{96}{164}Hej, nie ma nas, wiec ach, uderzyłam się w palec! Zostaw wiadomość.
{168}{236} Mam serdecznie dość tej okropnej maszyny. Zgłasza się za każdym razem jak dzwonie...
{240}{260} Och, mało brakło.
{264}{404}Ciebie i Rory nigdy nie ma. Co wy tam robicie? Wasz dom jest tak okropny, ze nie możecie w nim wytrzymać? Jeśli o mnie chodzi, za dużo rozrywek...
{408}{452}Co nie jest zawarte w zasadach postępowania Emily?
{456}{499} Nie chce rozmawiać z maszyna, zadzwonię później.
{503}{595} Gdyby miało być jak ty chcesz, matko, zamknęłabyś nas jak cielaki. Tego ona chce, cielęcych dzieci.
{599}{691} Hej, nie ma nas, wiec
ach, uderzyłam się w palec! Zostaw wiadomość.
{695}{715}To znowu ja. Słuchaj...
{719}{739} Rozmawiasz z maszyna.
{743}{811} Nie zapomnij, ze moje spotkanie CAR jest we wtorek. Proszę...
{815}{859} Mam to wypalone w głowie. Zostanie tam na zawsze.
{863}{907} ...zaczyna się o trzeciej i wszystkie kobiety są bardzo punktualne.
{911}{1147} Kiedy będę stara, zacznę bełkotać i ślinić się do filiżanki, zapomnę swoje imię i tak będę pamiętać, ze twoje spotkanie CAR jest we wtorek.
{1151}{1219}. . . w ten wtorek. O czym innym porozmawiamy później.
{1223}{1315} Trzeba mnie będzie reprogramować przez reprogramatora z sekty, żeby usunąć ten wtorek z mojego umysłu.
{1319}{1387} Hej, nie ma nas, wiec
ach, uderzyłam się w palec! Zostaw wiadomość.
{1391}{1435}Ta twoja sekretarka jest denerwująca.
{1439}{1483} Nie do wiary.
{1487}{1506} Wiesz jak bardzo?
{1510}{1578} Raczej standard według mojej miary.
{1582}{1626} ...sobie. Słyszałaś ja ostatnio?
{1630}{1674} Nie mogę, amputuje sobie uszy.
{1678}{1770}. . .a to z uderzeniem w palec, czy to żart? Czemu twoje żarty są zawsze.
{1774}{1818} Ach, świat bez uszu, marzenie!
{1822}{1866} Gilmore Girls odc. 2.17
{1870}{1957} DEAD UNCLES AND VEGETABLES
{3261}{3305} Tej juz nie próbowałaś, mamo?
{3309}{3353} Dwa razy, próbowałaś ja dwa razy.
{3357}{3377} Prowadzicie statystyki?
{3381}{3401} Jestem chorobliwie ciekawa.
{3405}{3592}Wiec Lorelai, kiedy coś degustujesz, pierwszy kęs przyzwyczaja podniebienie, drugi utwierdza założenie a trzeci pozwala podjąć decyzje.
{3596}{3616} Och, będzie jeszcze trzeci.
{3620}{3664} czy nie po to to jest żeby degustować zupy?
{3668}{3736} Degustować tak, ale nie sprawdzać ich skład chemiczny.
{3740}{3760} Wszystko trzeba robić swoim rytmem.
{3764}{3856} Albo rytmem, który nie może być zmierzony liczba obrotów ziemi wokół słońca.
{3860}{3904}- Właściwie juz to gdzieś słyszałam. | - Co?
{3908}{3976} Pierwszy to przyzwyczajanie, drugi to utwierdzenie a trzeci to osad.
{3980}{4000} Zdrajca.
{4004}{4072} Kobiety w grupie CAR są bardzo wybredne.
{4076}{4216} Moj Boże na spotkaniu organizowanym przez Heddy Cubbington potrawa była trochę mniej schłodzona niż wypada, Heddy została wyklęta na miesiąc.
{4220}{4288} Należało się tej lafiryndzie Heddy.
{4292}{4360} Och, rany, po raz pierwszy na czas, dobrze.
{4364}{4408} Hej, wyświadcz mi przysługę i uch, powiedz Michelowi ze w środę. . .
{4412}{4432} Lorelai, błagam.
{4436}{4575} Dzięki. Um, mamo, ma tu mnóstwo innych spraw na głownie, które nie mogą czekać.
{4579}{4647} Wiec twoja pełna uwaga na jakiś czas jest niemożliwa do osiągnięcia?
{4651}{4767} Mamo ja juz poświęcam ci więcej uwagi niż komuś innemu w tych okolicznościach.
{4771}{4863}Nikt inny nie zamówiłby ośmiu zup do próbowania na to denne CAR...
{4867}{4935}wybacz, niedenne spotkanie CAR. Organizujemy to tylko na śluby.
{4939}{4983} Mam zapłacić za degustacje?
{4987}{5055} Nie mamo, tylko zdecyduj się w tym roku.
{5059}{5103}Hej, czy mogę...przepraszam.
{5107}{5247}Grzybowa to doskonały wybór. Jest bardzo popularna, to tez ulubiona zupa moja i Jacksona.
{5251}{5271} Czyja?
{5275}{5319} Jacksona, mojego narzeczonego.
{5323}{5343} Och, bierze pani ślub?
{5347}{5367}Z najwspanialszym mężczyzną na świecie.
{5371}{5439} Och hej, skoro juz jesteśmy w temacie, um, suknie dla druhen?
{5443}{5510} Ooch, jesteś w tyle. Mam juz parę pomysłów.
{5514}{5630} Czy jednym z nich jest mój projekt i moje wykonanie, żebym nie musiała ich skrycie nienawidzić, a potem do końca życia ukrywać żalu do ciebie?
