzrasta mój czynsz i pytałem,
[8720][8748]czy sądzisz, że powinienem przedłużyć|umowę najmu, a ty powiedziałaś, że tak!
[8750][8768]Nie lubisz swojego mieszkania?
[8770][8798]Nie, kocham moje mieszkanie.|Jest wspaniałe, jako nora kawalera.
[8800][8828]Wystarczająco duże dla jednej osoby.
[8830][8858]Ale jest jeden problem.|Ty i ja spotykamy się już jakiś czas,
[8860][8878]no i nie wiem, myślałem,|że dobrze się miedzy nami układa.
[8880][8898]Bo naprawdę dobrze się miedzy nami układa.
[8900][8928]Dobra, więc miąłem taka chorą myśl,|że skoro naprawdę dobrze się nam układa,
[8930][8958]to może to już czas na następny krok.
[8960][8978]Chciałeś ze mną zamieszka?
[8980][9018]Przynajmniej chciałem to rozważyć.
[9020][9038]Nie myślałam o tym.
[9040][9068]Nie?|No nie.
[9070][9108]Więc to mój błąd.|Myślałem, że nadajemy na tej samej fali.
[9110][9138]Ale nie nadajemy,|nie ma sprawy, smacznego.
[9140][9178]Jackson, kłamałam.|Myślałam o tym, i to dużo.
[9180][9218]Nasza łazienka będzie różowa.|Przepraszam.
[9220][9238]Więc czemu nic nie mówiłaś?
[9240][9268]Nie chciałam niczego zniszczyć.|Miedzy nami jest tak dobrze,
[9270][9298]tak świetnie się ze sobą bawimy,|wszystko gra.
[9300][9318]Czemu mieszkanie razem miałoby to popsuć?
[9320][9338]Nie wiem.|Widywalibyśmy się codziennie.
[9340][9358]Teraz też codziennie się widzimy.
[9360][9388]I odkryłbyś wszystkie moje dziwactwa.
[9390][9418]Hej, wiesz, ja też je mam.|Wiem.
[9420][9438]Co to miało znaczyć?|I mógłbyś mieć mnie dość.
[9440][9468]Albo ty mnie.|Nie, to się nie zdarzy.
[9470][9518]No więc jeśli to się nie zdarzy,|to w czym problem?
[9520][9548]Problemem jest Kirk,|który zje mój koszyk z koziego sera.
[9550][9590]Nie, jeśli mam w tym swój udział.
[9630][9648]Widzisz jak nie mam ciebie dość?
[9650][9688]A teraz wybacz, ale muszę odzyskać koszyk.
[9690][9698]Następny
[9700][9738]wygląda na koszyk ze sklepu Dooseła.|Ładny, co?
[9740][9748]To mój.
[9750][9778]Zaczniemy od pięciu dolarów.|Pięć dolarów.
[9780][9798]Tak szybko.|Dziesięć dolarów.
[9800][9818]Wiedzą, że w środku są tylko|dwa czerstwe Pop Tarts i Slim Jim?
[9820][9838]Piętnaście dolarów.|Wygląda znajomo.
[9840][9858]Dwadzieścia dolarów.|On też.
[9860][9888]Dwadzieścia pięć.|Dobrze wam idzie panowie. Tak trzymać.
[9890][9918]Och nie.|Trzydzieści dolarów.
[9920][9938]To ci faceci, prawda?|Słucham?
[9940][9968]Ci ze zdjęć, które mi wysłałaś,|przyprowadziłaś ich tu! Swatasz mnie!
[9970][9998]No kochanie,|nie można ci tego powierzyć.
[10000][10018]O rany, rany!
[10020][10062]Trzydzieści pięć.|Trzydzieści pięć.
[10110][10138]Luke! Gdzie on jest, gdzie on jest?|Potrzebuję go! Dzięki Bogu.
[10140][10158]Hej, hej, musisz iść ze mną.|Co ty robisz?
[10160][10178]Hej mam tu talerze!|Odkladaj hamburgery.
[10180][10188]Caeser, przejmujesz dowodzenie.
[10190][10218]Masz pieniądze? Potrzeba mi pieniędzy.|Jak to się otwiera? To, nie, to.
[10220][10238]Przestań się tym bawić.|Luke, musisz iść ze mną.
[10240][10268]Patty rozdała zdjęcia tym facetom,|bo myśli, że mi jakiegoś trzeba.
[10270][10288]To prawda, takiego z ładną kozetka|i dobrą znajomością Freuda.
[10290][10308]Musisz iść zlicytować mój koszyk.
[10310][10338]Mówisz poważnie?|Tak.
[10340][10378]Nigdy nie brałem udziału w żadnym|z tych chorych zgromadzeń.
[10380][10388]Nie zamierzam teraz zacząć.
[10390][10418]Ale... natychmiast... wychodź|Sama kup swój koszyk.
[10420][10448]Nie mogę go sama kupić.|Czemu nie?
[10450][10458]Bo to żałosne.
[10460][10488]A gonienie za mną i błaganie mnie,|żebym ja go kupił?
[10490][10508]To też żałosne.|Ale mogę z tym żyć,
[10510][10538]a tamto jest naprawdę żałośnie żałosne,
[10540][10568]a tylko ty możesz uratować mnie|od podwójnej żałości! Proszę!
[10570][10615]Nie mogę uwierzyć, że to robię.|Szybko!
[10650][10668]Czterdzieści pięć pięćdziesiąt.|Czterdzieści sześć.
[10670][10688]Czterdzieści sześć pięćdziesiąt.|Czterdzieści siedem.
[10690][10708]No dalej.|Czterdzieści siedem dolarów, żartujesz?
[10710][10728]Luke.|Czterdzieści siedem pięćdziesiąt!