{5634}{5654} Teraz juz tak.
{5658}{5678} Zrobię to!
{5682}{5702} Dobrany z nas zespól.
{5706}{5750} Dzwoni ten gość z restauracji.
{5754}{5774} Kto?
{5778}{5822}Ten flanelowy ze sterczącymi kostkami.
{5826}{5846} Och, Luke?
{5850}{5894}Tak zapada w pamięć, ze zapomniałem jego imię w drodze z recepcji.
{5898}{5918}Okay, dziękuje.
{5922}{5942} Gdzie idziesz?
{5946}{5966} Och, pogadać z Lukem.
{5970}{5990} Nie możesz do niego oddzwonić?
{5994}{6086} Poczęstuj się trzeci raz mamo.
{6090}{6110} Zawsze jest taka rozechwiana?
{6114}{6158}Jest najbardziej stałą osoba jaka znam.
{6162}{6226} To smutne.
{6258}{6302}Chyba ma pani racje, grzybowa.
{6306}{6326} Świetnie.
{6330}{6350} Proszę powiedzieć coś więcej o weselu.
{6354}{6422} Och, właśnie zaczęłam planowanie, wiec nie ma co opowiadać.
{6426}{6517} Zdecydowała się juz pani na coś? Miejsce albo może muzyka na ślub?
{6521}{6635} Och, pewnie no wie pani, puścimy coś z płyty.
{6641}{6661} Tak?
{6665}{6877} No płyty mogą być bardzo zawodne. Czasem się lamia albo zacinają, a osoba, która ma je włączać i wyłączać może się zagapić, co zniszczy cala uroczystość.
{6881}{6901} Nie myślałam o tym.
{6905}{6949} Myślała pani o muzyce na żywo?
{6953}{6973} No. . .
{6977}{7021} Ładny kwartet smyczkowy.
{7025}{7045} Ooh, brzmi nieźle.
{7049}{7117} Jest paru dobrych mużyków, które mogę polecić.
{7121}{7165} Jasne. To znaczy sprawdzenie ich chyba nic nie zaszkodzi.
{7169}{7223}Nie.
{7313}{7357}Zupa grzybowa.
{7361}{7436} Kwartet smyczkowy.
{7481}{7500} Tak, czesc.
{7504}{7524} Cześć.
{7528}{7548} Jak idzie?
{7552}{7596} Nawet nieźle, nawet nieźle. A u ciebie?
{7600}{7644} Och, nieźle. Upuściłem jajka.
{7648}{7668}Kicha.
{7672}{7740} Ryzyko zawodowe. Dzwonie nie w porę?
{7744}{7860} Och, nie, wolne tempo. Właściwie tak wolne, ze Michel i ja chcemy odrzucić kule u nóg.
{7864}{7908} To taka kula na sznurze przywiązana do nogi?
{7912}{7956} Hej, nie wiedziałam skąd się one biorą.
{7960}{8028} Tak, to kule. Przywiązane, jak kotwica na linie u statku.
{8032}{8052} Nieźle, nieźle.
{8056}{8100} Tak, niewiele osób wiąże to ze sobą.
{8104}{8148}- Pewnie nie. | - Tak.
{8152}{8196}Cos jeszcze?
{8200}{8340} Uch, właściwie to tak gdybym potrzebował pokoju lub dwóch na kilka dni, byłoby to możliwe?
{8344}{8388} Potrzebujesz pokoi?
{8392}{8412} Około dziewięciu.
{8416}{8436} Potrzebujesz dziewięciu pokoi?
{8440}{8507} Tylko na dwa dni, środę i czwartek.
{8511}{8579} Uch, no mogę się tym zająć. Po co to?
{8583}{8627} Uch, rodzina się zjeżdża.
{8631}{8651} Zjazd? Bo możemy wyciągnąć kule.
{8655}{8699} Nie, pogrzeb.
{8703}{8723} Co?
{8727}{8819} Tak, mój wujek Louie zmarł zeszłej nocy i ja organizuje dla niego pogrzeb.
{8823}{8939} Och, Luke, tak mi przykro. A ja paplałam o kulach.
{8943}{8963} Nie paplałaś.
{8967}{9035} Załatwię ci dziewięć pokoi na środę i czwartek.
{9039}{9059}- Na pewno? | - Masz to jak w banku.
{9063}{9083} Dzięki.
{9087}{9131} Luke, tak mi przykro.
{9135}{9203} W porządku. Chyba odszedł spokojnie. Miał osiemdziesiąt piec lat.
{9207}{9251} Ale to zawsze trudne.
{9255}{9323}- Wszystko w porządku? | - Tak.
{9327}{9371} Mogę ci w czymś jeszcze pomoc?
{9375}{9419} Nie, pokoje wystarcza.
{9423}{9562} Na pewno, bo teraz mecze się z moja matka i chętnie pospieszę do ciebie pomagać z czymkolwiek. Wyświadczysz mi przysługę.
{9566}{9586} Potrzeba mi tylko pokoi, dzięki.
{9590}{9610} Nie ma za co.
{9614}{9658}Musze kończyć.
{9662}{9706} Zadzwoń jeśli będziesz czegoś potrzebował.
{9710}{9778} Dobrze. Tak przy okazji, ten Francuz to kretyn.
{9782}{9802} Och tak, wie o tym.
{9806}{9850} No dobra, to cześć.
{9854}{9908} Pa.
{9974}{10018}- To takie smutne. | - Wiem.
{10022}{10066} Czy Luke był, no, wstrząśnięty śmiercią wujka?
{10070}{10138} Nie wiem. On jest taki niezmordowany. Trudno powiedzieć.
{10142}{10230} On na pewno się nie złamie.
{10669}{10689} Można prosić więcej kawy?
{10693}{10713} Za chwile.
{10717}{10737} Hej, to moje?
{10741}{10761}- Tu tez więcej kawy proszę. | - Za chwile.
{10765}{10785} To moje?
{10789}{10809} Dla mnie tez więcej kawy.
{10813}{10833} Zamknij się, Kirk.
{10837}{10881}- To moje jedzenie? | - Tak, Sy, to twoje.
{10885}{10929}- To mogę je wziąć? | - Robie co mogę ludzie.
{10933}{10953} Ładnie poprosiłem.
{10957}{10977} Hej, hej, uwaga na kabel!
{10981}{11001} Schyl się.
{11005}{11049} Powinieneś się przerzucić na bezprzewodowy.
{11053}{11073} Hej, co robisz? Uwaga.
{11077}{11121} Ach, ba ba ba. . .dzięki, dzięki, rozmawiam.
{11125}{11169}- Zauważyliśmy. | - Nie mogę podawać i rozmawiać przez telefon.
{11173}{11193} To tez zauważyliśmy.
{11197}{11265} Ale twoje przywrócenie Jerryłego Lewisa z The Diner Guy zachwyci krytyków.
{11269}{11289} Gdzie jajka?
{11293}{11313} Ten świr w czapce.
{11317}{11361} Hej, nie jestem świrem! Ty jesteś świrem, świrze!
{11365}{11385} Jest świrem.
{11389}{11409} A francuskie tosty?
{11413}{11481} Pani z wielka torebka. Ach, tak.
{11485}{11504} To nie jest dobre.
{11508}{11528} Hej, spokojnie kowboju.
{11532}{11576} Yo, chwileczkę co robisz?
{11580}{11648} Chodź tu. Zostań przy telefonie i daj mi to. Gdzie je dać?
{11652}{11672} Stolik przy oknie.
{11676}{11696} Nie numerujesz stolików?
{11700}{11720} Nie.
{11724}{11744} Powinieneś numerować stoliki.
{11748}{11816} A co by to dało? Powiedziałbym numer, a ty nie wiedziałabyś który stolik jaki ma numer.
{11820}{11864} Ale wszystkie restauracje numerują stoliki. Ty tez powinieneś.
{11868}{11912} Stolik numer piec, te idą do piątki.
{11916}{11936} Super. Który to?
{11940}{11960} Ten przy oknie.
{11964}{11984}- Przy oknie, Elma. | - Jasne, Gertie.
{11988}{12032} Halo? Co z ta kawa?
{12036}{12056} Juz.
{12060}{12104} Dzięki.
{12108}{12128} Ale, ale - moja jest ćwierć kofeinowa.
{12132}{12152} Co?
{12156}{12200}W trzech czwartych bezkofeinowa, w jednej czwartej kofeinowa.
{12204}{12224} A ja w czterech czwartych nie dbam o to.
{12228}{12248} Nalewaj.
{12252}{12272} Przepraszam za to.
{12276}{12296} Nie szkodzi.
{12300}{12392} Czasami świat pełen jest ludzi, którzy zawężają swój świat do punktu, w którym nie mogą czekać na nic ani chwili.
{12396}{12440}Kawa się kończy.
{12444}{12464} Zrobię więcej.
{12468}{12487} Nie, ja się tym zajmę.
{12491}{12511} Wiesz jak?
{12515}{12631} Czy . . . ugh. . .Jestem Cathy Kawa, kolego, okropna córka pani Folger i Juana Valdez.
{12635}{12655}- Hej Luke, gdzie Jess? | - Nie wiem.
{12659}{12679} W szkole?
{12683}{12727} Błagam. Pewnie na górze.
{12731}{12775} Naprawdę. Przepraszam.
{12779}{12799}- Za mocna. | - Wcale nie.
{12803}{12823} Nie, jest za mocna.
{12827}{12847}- Rozmawiasz przez telefon. | - Nie wszyscy lubią tak mocna.
{12851}{12959} Wiec ich zmienię. Jestem kawiarka Jehowy.
{13139}{13207} Jess, otwieraj! Wiem ze tam jesteś.
{13211}{13255}Rany, czyż nie jesteś jasnowidzem.
{13259}{13303}- Luke potrzebuje cie na dole. | - Czemu?
{13307}{13399}Bo rozmawia z kimś przez telefon a Caesar ma dziś wolne, na dole są tłumy i potrzeba pomocy.
{13403}{13423} Zaraz zejdę.
{13427}{13471} Nie, teraz.
{13475}{13494} Jestem zajęty.
{13498}{13566} Jeannie wyratuje Majora Healeyła ze wszystkich kłopotów.
{13570}{13658} Dzięki za popsucie mi tego.
{13690}{13710} Potrzebuje więcej Equal.
{13714}{13734} Tam jest jeden.
{13738}{13758} Potrzebuje siedmiu.
{13762}{13854} Siedmiu? Nie wepchniesz tego do kieszeni i nie weźmiesz sobie do domu, prawda, Kirk?
{13858}{13926} Nie, wrzucam siedem do kawy.
{13930}{14017} Okay, dobrze, wiec pozwól.
{14098}{14166} Proszę. no spróbuj, zobacz czy takie lubisz.
{14170}{14227} Okay.
{14290}{14358}- Idealne. | - Świetnie.
{14362}{14382}Jakiś ty zgrabny.
{14386}{14406} Wepchnęła mnie tu.
{14410}{14430} Pozwij mnie.
{14434}{14454} Mogłem sobie skręcić kark.
{14458}{14563} Oby nie rękę. Potrzeba nam twojej reki.
{14577}{14639} Despotka.