[10730][10748]Za co?|Za dwa stare Pop Tart i Slim Jima?
[10750][10768]Dobra, nie rozumiesz|całej sprawy ratowania, prawda?
[10770][10808]Dobra. Czterdzieści osiem.|Czterdzieści osiem pięćdziesiąt.
[10810][10848]Czterdzieści dziewięć.|Czterdzieści dziewięć pięćdziesiąt.
[10850][10858]Pięćdziesiąt dwa pięćdziesiąt.
[10860][10888]Co?|Mięliśmy dojść do pięćdziesięciu.
[10890][10908]Mam coś do roboty.|Pięćdziesiąt dwa pięćdziesiąt po raz pierwszy!
[10910][10918]Hej, hej, to moja robota!
[10920][10958]Pięćdziesiąt dwa pięćdziesiąt po raz pierwszy, po raz drugi...|Och, błagam.
[10960][10998]Sprzedany za pięćdziesiąt dwa pięćdziesiąt.|Tak!
[11000][11028]Przykro mi chłopcy, nie bądźcie smutni. Szaleje|za Dungeons and Dragons. Poszliście ślizgiem.
[11030][11068]A to, panie i panowie,|kończy dzisiejszą licytację.
[11070][11139]Zwycięzców zapraszam po nagrody i swoje dziewczyny.|Niech rozpocznie się lunch!
[11150][11158]Dałeś czadu!|Dzięki.
[11160][11168]Nie ma za co.|I co teraz?
[11170][11188]Chyba idziemy jeść.|To?
[11190][11208]Tak.|Najpierw musiałem to kupić, a teraz jeszcze jeść?
[11210][11228]Hej, ten trujący koszyk|jest ze mną w zestawie.
[11230][11248]Nie jesz z otwartymi ustami, prawda?
[11250][11278]Kobiety w ogóle nie jędza. Patrzymy tylko|na jedzenie i już wskakujemy na bieżnię.
[11280][11288]Dobra, chodźmy.
[11290][11328]Wiesz, tu nic nie ma.|Wiem.
[11330][11358]Idziesz za nim?|Nie w tej chwili.
[11360][11388]Więc idziemy?
[11410][11438]Dobra, chodź.
[11470][11498]Tak myślę.|Nie mogę się doczekać by to zjeść.
[11500][11538]Wszędzie cię szukałem.|Wiesz co to jest?
[11540][11568]Tak, to ananasowo żurawinowy chutney.
[11570][11598]Słuchaj, chciałbym|z tobą pomówić o tym koszyku.
[11600][11628]Jak wiesz, zrobiła go Sookie,|a skoro ja i Sookie się spotykamy,
[11630][11658]oczywiście sądziła, że to ja go kupię.
[11660][11688]Gdzie marchewkowe laseczki?|Każdy lunch je ma.
[11690][11718]Ale widzisz, byłem trochę zły|z powodu naszej kłótni,
[11720][11738]więc go nie kupiłem.
[11740][11768]Uwielbiam marchewkowe laseczki,|szczególnie pocięte w takie zmarszczki.
[11770][11798]Ale już się pogodziliśmy|i teraz chciałbym zjeść obiad z Sookie,
[11800][11824]więc...
[11840][11858]potrzebuję tego koszyka.
[11860][11868]To mój koszyk.
[11870][11898]Tak, ale chciałbym, żebyś mi go dał,|żebym mógł zjeść lunch z Sookie.
[11900][11938]Kupiłem ten koszyk. Zasady są takie, że ktokolwiek|da za niego najwyższą cenę, może go mieć.
[11940][11958]Tak, znam zasady, ale...
[11960][11978]Dałem największą cenę,|kupiłem koszyk, mam koszyk.
[11980][12028]Dobra Kirk, zapłacę za niego.|Dam ci czterdzieści pięć dolarów,
[12030][12058]o dziesięć więcej niż zapłaciłeś.|Nie.
[12060][12088]Dobra, pięćdziesiąt dolarów.|Nie.
[12090][12118]Kirk, to chore.|Kupię ci inny koszyk.
[12120][12138]Nie musisz kupować mi innego.
[12140][12168]Wygrałem ten.|Nie możesz tak tu przyjść i go zabrać.
[12170][12198]To że masz dziewczynę|i ona zrobiła ten koszyk...
[12200][12228]nie daje ci prawa do meczenia tych z nas,|którzy nie mają dziewczyn ani kogoś,
[12230][12258]kto zrobiłby im koszyk.|Nie chciałem cię męczyć.
[12260][12288]Nie w tym roku, nie w poprzednim,|ani rok wcześniej.
[12290][12318]Moja matka nawet mi go nie zrobiła.|To bardzo smutne.
[12320][12338]Zrobiła po jednym dla każdego|z braci i sióstr, ale nie dla mnie.
[12340][12368]To okropne, Kirk.|Dwanaścioro braci i sióstr.
[12370][12398]Jedyny bez koszyka, ja.
[12400][12418]Dobra Kirk, ile chcesz?
[12420][12448]Dwieście pięćdziesiąt dolarów.|Kirk, żartujesz sobie.
[12450][12478]Dwanaścioro braci i sióstr.|Przyjmiesz czek?
[12480][12498]Z dwoma dowodami|potwierdzającymi osobowość.
[12500][12528]Obyś był tak żałosny jak mówisz.
[12530][12548]Uwierz mi.
[12550][12578]Która godzina?|Trzecia.
[12580][12608]Nie rozumiem,|Henry powinien już dzwonić.
[12610][12648]Daj trochę drobnych.|Proszę.
[12680][12698]O mój Boże, nie działa!|Super.
[12700][12728]Mogę teraz zjeść jego lunch?|Zaraz wracam.
[12730][12738]Powinniśmy jeść na ziemi.
[12740][12758]Kto tak mówi?