{14673}{14765} Dwadzieścia minut zajęło mi polaczenie się z nimi, a potem kazali mi czekać cala wieczność.
{14769}{14789} Kto ci każe?
{14793}{14837} Kostnica na Florydzie gdzie jest mój wujek.
{14841}{14885} Floryda? Myślałam ze jest gdzieś tu.
{14889}{15005} Nie nie, większość życia spędził tu, ale emeryturę spędził w Orlando, wiec musze tu przenieść ciało.
{15009}{15053} Aw, chciał być pochowany w Stars Hollow?
{15057}{15149} Nie, mój ojciec chciał, żeby wujek został pochowany obok niego w Stars Hollow.
{15153}{15173} To mile.
{15177}{15317} Byli ze sobą bardzo blisko a Louie nie miał zony ani dzieci, które mogłyby się nim opiekować a przed śmiercią ojciec poprosił mnie, żebym się nim zajął.
{15321}{15341} Louiem?
{15345}{15437} Tak, chciał się upewnić, ze będzie miał przyzwoity pogrzeb. Wiesz, szanowany, pełen czci.
{15441}{15508} Żadnych różowych wieńców w kształcie podkowy, rozumiem. Dobry człowiek z twojego ojca.
{15512}{15676} A skoro Louie był weteranem wojennym, miejscowi Żołnierze Wojny Rewolucyjnej przyjdą na jego pogrzeb, oddadzą hołd, no wiesz.
{15680}{15748}Czuje się trochę głupio, ale mój ojciec tego chciał.
{15752}{15915}Tak, dzień dobry, wciąż tu jestem...Tak, zmarły to Louie Danes. . .Zgadza się...
{15920}{16012}Nie, Hartford nie jest zbyt daleko, mogę pojechać. Dzięki.
{16016}{16132} Świetnie, załatwione. Uch, dobra, pojadę wybrać trumnę zanim go przywiozą.
{16136}{16156} Dobra, jedz.
{16160}{16180}Musze zamknąć.
{16184}{16204} Nie, nie trzeba. Zostaniemy za ciebie.
{16208}{16228}Nie musisz tego robić.
{16232}{16324} Nie szkodzi. Idź. Będę miała czas na ponumerowanie stolików.
{16328}{16372} Śmiało.
{16376}{16420}Są tak porozstawiane z jakiegoś powodu?
{16424}{16468} Nic nie zmieniaj.
{16472}{16491} To wbrew regułą feng shui.
{16495}{16569}- Gertie. | - Idź.
{16735}{16827} Przepraszam, Taylor, gdzie masz brukselki?
{16831}{16899} Dostawca nie miał ich w zeszłym tygodniu, pani Cassini. Może za tydzień.
{16903}{16923} Och, chciałam je dzisiaj przygotować.
{16927}{16947}Przykro mi.
{16951}{17043} Okay, zobaczę po drugiej stronie ulicy. Dziękuje.
{17047}{17111}W porządku.
{17119}{17203}Po drugiej stronie ulicy?
{17263}{17283}Co to ma być?
{17287}{17449} Sklepik rolniczy. Czyż to nie wspaniale? Od dzisiaj rana i... widzę brukselki!
{17550}{17594} Kto tu jest właścicielem?
{17598}{17642}To pewnie ja. Co mogę dla pana zrobić?
{17646}{17690} Chwileczkę, znam pana.
{17694}{17858}Pan jest tym długowłosym dziwakiem, który chciał być miejscowym trubadurem, chociaż ten dziwny facet w brązowej sztruksowej kurtce juz nim był.
{17862}{17930} Zgadza się, niezła pamięć! Co u pana?
{17934}{17978} Proszę mnie puścić!
{17982}{18098} Nie lubi być dotykany, spoko. Cos w stylu David i Lisa? Zapamiętam sobie, nie ma sprawy. Pomoc panu coś znaleźć?
{18102}{18218} Chce tylko wiedzieć, co skłoniło pana do otworzenia tego stoiska z warzywami tuz naprzeciwko mojego marketu.
{18222}{18242}Och, to pana market?
{18246}{18290} Tak.
{18294}{18410} Bardzo fajny, przyjazny. Kupiłem tam paczkę chusteczekdobry towar, dobry towar.
{18414}{18529}Przepraszam? Pana pietruszkatyle kosztuje za pęczek czy za funt?
{18533}{18553} Za funt, piękna.
{18557}{18601} Mmm, niezły interes.
{18605}{18625} Och, cześć Taylor, co u ciebie?
{18629}{18697} Poza wbijaniem mi noża w plecy?
{18701}{18745} Och, jasne kochany, nieważne.
{18749}{18817} To musi być jakiś błądto niewłaściwe.
{18821}{18865} Wszystko zostało zatwierdzone przez odpowiednie władze.
{18869}{18961}Postępuje zgodnie z zasadami, tego nauczył mnie mój ojciec. Policjant przez dwadzieścia lat, postrzelono go w tyłek.
{18965}{19033}Dobry człowiekczasem się przewraca kiedy siadaale dobry człowiek.
{19037}{19057} Wspaniale brukselki.
{19061}{19105} Dla wspanialej kobiety.
{19109}{19153} Dziękuje.
{19157}{19177} Niedobrze mi.
{19181}{19249} Cztery dolary. Do widzenia panie Doose.
{19253}{19297} Musze się położyć.
{19301}{19345} Ach, Lorelai, dobrze
{19349}{19488}opowiedz mi o dziewięciu zarezerwowanych pokojach. Nie ma przy nich nazwiska ani wizytówki. Błąd?
{19492}{19512} Nie, to dla Lukeła.
{19516}{19536} Dla kogo?
{19540}{19560} Dla Lukeła z baru Lukeła.
{19564}{19632}- Dziewięć pokoi dla Lukeła z baru Lukeła? | - Dokładnie.
{19636}{19656} Zjazd frytkowy?
{19660}{19704} Nie, to osobiste.
{19708}{19728} Sympozjum koktajli mlecznych?
{19732}{19776} Nie Michel, to coś osobistego i ja mu pomagam.
{19780}{19824}- Seminarium coli? | - Przestań!
{19828}{19872} Impreza ogórkowa?
{19876}{19944}Ma dziewięć pokoi, a teraz się zadław.
{19948}{19992} Och, cześć mamo.
{19996}{20040}Lorelai, witaj.
{20044}{20112} Przepraszam, czy coś mi się pomyliło? Nie pamiętam, żebyśmy się umawiały.
{20116}{20160} Musimy się umawiać, żeby się spotkać?
{20164}{20232} Nie, ale dobre.
{20236}{20256} Nie przyszłam do ciebie.
{20260}{20304} Och, wiec nie chodzi o spotkanie CAR?
{20308}{20376} Nie, tamto jest juz gotowe. Przyszłam do Sookie.
{20380}{20504} Jestem trochę spóźniona, okropne korki. Przepraszam.
{20619}{20639} Och mój Boże.
{20643}{20663}Czyż nie wspaniale?
{20667}{20687} Cudowne. Po co tu są?
{20691}{20711}- Na mój ślub. | - Na twój ślub?
{20715}{20759} Emily, witaj!
{20763}{20783} Czy wygląda to tak, jak mówiłam?
{20787}{20807} Nawet lepiej.
{20811}{20855} Jak to na twój ślub?
{20859}{21095} Och, to próbne nakrycia takiej firmy. Emily mnie z nimi umówiła. Organizowali ślub Celine Dion i Bar Mitzwe Teriera Jacka Russella córki Stevena Spielberga.
{21099}{21119} Wkręcasz mnie.
{21123}{21143} Nie mogłam tego wymyślić.
{21147}{21239}Przepraszam, to jest trochę nierówno. Popraw to.
{21243}{21359} Hej, um, co z tymi szykownymi nakryciami? Myślałam, ze ma być zwykle.
{21363}{21383} Jest zwykle.
{21387}{21407}To się świeci.
{21411}{21431}Po prostu włącz guzik, zwykle.
{21435}{21502} Powiedz mi jak to się stało, ze moja matka się w to tak zaangażowała.
{21506}{21694} Nie aż tak. Wspomniała tylko kiedyś, kiedy tu była, ze zna kilka osób, które mogą dać mi próbki, jak nakrycia i kwiaty.
{21698}{21742} Ale same miałyśmy ułożyć kwiaty.
{21746}{21790} Wiem, ale jaka to byłaby mordęga.
{21794}{21814} To żeby zaoszczędzić kwiaty kosztują majątek.
{21818}{21934} Tak, ale te próbki to co jest tutaj jest za darmo. Do niczego się nie zobowiązałam.
{21938}{21958} Mam nadzieje.
{21962}{22054} Naprawdę nie zgodzę się i wszystko zniknie. Nie wydamy grosza.
{22058}{22078} I to zabawne.
{22082}{22198} Nie chce odbierać ci przyjemności, ale bądź ostrożna. Wkroczyłaś do Emilylandu.
{22202}{22222} Do Emilylandu?
{22226}{22390} To pokręcony świat gdzie Horchow House uważa się za biedny a mniej niż dwudziestoczterokaratowe diamenty to błyskotki Cracker Jacka, natomiast Bentleyłe są dla nieudaczników, których nie stać na Rollsa.
{22394}{22438} Ale nic się nie dzieje, naprawdę.
{22442}{22509} W porządku. Musze pomoc Lukełowi z lunchem, wiec lecę.
{22513}{22581} Idź, poradzimy sobie.
{22585}{22629} Okay. Pa mamo.
{22633}{22773} Czy to odcisk palca? Moj Boże, to odcisk palca! Kto tego dotykał? Pokaz ręce!
{22777}{22861} Rzepa, rzepa, rzepa. . .
{22873}{22917}- Co? | - Co?
{22921}{22941} Co z ta rzepa?
{22945}{22965} Czemu to mówisz?
{22969}{22989}- Bo ty to powiedziałeś. | - Wcale nie.
{22993}{23037}- Raczej tak. | - Nie.
{23041}{23085} Ale mam rzepę i to dobra.
{23089}{23205}Nie są tak duże jak u tego świra ściągacza, ale komu potrzebne napompowane rzepy?
{23209}{23301}Moje nie są takie pretensjonalne. Mam dobre, skromne rzepy.
{23305}{23370} Okie dokie.
{23401}{23421} Taylor wariuje.
{23425}{23492} Wiem. Siedzi tu od godziny jak w ostatnich dniach Dicka Nixona.
{23496}{23568} Uważaj na niego.
{23616}{23636} Dzień dobry, jak leci?
{23640}{23684} Bardzo dobrze, młoda damo. Wciąż podajecie śniadania?
{23688}{23732}Cały dzien. Co podać?
{23736}{23756} Dwa jajka na toście.
{23760}{23804}- Na, tak? | - Tak.
{23808}{23852} A nie lepiej jajecznice?
{23856}{23876}Nie, lubię na toście.
{23880}{23972} E tam, jajecznica jest lepsza. Proszę spróbować. Może jajecznica z dwóch jajek na toście, proszę?
{23976}{24068}Okay, młoda damo, jajecznica z dwóch jajek na toście.
{24072}{24212} Adam i Ewa rozbici na tratwie! Prawdziwa rozmowa w barze, prawda? Rozbicie to jajecznica.
{24216}{24236}Domyśliłem się.