[12760][12778]Każde zdjęcie pikniku|pokazuje ludzi jedzących na ziemi.
[12780][12818]Tak, a za każdym razem|kiedy widzę ludzi siedzących na ziemi,
[12820][12848]Imyślę, co wy do cholery|robicie na tej ziemi?
[12850][12868]Skoczcie po ławkę, skąpcy.
[12870][12908]Hej Lorelai, masz ze sobą komórkę?|Tak, wszystko w porządku kochanie?
[12910][12918]Po prostu muszę gdzieś zadzwonić.|Proszę.
[12920][12938]Zaraz wracam.
[12940][12958]Hej, gdzie idziesz?
[12960][12988]Do baru, wezmę coś jadalnego
[12990][13008]i przyniosę je tu,|żebyśmy mogli coś zjeść.
[13010][13038]Nie o to dzisiaj chodzi.|Ja to zrobiłam. Obrażasz mnie.
[13040][13068]Zaraz wydmę wargi.|Przyniosę brownies.
[13070][13104]Wydymanie warg odeszło.
[13210][13228]Halo?|Halo, Henry?
[13230][13258]Lane, starałem się do ciebie dodzwonić.|Wiem, automat jest zepsuty.
[13260][13278]Myślałem, że to nie ten numer|i nie wiedziałem, co robić, więc...
[13280][13308]Co, co zrobiłeś?|Zadzwoniłem do ciebie do domu...
[13310][13328]i odebrała twoja matka.|Co powiedziałeś?
[13330][13348]Zapytałem, czy jesteś,|a ona zapytała a co,
[13350][13368]a ja odpowiedziałem po co,|a ona zapytała czemu po to,
[13370][13408]a ja się zdenerwowałem i starałem się|jej wcisnąć prenumeratę Wall Street Journal.
[13410][13428]Udało się?
[13430][13448]Lane.|Przepraszam, ale przynajmniej nic nie wie, tak?
[13450][13468]Chyba nie.|Dobra, więc wszystko w porządku.
[13470][13488]Możemy się teraz spotkać?|Sam nie wiem.
[13490][13518]Wiem, że jest później niż planowaliśmy,|ale wciąż mamy trochę czasu...
[13520][13548]i uratowałam twój lunch przed Davidem.|David?
[13550][13568]To mój kuzyn, wabik.|Racja.
[13570][13598]Więc spotkamy się, gdzie ci powiedziałam. Przejedz obok,|zatrąb dwa razy, przejedz dookoła ulicy,
[13600][13618]a za drugim przejazdem|wskoczę do środka.
[13620][13648]Rany, mam chociaż zwolnić?|No tak, oczywiście.
[13650][13688]To znaczy, nie zatrzymać się zupełnie.|Lane, to chyba nie wyjdzie.
[13690][13718]Co?|To. Ty, ja.
[13720][13728]Zrywasz ze mną?
[13730][13748]Jak mogę z tobą zerwać?|Nigdy się nawet nie umówiliśmy.
[13750][13778]No tak, ale to miało być|właśnie dzisiaj, randka.
[13780][13808]Randka, na której mamy sekretny plan,|przejazd z podwójnym trąbieniem
[13810][13838]i kuzyna wabika?|No tak.
[13840][13858]Lane, lubię cię,|ale chciałbym móc po ciebie przyjechać,
[13860][13888]zatrzymać samochód i zabrać cię na randkę.
[13890][13908]I chcę do ciebie dzwonić, do domu.
[13910][13928]Powiem mamie, obiecuję.
[13930][13948]Kiedy?|Niedługo.
[13950][13988]Tak.|Wiesz, zbliża się bal...
[13990][14018]a moi znajomi i ja chcemy wypożyczyć limuzynę,|która nas tam zabierze,
[14020][14048]a ja chce pojechać i to z dziewczyną.
[14050][14078]Na pewno będę mogła coś wymyślić.|Może Rory mogłaby...
[14080][14114]Zaprosiłem kogoś innego.
[14130][14158]Przykro mi, po prostu domyśliłem się,|że nigdy nie będziesz mogła iść...
[14160][14188]Nie, nic nie szkodzi, w porządku.|Powinieneś był zaprosić kogoś innego.
[14190][14208]Naprawdę cię lubię Lane.
[14210][14228]Dobra, dziękuję,|doceniam to.
[14230][14263]Muszę kończyć.|Lane.
[14310][14338]David był tu piętnaście minut temu,|powiedział, że gdzieś pobiegłaś!
[14340][14348]Gdzie pobiegłaś?|Nigdzie.
[14350][14358]Kim on jest?|Kto?
[14360][14378]Ten chłopak, do którego pobiegłaś!
[14380][14408]Ten, który tu dzwoni i udaje,|że pracuje dla Wall Street Journal!
[14410][14438]Nie ma żadnego chłopaka.|Znasz zasady, żadnych chłopców!
[14440][14458]Chyba że to pochwale, a nie pochwalam!
[14460][14478]Skąd wiesz?|Wiem, wiem!
[14480][14508]Wymykasz się, kłamiesz, to znaczy,|że z tym chłopakiem jest coś nie tak!
[14510][14538]Nic z nim nie jest nie tak.|Jest idealny i mnie lubi,
[14540][14558]a ja tak się bałam|ci o nim powiedzieć,
[14560][14588]że teraz on zabierze na bal kogoś innego,|schrzaniłam to!
[14590][14608]Natychmiast idź na górę i się uspokój!|Dobra!
[14610][14638]Już!|Dobra!
[14640][14668]To nie jest uspokajanie się!
[14670][14688]Gdzie chcemy jeść?|Nie obchodzi mnie to.
[14690][14708]Dobra.
[14710][14738]Gdzie idziesz?|Myślałem, że cię to nie obchodzi.