{24240}{24284} Nie mogę uwierzyć, nie mogę uwierzyć!
{24288}{24308} O co chodzi?
{24312}{24489}To Babette z rekami pełnymi brukwi a to znowu Miss Pattyniby od kiedy je tak dużo owoców?
{24503}{24523} Hej Kirk.
{24527}{24571}Dzień dobry. Gdzie Luke?
{24575}{24691} Och, jest zajęty, wiec Rory i ja mu pomagamy. Co ci podać?
{24695}{24739} Nie wiem. Chce lunch, ale nie wiem co dokładnie.
{24743}{24859} Może coś zaproponuje. Hamburger z lodami truskawkowymi z sosem czekoladowym na deser?
{24863}{24883} Brzmi nieźle.
{24887}{25027}Yo, przypalaj, potem daj mi różowy klej i trochę blotka na wierch! Boże, kocham te robotę.
{25031}{25051} Rany, jak tam zimno.
{25055}{25147} Tak, mrozi. Może gorącej blondynki z piaskiem?
{25151}{25267} Kawa ze śmietanką i cukrem, wspaniale, dzięki. I proszę jej stopę za drzwiami.
{25271}{25315} W kubku na wynos, jasne.
{25319}{25387} Nawet ta lodowa pogoda nie odstrasza klientów. Wciąż przychodzą.
{25391}{25459} Dzisiaj pewniakiem zje się mnóstwo zup warzywnych.
{25463}{25530}Mam nadzieje, ze przeze mnie dobrzy ludzie od Campbella nie strącą pracy.
{25534}{25602}Och, hej Taylor. Nie zauważyłem cie.
{25606}{25626} Cześć.
{25630}{25722} Robisz sobie przerwę? Nie rozumiem po co, skoro nie jesteś tak zajęty jak ja.
{25726}{25842} Czekaj na cisze, ja jej nigdy nie zaznaje. Mowie ludziom ęhej, zaraz wracamł a oni spójrz, juz się ustawiają w kolejce.
{25846}{26082} No cóż, FYI z włosami Van Halen, jestem bardzo zajęty, ale dobrze zarządzający biznesman z dobrze przygotowanymi pomocnikami może zrobić sobie przerwę od czasu do czasu.
{26086}{26130}Pewnie pomogło i to, ze u ciebie nikogo nie było.
{26134}{26178} Wcale nie.
{26182}{26274} Myślałem, ze jest zamknięte, ale potem zobaczyłem Gabby przy kasie z gazeta.
{26278}{26298} Zamknij się, Kirk.
{26302}{26346}Pukała w ladę jedna z tych astrologicznych spiral.
{26350}{26370}- Dość. | - Proszę.
{26374}{26468} Gracias. Och rany, cóż za tłok.
{26661}{26726}Luke, to ja.
{26733}{26777}- Hej. Przyniosłam ci placzka z przypiętą róża. | - Co?
{26781}{26801} Hamburgera z indyka z cebula.
{26805}{26873}Och, dzięki. Wchodź.
{26877}{26897} Co z tymi pieniędzmi?
{26901}{26981} Och, no uch. . .dość.
{26997}{27079}- Co się stało? | - Nic.
{27141}{27185} Nikt nie przyjeżdża nikt.
{27189}{27209} Kto?
{27213}{27281} Moi krewni ci, którzy zarezerwowali te pokoje nikt nie przyjedzie na pogrzeb Louiego.
{27285}{27329} Żartujesz czemu?
{27333}{27425}Nie wiem, która denna wymówkę chcesz najpierw usłyszeć? Kilku z nich twierdziło, ze nie mogą się wyrwać z pracy.
{27429}{27449} To nie takie denne.
{27453}{27520} Randy i Barbara nie chcą opuścić półfinałów rugby bachora.
{27524}{27544} Rugby ma półfinały?
{27548}{27592}Moja siostra nawet nie oddzwoniła.
{27596}{27712}Moi kuzyni Paul i Jim, którym ojciec pomagał w collegełu, mówią, ze są zbyt wykończeni wyprawa wędkarską.
{27716}{27832}Trochę świrnięta kuzynka Franny powiedziała, ze nie może wyjechać, bo Petey jest chory.
{27836}{27856}- Syn? | - Papuga.
{27860}{27880} Papuga Petey?
{27884}{28120} Raz widziałem to głupie stworzenie podczas wizyty, machała skrzydłami jak idiotka, tłukła się po katach, skrzeczała tylko dwa słowa i to wciąż i wciaz-Petey i piękny. Piękny, Petey, piękny, Petey!
{28124}{28144} Denerwujące.
{28148}{28192} Moja rodzina jest denerwująca.
{28196}{28240} Tak mi przykro.
{28244}{28360} To niewłaściwe, nie tak się to załatwia. Umiera ktoś z rodziny, oddaje się mu cześćkoniec.
{28364}{28408} Spójrz na to z tej stronyjeśli nie chcą tu być, ty tez ich tu nie chcesz.
{28412}{28456} Moj ojciec chciał, żeby tu byli.
{28460}{28575} Wiem, ale hej, Louie żył w Stars Hollow przez większość swojego życia, wiec będzie tu mnóstwo ludzi stad pójdzie na pogrzeb, prawda?
{28579}{28623} Tak.
{28627}{28695} Wiem, ze to przygnębiające, ale może tak będzie lepiej.
{28699}{28791} Chyba tak. Naprawdę nie znoszę tego ptaszyska.
{28795}{28815} Hej mamo?
{28819}{28863} Co tam kochanie? Mamy stado słoni w składzie porcelany?
{28867}{28887} Co?
{28891}{28911} Klienci od kiedy masz ten bar?
{28915}{28983} Przepraszam. Jackson jest na dole, chce z tobą pogadać, mówi ze to ważne.