[14740][14758]Nie wskoczę do jeziora.
[14760][14801]Zero podwodnego jedzenia, rozumiem.
[14830][14848]Co teraz?|Teraz siadamy.
[14850][14868]Tu?|Tak.
[14870][14908]Na moście, tu mamy jeść?|Tak.
[14910][14938]Dobra.|Tak, lubię to miejsce.
[14940][14968]Jakieś miejsce w Stars Hollow, które lubisz.|Zatkało mnie.
[14970][14988]Wiążą się z nim miłe wspomnienia.
[14990][15008]Widzisz tamto miejsce?|Tak.
[15010][15028]Tam Luke wepchnął mnie do jeziora.
[15030][15048]Fajne.|O tak.
[15050][15058]Więc czemu to zrobiłeś?|Co?
[15060][15078]Tak wykiwałeś Deana.|Nie wiem.
[15080][15118]To chyba zaczęło się żartem, żeby go wkurzyć,|ale potem tak się wściekł, wiesz?
[15120][15158]A jest tak wysoki,|więc patrzyłem na niego jak tak stał,
[15160][15198]wysoki i wściekły|i po prostu... sam nie wiem.
[15200][15218]To było... naprawdę zabawne.|To nie było zabawne.
[15220][15268]Jeśli to ci poprawi humor,|nie chciałem tego robić.
[15270][15298]Poprawiło ci to humor?
[15300][15318]Po prostu nie chcę się kłócić z Deanem.
[15320][15348]Przykro mi z tego powodu.|Chcesz mnie wrzucić do jeziora?
[15350][15378]To podobno uspokaja.|Może później.
[15380][15398]Jasne.
[15400][15440]Więc nie otwieramy tego?|Śmiało.
[15450][15488]Ani jednej rzeczy,|nad której zjedzeniem można by się zastanowić.
[15490][15528]Nie robiłam tego dla ciebie|tylko dla Deana.
[15530][15566]A Dean by to zjadl?|Tak.
[15640][15692]Dean to idiota.|Dean nigdy by się na to nie nabrał.
[15710][15728]Nie mogę uwierzyć,|że nie chciał przyjąć czeku.
[15730][15758]Najwidoczniej nie wyglądam tak,|jak na zdjęciu.
[15760][15778]Co za dziwak.|Tak. Nic nie szkodzi.
[15780][15818]Będę mu płacił w tygodniowych ratach|marchewkowych laseczek w zmarszczki.
[15820][15848]Cieszę się, że się pogodziliśmy.|Tak, ja też.
[15850][15888]I wiesz, jeśli wciąż chcesz o tym pogadać,|no wiesz, o tym...
[15890][15938]o czym mówiliśmy,|to możemy o tym pogadać teraz.
[15940][15958]Nie.|Słucham?
[15960][15998]Sam nie wiem. Nachodzą mnie wątpliwości.|Tak?
[16000][16028]Tak. No wiesz, mieszkanie razem,|wielka rzecz, prawda?
[16030][16068]Tak. Wielka sprawa.|Kogo to obchodzi?
[16070][16107]Nie mnie. Nic wielkiego, Bob.
[16120][16158]Więc, przepraszam, już nie sądzisz,|że powinniśmy zamieszkać razem?
[16160][16178]Nie.|Dobra.
[16180][16208]Sadzę, że powinniśmy się pobrać.
[16210][16228]Co?
[16230][16258]Sadzę, że powinniśmy się pobrać.
[16260][16288]Ale...|I to szybko.
[16290][16328]Jesteś w ciąży?|Co ty na to?
[16350][16378]Sookie?|Tak!
[16390][16435]Zgadzam sie.|O mój Boże, pobieramy się!
[16460][16488]Wiesz, że to oznacza|mieszkanie razem, tak?
[16490][16524]Tak.|Dobra, świetnie.
[16560][16578]Wiesz, twoje hamburgery|smakują lepiej na zewnątrz.
[16580][16608]Fajnie. Następnym razem,|kiedy dach w barze będzie przeciekał,
[16610][16638]po prostu go oderwę.
[16640][16668]Miło jest, co?|No dalej, powiedz to.
[16670][16678]Nigdy.|Co?
[16680][16708]Przyznaj, że wolisz siedzieć tu|niż w środku, w pracy.
[16710][16738]Bar pewnie się już pali.|Jesteś uparty.
[16740][16758]Jestem uparty?|Tak, jesteś uparty.
[16760][16778]A ty jesteś Miss Tolerancji?
[16780][16798]Hej, mogę być tolerancyjna.|Błagam.
[16800][16818]Mogę.|Jeśli wszystko idzie po mojej myśli,
[16820][16838]jestem totalnie tolerancyjna.|No tak, mój błąd.
[16840][16858]Frytkę?
[16860][16868]Marchewkę?|Niemożliwe.
[16870][16896]Dokładnie.
[16900][16928]Pozwól, że o coś zapytam.|Poproszę serwetkę.
[16930][16958]Kto miał kupić twój koszyk?|Co?
[16960][16978]No wiesz, zanim dowiedziałaś się,|że Patty zapisała cię do Randki w ciemno,
[16980][17008]zapakowałaś ten ohydny lunch|i przyniosłaś tu,
[17010][17028]więc kto miał go kupić?
[17030][17058]No rok temu kupił go Roy Wilkins...
[17060][17088]i miałam za pół ceny|naprawione spryskiwacze.
[17090][17108]A w tym roku, moje rynny|są zupełnie zatkane i pomyślałam,
[17110][17138]że dzieciak Collinsów coś skubnie,
[17140][17158]będę to miała załatwione.|Bardzo praktycznie.
[17160][17178]Też tak sądzę.|Więc udział w tym czymś...
[17180][17208]dyktowała ci wyłącznie naprawa domu?|Tak.