{28987}{29007} O czym?
{29011}{29031} Nie wiem. Wydaje się zdenerwowany.
{29035}{29103} Ach. Dobra. Wszystko w porządku?
{29107}{29127} Tak, dzięki.
{29131}{29175} Może poduczysz się barowej rozmowy.
{29179}{29199} Dzisiaj wieczorem.
{29203}{29223} Hej Luke, gdzie Jess?
{29227}{29271} Nie wiem, pewnie gra w kosza czy coś.
{29275}{29340} Co za punk.
{29419}{29463} Och, hej, uch, mogę przyjąć zamówienie?
{29467}{29582}Tak, uch, kanapka z bekonem, sałata i pomidorem, bez majonezu.
{29586}{29804} Yo, uch, dajcie tu świnkę z zielona po...uch, z zielonym łóżeczkiem, zielonym kocykiem... BSP, bez majonezu! Cholera.
{29898}{29918}Jestem nieszczęśliwy.
{29922}{29942}Co się stało?
{29946}{30062}Pamiętasz te słodką, prosta, niedroga ślubną Sookie oraz mnie, którzy nie zgadzaliśmy się minimalnie
{30066}{30182}właściwie to zupełnie się zgadzaliśmy pewnie pierwszy raz w historii para zgodziła się w stu procentach jeśli chodzi o planowanie bu?
{30186}{30206} Tak.
{30210}{30374} Minęło. Historia starożytna. Biblioteka aleksandryjska, Koloseum Drog, Pop Rocks, minęło i wiesz czemu?
{30378}{30398} Moja matka?
{30402}{30422} Patrz!
{30426}{30446} Co one robią?
{30450}{30493}- Mierzą miasto. | - Co?
{30497}{30541} Mierzą cale miasto metrami.
{30545}{30565} Och mój Boże.
{30569}{30661}Twoja matka dala jej Neimana Marcus. Platyna ze złotym liściem droższy niż mój samochód!
{30665}{30685} Tak mi przykro.
{30689}{30805}Kocham Sookie i chce, żeby miała czego zapragnie, ale...
{30809}{30853}- Widzisz co teraz robią? | - Tak.
{30857}{30949}Według diagramów, tam stanie szesnastoosobowa orkiestra.
{30953}{30997} Jak ja zmieszczą w altance?
{31001}{31069}- Och, chcą ja przesunąć. | - Co?
{31073}{31141} Altanka stoi tam od stu lat a one chcą ja przesunąć.
{31145}{31261}Kto przesuwa altankę? Jaki chory umysł w ogóle o tym myśli?
{31265}{31309} Okay, zajmę się tym.
{31313}{31333} Ona tak się cieszy.
{31337}{31405} Wyprano jej mozg. Jest teraz Patricia Hearst a moja matka SLA.
{31409}{31453} Oby nie było za późno.
{31457}{31500} Tez mam taka nadzieje.
{31504}{31604}- Uważaj na koszule! | - Zatkaj się!
{31744}{31788}To wydaje się słuszne, Taylor.
{31792}{31812} Konkuruje.
{31816}{32028}Jeśli ktoś przypatrzy się Stars Hollow, łatwo dostrzeże żywy element jego piękna i to będzie skromne, lecz odważne migoczące światełko.
{32032}{32076} Święta krowa.
{32080}{32100} Nie będzie lepiej.
{32104}{32244} Dom Migoczących Świateł Harryłego od dwudziestu lat stanowi nieodłączny element tego miasta, wiec trzeba uczcić jego odejście na emeryturę.
{32248}{32412}A wiec niniejszym ogłaszam następny wtorek Dniem Harryłego Migoczącego Światła z Domu Migoczącego Światła Harryłego.
{32416}{32483} Nie da się tego wymówić.
{32487}{32531} Znowu spóźnione, co?
{32535}{32555} Tak, mam nadzieje ze nie jestem w ciąży!
{32559}{32579}Słucham?
{32583}{32603} Zajęte?
{32607}{32651} Nie wciągaj mnie do tego.
{32655}{32723} Musisz popracować nad swoja punktualnością, Lorelai. Spotkanie zaczęło się pół godziny temu.
{32727}{32747} Uch, sprośnie!
{32751}{32915}Wykorzystam te nieoczekiwana przerwę aby naradzić się z Miss Patty na temat następnego problemu.
{32919}{32939} Co przegapiłyśmy?
{32943}{32963} Przejście Harryłego na emeryturę.
{32967}{32987} Migoczącego pana?
{32991}{33011} Co z nim?
{33015}{33035} Dostaniesz rabat?
{33039}{33059} Bluźnierstwo.
{33063}{33179} W ogóle co tu robisz? To spotkanie miasta dla ludzi, których to miasto obchodzi.
{33183}{33299} Corkyłs Country Cavalcade na kanale publicznym wcześniej się skończyła, wiec pomyślałem, ze wpadnę na coś drugiego w kolejce.
{33303}{33323} Dziwne ze masz czas tu być.
{33327}{33466} Nie mam, ale nie mogłem skontaktować się z weteranami żeby potwierdzić ich przyjazd na pogrzeb.
{33470}{33610} No dobrze, ostatnim tematem jest sprawa bezpośrednio dotycząca mnie, wiec oddaje mój młotek Miss Patty.
{33614}{33634} Znów sprośnie!
{33638}{33682} Przestań.
{33686}{33730}Nie wściekaj się tylko.
{33734}{33809} Och, rany, dobrze.
{33830}{33941}Poznajecie Taylora Doose. Taylor, masz glos.
{33950}{34162}Dziękuje, Patty. Moj problem, panie i panowie, to przykład krzywdy wyrządzanej przez owłosionego hippisa, który otworzył stoisko z warzywami w parku.