[17210][17248]Tak. No i sama nie wiem,|to miły pomysł.
[17250][17258]Jaki?
[17260][17308]To, że ktoś, kogo kochasz albo kto ci się|szaleńczo podoba kupuje twój koszyk,
[17310][17358]a potem idzie z tobą na romantyczny lunch,|to miły pomysł.
[17360][17388]No, na pewno któregoś dnia uda ci się|znaleźć tego kogoś,
[17390][17418]kogo tu zaciągniesz|i zmusisz do kupna twojego głupiego koszyka,
[17420][17438]a potem będziesz z nim tu siedzieć.
[17440][17471]Tak, któregoś dnia.
[17490][17518]Wiesz co?|Co?
[17520][17548]Tu jest miło.
[17550][17558]Muszę z tobą porozmawiać.
[17560][17606]Dobrze. Zaraz wracam.|Nie ruszam się stąd.
[17660][17701]Hej, co u ciebie?|Niezbyt fajnie.
[17710][17728]Dean, to tylko głupie święto.
[17730][17768]Wiem i powtarzałem to sobie i staralem sie iść do domu|i zapomnieć o tym, ale nie mogę.
[17770][17778]Martwię się o Rory.
[17780][17798]Nie sądzę, że powinna się z nim zadawać.
[17800][17818]Wiem, że dzisiaj było to trochę...|To nie ma nic wspólnego z dzisiaj.
[17820][17848]To znaczy, tak,|trochę ma, ale to coś więcej.
[17850][17878]Odkąd go poznałem mam to wrażenie,|że ten chłopak to kłopoty.
[17880][17898]Tak, Jess ma parę problemów.|
[17900][17918]Tak, jednym z nich jest to,|że jest totalnym kretynem.
[17920][17938]Ciągle wdaje sie w bójki w szkole.
[17940][17958]To znaczy,|jeśli w ogóle zechce się w niej pokazać.
[17960][17988]I on po prostu... sam nie wiem.|A teraz ta cała sprawa z Rory,
[17990][18008]ciągle się koło niej kręci.|Wydajesz się być zazdrosny.
[18010][18048]Nie jestem zazdrosny. On po prostu...|ona musi być miła dla wszystkich, wiesz?
[18050][18068]Wiem. Ale kochanie, to Rory.
[18070][18108]On wciągnie ją w tarapaty.|Czuję to, po prostu to wiem.
[18110][18138]A on o nią nie dba, po prostu|wykorzystuje ją, żeby mnie wkurzyć.
[18140][18158]Dean, kochasz Rory, tak?|Tak.
[18160][18188]A częscią miłosci jest zaufanie.|Musisz jej po prostu zaufać.
[18190][18208]Ufam jej, tylko to...|On, wiem.
[18210][18238]Ale takie zachowanie nie da ci tego,|czego chcesz.
[18240][18268]Zależy jej na tobie, nie zrobi nic,|co mogłoby popsuć wasze stosunki.
[18270][18315]Wiem o tym.|Mam nadzieję, że masz racje.
[18350][18368]Dziesięć.|Dziesięć?
[18370][18408]Tak, ale nic nie zrozumiałam, więc musiałam|przeczytać to znowu, kiedy miałam piętnaście lat.
[18410][18428]Muszę przez to przebrnąć.
[18430][18448]Poważnie? Spróbuj.|The Fountainhead to klasyka.
[18450][18478]Tak, ale Ayn Rand|to polityczny świrus.
[18480][18498]Tak, ale nikt nie umiałby w taki sposób|napisać czterdziestu stron monologu.
[18500][18538]Dobra, jutro znowu spróbuję,|a ty...
[18540][18568]Dam okropnemu Ernestowi Hemingwayłowi|kolejną szansę. Tak, obiecuję.
[18570][18608]Wiesz, tylko Ernest|umie o tobie opowiedzieć.
[18610][18638]Czemu tylko dla mnie jesteś miły?|Słucham?
[18640][18688]Godzinę temu totalnie dręczyłeś Deana,|a teraz jesteś dla mnie totalnie miły.
[18690][18698]Wiesz, to dręczenie Deana...
[18700][18738]to był ważny krok do dostania się tu,|żebym mógł być dla ciebie miły.
[18740][18768]Więc to był plan.|Co?
[18770][18798]Cała ta licytacja mojego koszyka, to był plan.
[18800][18818]Dobra, umieram z głodu.
[18820][18848]I wykręcasz się od odpowiedzi.|Chodź, pójdziemy na pizze.
[18850][18868]Odpowiedz mi na pytanie.|Lubisz pepperoni?
[18870][18898]Nie masz zamiaru, co?|Weźmiemy pół na pół, jeśli chcesz.
[18900][18948]Dobra, poddaje się, chodźmy.|Skoro nalegasz.
[19140][19148]Mamo?
[19150][19168]Hej. Gdzie byłaś? Myślałam już,|że Taylor sprzedał cię dającemu najwyższą cenę.
[19170][19208]Nie, poszłam tylko na pizze|i chodziłam trochę po ksiegarni.
[19210][19228]Proszę.|Co to?
[19230][19258]Mówiłaś, że chcesz przeczytać Childrenłs Hour.|Tak?
[19260][19288]Kiedyś ogladałyśmy Julie,|a Jane Fonda grała Lillian Hellman.
[19290][19318]Tak, a ja powiedziałam|żart o majonezie Hellmannłsa.
[19320][19338]Którego nikt już więcej nie chce słuchać.|Tak, tak. Dzięki.
[19340][19368]Nie ma za co.|
[19370][19388]Więc z kim poszłaś?|Co?
[19390][19408]Na pizzę, po książkę, miałaś towarzystwo?
[19410][19428]Tak.|Kogo?
[19430][19448]Jess.|Jess?
[19450][19478]Tak.|Racja.
[19480][19519]Będę u siebie.|Dobra, dobrze.
[19590][19608]Więc jak było na pikniku?|Fajnie.
[19610][19628]To dobrze.|Pogodziłaś się z Deanem?
[19630][19668]Jeszcze nie. Przyjdzie tu później|i mam nadzieję, że się pogodzimy.
[19670][19708]Tak, no, godzenie się jest dobre. Uwielbiam je.
[19710][19728]Więc jak było z Jessem?
[19730][19748]W porządku.|No oczywiscie.
[19750][19798]Ta pizza i książki.|Więc dobrze, to... cieszę się.
[19800][19808]Co?|Co co?
[19810][19828]No wyglądasz jakbyś|miała coś powiedzieć.
[19830][19848]Nie mam nic do powiedzenia.|Nigdy nie mam nic do powiedzenia.
[19850][19888]Tak, taką masz opinię.|To... sama nie wiem.
[19890][19908]Jestem po prostu zaskoczona,|że się z nim spotykasz, to wszystko.
[19910][19918]Dlaczego?
[19920][19958]Nie wydaje się miły.|Nie znasz go.
[19960][19968]Nie, chyba nie.
[19970][19988]Oceniasz go po tym jednym razie, kiedy tu był.
[19990][20018]Co, przy okazji,|nie było wielkim sukcesem.
[20020][20038]Dopiero się tu wprowadził.|Był wściekly na matkę.
[20040][20068]Uwierz mi, on naprawdę ma bardzo dobre strony.|W końcu to dostrzeżesz.
[20070][20088]Super, nie mogę się doczekać.|Mamo.
[20090][20108]Nie, no przepraszam.
[20110][20148]Tylko że... sama nie wiem.|Z tego co widziałam i z tego, co słyszę...
[20150][20158]Na przykład co takiego?
[20160][20198]Chuligaństwo, kradzieże,|zrywanie się z lekcji, bójki.
[20200][20228]Skąd wiesz o bójkach?|No Dean mi powiedział
[20230][20248]Dean?|Tak.
[20250][20278]Rozmawiałaś o tym z Deanem?|Nie, on rozmawiał o tym ze mną.
[20280][20308]Kiedy?|Dzisiaj. Rory, bardzo go to smuci.
[20310][20328]Więc pobiegł z tym do mojej matki?
[20330][20348]Musiał z kimś o tym porozmawiać.|Mógł porozmawiać ze mną.
[20350][20368]Nie, bo ty byłaś z Jessem.|Bierzesz jego stronę?
[20370][20398]Nie biorę niczyjej strony, dobra?|Jestem Szwajcarką, kochanie.
[20400][20418]Nie pobiegłam za Jessem.
[20420][20438]Ja... Jess dał wyższą cenę.|Wiem.
[20440][20478]A zasady są takie, że osoba,|która płaci więcej niż ktoś inny...
[20480][20498]Rory, tu nie chodzi o zasady.
[20500][20528]Ja je znam. Tu chodzi o Deana, który martwi się,|że spotykasz się z kimś,
[20530][20548]kto może cię zranić.|Niby jak Jess może mnie zranić?
[20550][20568]Nie wiem kochanie.|Przez niedługi okres...
[20570][20588]jaki tu był,|zdołał narobić sobie wielu wrogów.
[20590][20608]Kiedy to przeprowadziłam się do Salem?|Ludzie się o ciebie martwią, wiesz?
[20610][20648]Jesteś młoda i naiwna, i myślisz,|że wszyscy maja w sobie trochę dobra,
[20650][20688]jeśli tylko dać im szansę.|Więc mówisz, że Jess jest tylko zły?
[20690][20718]Znałam chłopaków jak Jess.|Wydaje się super, bo jest niebezpieczny...
[20720][20738]i ma problem z autorytetem...
[20740][20768]i oglądał mnóstwo filmów|z Sylwestrem Stallone
[20770][20788]O mój Boże.|Ale tacy jak on wpadają w tarapaty.
[20790][20828]Jeśli się z nim zadajesz,|wpędzi w nie i ciebie a ja tego nie chcę.
[20830][20858]Przepraszam, czy wciąż mówimy o Deanie,|czy nagle mówimy o tobie?
[20860][20888]Hej, ja to przeszłam, dobra? Ty nie.|Co przeszłaś?
[20890][20918]Poszliśmy na pizzę, szukaliśmy książek.
[20920][20938]Boże, nie mogę uwierzyć,|że o tym rozmawiamy.
[20940][20978]Ty jedna ze wszystkich ludzi.|Bo... nie chcę już o tym mówić.
[20980][20998]Rory.|Nie, idę na spacer.
[21000][21057]Dean zaraz tu będzie.|Widocznie i tak woli rozmawiać z tobą.
[21100][21108]Klub cygarowy.
[21110][21138]Możecie sobie wyobrazić|bardziej odrażający klub?
[21140][21158]Twój dziadek płaci teraz...
[21160][21188]za siedzenie w zamkniętym pomieszczeniu|z grupą innych mężczyzn,
[21190][21208]którzy dmuchają sobie dymem w twarz.
[21210][21268]Dwa razy w tygodniu przychodzi|tu śmierdząc jak popielniczka.
[21290][21308]Więc w końcu z nim o tym porozmawiałam.
[21310][21348]Powiedziałam ęRichard, wiem,|że przechodzisz przez okres przejściowy
[21350][21368]a ja popieram twoje starania o nowe zajęcia,
[21370][21418]ale to wydaje się zupełnie|nieodpowiednie dla ciebie. ł
[21420][21448]Przepraszam, nudzę was?|Nie.
[21450][21468]Przepraszam babciu.
[21470][21498]A jak sprawy w hotelu?|Dobrze, tak samo.
[21500][21538]A Rory, jak tam twój chłopak?|Najwidoczniej bardzo gadatliwy.
[21540][21565]To miło.
[21570][21588]Lorelai, u ciebie coś nowego?
[21590][21628]Nie, nic.|W domu jest ostatnio bardzo cicho.
[21630][21658]Czasami cisza jest miła.
[21660][21684]Kojąca.
[21690][21718]Można usłyszeć swoje myśli.
[21720][21748]No dobrze, co z wami?
[21750][21768]Nic.|To nie jest nic.
[21770][21798]Siedzicie tu cały wieczór i nie mówicie ani słowa,|nawet na siebie nie patrzycie.
[21800][21818]Pokłóciłyście się?|Ja nie.
[21820][21828]Błagam.|Co błagasz?
[21830][21888]To ty ignorujesz mnie cały tydzień.|Po prostu nie miałam nic do powiedzenia.
[21890][21908]Kto to?|Nikt.
[21910][21928]Czemu mi nie powiesz?|Bo to nikt.
[21930][21948]To Jess?|Żartujesz, prawda?
[21950][21968]Jess, kto to Jess?|Nie, nie żartuję.
[21970][22008]Dlaczego od razu stwierdzasz, że to Jess?|Bo czemu niby miałabyś mi nie mówić kto to?
[22010][22028]Kim jest Jess?|Siostrzeniec Lukeła.
[22030][22048]To nie Jess, dobra? To Dean.
[22050][22088]Chcesz przeczytać? Czekaj, nie.|Dean pewnie i tak wszystko ci później powtórzy.
[22090][22098]To nie jest zabawne.
[22100][22118]Wiesz, cały tydzień...|Nie będziemy do tego wracać.
[22120][22158]Co? Wracać do czego?|Chodzi o tego Jessa, do tego nie chcecie wracać?
[22160][22188]Wiesz, na początku też nie lubiłaś Deana.|Bo go nie znałam.
[22190][22218]A teraz nie lubisz Jessa?|Bo go znam.
[22220][22238]Umawiasz się z Jessem?|Co się stało z Deanem?
[22240][22268]Nie umawiam się z Jessem.|Nie, ale on chce się wcisnąć.
[22270][22288]Wcale nie chce się wcisnąć.|Gdzie?
[22290][22318]Do świata Rory.|Wpadła mu w oko, a on znaczy kłopoty.
[22320][22348]Wcale nie.|Właśnie że tak.
[22350][22378]Rory, jeśli twoja matka myśli,|że ten chłopak nie jest dla ciebie...
[22380][22398]odpowiednim towarzystwem,|to musisz jej słuchać.
[22400][22408]No, dziękuję mamo.
[22410][22453]Przepraszam, ale już nie jestem głodna.
[22720][22738]Antyki Kimów, już zamknięte,|proszę zadzwonić jutro.
[22740][22758]Pani Kim, tu Rory.|Już po dziewiątej.
[22760][22778]Wiem.|Lane nie może rozmawiać po dziewiątej.
[22780][22808]Pani Kim, obiecuję, że już nigdy więcej|nie zadzwonię do Lane po 9:00,
[22810][22848]ale czy mogę z nią teraz porozmawiać?|Tylko ten raz?
[22850][22889]Dobra, tylko ten raz.|Dziękuję
[22920][22928]Lane?|Co?
[22930][22938]Telefon.
[22940][22968]Ale jest po dziewiątej.|W porządku, to Rory.
[22970][22988]Nie chcę teraz rozmawiać.
[22990][23028]Rory?|Lane źle się czuje, zadzwoni jutro.
[23030][23074]Dobrze. I tak dziękuję.|Tak, dobranoc.
[23170][23198]Za wcześnie na pójście spać.|Jestem zmęczona.
[23200][23238]Zejdź na dół na herbatę.|Nie, dziękuję.
[23240][23268]Wiem, że się złościsz,|ale mam te zasady z jakiegoś powodu.
[23270][23288]Jestem twoją matką, wiem co dla ciebie najlepsze.
[23290][23298]Możemy porozmawiać o tym jutro?
[23300][23348]Widzisz, właśnie po to ustanowiłam te zasady.|Jesteś zbyt młoda, zbyt łatwo cię zranić.
[23350][23378]Amerykańscy chłopcy mają inne wartości,|nie rozumieją szacunku, ranią.
[23380][23408]Robię to, żebyś nie cierpiała,|a teraz cierpisz.
[23410][23448]Nie podoba mi się to, wcale mi się to nie podoba.|Kim on jest, ten, który cię zranił?
[23450][23468]Henry Cho.
[23470][23488]Cho brzmi koreańsko.
[23490][23508]On jest Koreańczykiem.|Jest Koreańczykiem?
[23510][23538]Tak i jest mądry|i wspaniały i piękny
[23540][23558]I jesteś pewna, że to Koreańczyk?|Będzie lekarzem,
[23560][23598]chodzi do kościoła,|jest opiekunem na obozie Biblijnym.
[23600][23618]I mnie lubi.|Lekarz.
[23620][23658]Jestem taka głupia. Powinnam była|ci powiedzieć, ale tego nie zrobiłam...
[23660][23688]a jego już nie ma,|jestem taka głupia.
[23690][23747]Może zadzwonię do jego matki.|Nie chcę już o tym rozmawiać.
[23780][23798]Na pewno jest Koreańczykiem?
[23800][23838]Naprawdę mamo, w tym chłopaku jest coś,|co... sama nie wiem.
[23840][23868]I nie podoba mi się to,|że to siostrzeniec Lukeła a Rory go lubi, ale...
[23870][23888]Jesteś jej matka Lorelai.
[23890][23918]Musisz ustalać granice i zasady,|to twoje zadanie.
[23920][23938]Chciałam go polubić, ale po prostu nie mogę,|a Rory tego nie może zrozumieć.
[23940][23958]Bo jest młoda.
[23960][23978]I nie chce mi zaufać.|Bo jest młoda.
[23980][23998]Nie wiem, co robić.|Może przesadzam.
[24000][24038]Lorelai, posłuchaj.|Nie mówię ci tego zbyt często,
[24040][24078]ale w tej sprawie|zgadzam się z tobą w stu procentach.
[24080][24128]Rany, dzięki mamo.|Wiem, że Rory to dobre dziecko,
[24130][24168]ale dobre dziewczynki mogą stać się złe|pod złymi wpływami. Wszyscy to wiemy.
[24170][24188]nie, nie sądzę,|żeby Rory stała się zła.
[24190][24208]Nie wypieraj się Lorelai.
[24210][24238]Zajęłaś stanowisko i masz zupełną rację.
[24240][24268]Musisz ją trzymać z dala od tego chłopaka.
[24270][24298]Jeśli będziesz musiała zmienić jej godzinę powrotów,|zamknij ją, wyrzuć klucz,
[24300][24328]zrób wszystko, żeby upewnić się, że nie zbłądzi.
[24330][24368]Tu nie liczy się jej zdanie.|Jest młoda i nic nie wie.
[24370][24408]Ty jesteś jej oczami i uszami oraz mózgiem tak długo, jak długo trzeba żeby się upewnić,
[24410][24448]że nie zrobi w życiu żadnych głupich wyborów.
[24450][24472]Tak.
[24480][24518]Mogę cię przeprosić na chwilę?
[24580][24608]Hej, mogę wejść?|To nie mój dom, nie mogę cię powstrzymać.
[24610][24638]Posłuchaj mnie przez chwilę, dobrze?
[24640][24687]Bez wzdychania, pozwól mi mówić.|No proszę.
[24720][24748]Nie chcę cię zamykać|i wyrzucać klucza.
[24750][24758]To dobrze.
[24760][24798]Twoje zdanie coś znaczy,|szczególnie dla mnie.
[24800][24818]Nie mogę być twoimi oczami,|uszami i mózgiem.
[24820][24848]Bardzo staram się połączyć kropki.
[24850][24858]Przerażono mnie.
[24860][24898]Wiem, że to pogwałca zasadę wspaniałej|chłodnej mamy, którą miałam grać,
[24900][24918]ale przepraszam.|Nie szkodzi.
[24920][24938]Martwię się o Jessa.
[24940][24958]A nie powinnaś.|Ale się martwię.
[24960][24998]Chociaż, jesteś mądrą dziewczyną,|dobrze oceniasz ludzi,
[25000][25038]a fakt, że on zdaje się ciebie lubić|daje mu trochę punktów na ciastko.
[25040][25068]Nie jesteś dzieckiem.|Właściwie to chyba nigdy nim nie byłaś.
[25070][25098]Byłam, przez jakiś miesiąc.
[25100][25128]Jeśli myślisz, że to porządny facet,|muszę uszanować twoje zdanie.
[25130][25148]Dziękuję.
[25150][25178]Ale proszę żebyś była ostrożna.|Dobrze.
[25180][25198]Bardzo ostrożna.|Dobrze.
[25200][25228]W stylu ęChłopca w plastikowej bańceł.|Obiecuję.
[25230][25268]I musisz wykroić coś dla Deana.|On tak za tobą szaleje.
[25270][25288]Nie chciał nic zrobić przez rozmowę ze mną.|Po prostu był zakłopotany.
[25290][25313]Wiem.
[25320][25348]Więc koniec kłótni?|Koniec kłótni.
[25350][25376]To dobrze.
[25400][25448]Wciąż nie wyglądasz w porządku.|Moja matka się dziś ze mną zgodziła.
[25450][25494]Tak mi przykro.|Dziękuję, doceniam to.
[25520][25548]Musze iść pod prysznic.|Nie dramatyzuj tak.
[25550][25578]ęZgadzam się z tobą w stu procentach. ł|Idź na górę.
[25580][25608]Znajdź film, zaraz wracam.|Dobra.
[25610][25676]ęZgadzam się z tobą w stu procentach. ł|Może będę też musiała ogolić głowę.
[25830][25858]Halo?|Cześć.
[25860][25878]Cześć.|Co robisz?
[25880][25908]Nic a ty?|Nic.
[25910][25918]Czemu dzwonisz?
[25920][25948]Ja... chciałam...|Cieszę się, że dzwonisz.
[25950][25958]Tak?|Tak.
[25960][25968]Dlaczego?
[25970][26008]Bo możesz mi wytłumaczyć,|o czym mówi ta chora kobieta.
[26010][26028]The Fountainhead.|Tak.
[26030][26078]To twoja wina i zapłacisz za to.|Przysięgam. Przyłóż się do tego jeszcze raz,
[26080][26098]a jeśli wciąż wyda ci się okropne,|wynagrodzę ci to.
[26100][26127]Tak?|Tak.
[26140][26181]Dobra.|Będę trzymał cię za słowo.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Gilmore Girls S02 E01Gilmore Girls S02 E19Gilmore Girls S02 E02Gilmore Girls S02 E14Gilmore Girls S02 E12Gilmore Girls S02 E16Gilmore Girls S02 E22Gilmore Girls S01 E13Gilmore Girls S02 E18Gilmore Girls S02 E21Gilmore Girls S02 E20Gilmore Girls S02 E15Gilmore Girls S02 E17Gilmore Girls S02 E03Gilmore Girls S02 E11Gilmore Girls S01 E15Gilmore Girls S01 E06Gilmore Girls S03 E04Gilmore Girls S03 E03więcej podobnych podstron