{34166}{34210}- Och tak, boskie warzywka. | - Smaczne.
{34214}{34258} Dynie są piękne.
{34262}{34306} Seksowne to seksowne dynie.
{34310}{34426} Seksowne czy nie, nalegam aby ten człowiek pokazał swoje zezwolenie.
{34430}{34494} Tu je mam.
{34501}{34569} Mm hmm, tak jak sądziłem.
{34573}{34617}To nie jest poprawne zezwolenie na ten rodzaj przedsiębiorstwa.
{34621}{34737}To typ dwadzieścia cztery B, inaczej znane jako wozowe, kioskowe, wozowe, kioskowe zezwolenie.
{34741}{34809}Nie jest ważne na takie stoisko.
{34813}{34857} Czemu powtórzyłeś to dwa razy?
{34861}{34905} Powiedziałeś wozowe, kioskowe, wozowe, kioskowe.
{34909}{34929}- Powtórzeniowe. | - I nadmierne.
{34933}{34977}- Powtórzeniowe. | - I nadmierne.
{34981}{35001} Zabawiamy ludzi, Mac.
{35005}{35025} Niewątpliwie, Tosh.
{35029}{35284} To nie jest nadmierne. To trzy różne rzeczy. Wóz, kiosk i mechaniczne polaczenie zwane woz-przez-kiosk, stad wozowo, kioskowo, wozowo/kioskowe.
{35293}{35313} Znowu to robi.
{35317}{35361}Ostatnio żył w stresie. W jego sklepie nie ma ludzi.
{35365}{35409} Wyrażę się jaśniej.
{35413}{35504} To przedsiębiorstwo, które trwa rano i trwa w nocy.
{35508}{35624}Nacisk kładę na słowie toczytoczący się interes, interes, który się toczy.
{35628}{35672} Ale ja wynoszę stoły w nocy.
{35676}{35792} Ale masz je toczyć, Rapunzel, a noszenie to nie toczenie, prawda?
{35796}{35888}Czy ktoś słyszał słowo toczyć wychodzące z jego ust?
{35892}{35960}Sprawdźcie sprawozdanie, chyba nie znajdziecie jednego słowatoczyć!
{35964}{35984}Sprawozdanie?
{35988}{36032} Tak, Taylor, to nie jest Charlie Rose.
{36036}{36080} Traci figurę.
{36084}{36128} Pokonany.
{36132}{36152} Ma pusto w sklepie.
{36156}{36224} Powinniśmy zakończyć spotkanie, Taylor.
{36228}{36272} Chwileczkę, chwileczkę!
{36276}{36440}Ty, kiedy Lady Godiva chciał być za ciebie trubadurem, stanąłem po twojej stronie. Czemu teraz mnie zostawiasz?
{36444}{36583} Bo ja długo musiałem się męczyć zanim mnie poparłeś, Taylor, i to nie było mile. Napisałem o tym nawet piosenkę.
{36587}{36655} Och, słyszałam ja. Nazywa się "Taylor zostawił mnie w męce."
{36659}{36679} Och tak, dobra jest.
{36683}{36751} Tak sadzisz? Bo mam małe problemy z refrenem.
{36755}{36847}ęTaylor zostawił mnie w męce, oczy zachodzą mi w mgiełceł.
{36851}{36895}Nie wiem, czy to ma to coś, wiesz?
{36899}{37015} Och, nie, uwielbiam ten kawałek. Myślałam, ze pod koniec mógłbyś napisać więcej o tym swetrze.
{37019}{37039}Jeszcze o tym pogadamy.
{37043}{37087} Zapakuje.
{37091}{37303} Patty, jak byś się czuła gdyby ten facet zdecydował się otworzyć długowłosą szkole świrowanego tańca albo długowłosy ześwirowany bar, Luke?
{37307}{37399}Albo długowłosą ześwirowaną księgarnie? Nie milo, co?
{37403}{37494} Dobra, wszyscy, którzy zgadzają się, ze nie byłoby milo, niech powiedzą ja.
{37498}{37542} - Ja! | - Spotkanie skończone. Dobranoc.
{37546}{37566} Kolejne śmieszne!
{37570}{37614}Taylor, chwileczkę!
{37618}{37725} Nie musisz przypadkiem sprzątać w barze?
{37738}{37830}Hej, chwileczkę, proszę, słyszycie ze krzyczę, stać!
{37834}{37854} O co chodzi, Luke?
{37858}{37974}Jak to o co chodzi? Pogrzeb mojego wujka Louiełgo jest jutro po południu a nikt z was się nie odezwał.
{37978}{38046}On był weteranem drugiej wojny światowej, to robicie wy wariaci weterani
{38050}{38142}chodzicie na pogrzeb weterynarza, wiec na ten tez przyjdziecie, co? Halo?
{38146}{38166} Powiedziałeś, ze z nim pogadasz, Sy.
{38170}{38214} Bert powiedział ze to załatwi.
{38218}{38238} To robota Taylora.
{38242}{38262}Zawsze się wymigasz.
{38266}{38286}Powiedzie o co chodzi?
{38290}{38358} Powinieneś wiedzieć, Luke, ze nie chcemy iść na jego pogrzeb.
{38362}{38382} Co?
{38386}{38406} Nienawidziliśmy Louiego.
{38410}{38430} Och, dajcie spokój, to nieprawda.
{38434}{38525} Zawsze patrzył tak gniewnie, nigdy nie powiedział niczego miłego.
{38529}{38669}Palil te ohydne cygara, dmuchał na ludzi dymem a potem pluł za każdym buchem.
{38673}{38693} Był obrzydliwy.
{38697}{38717} I niemiły.
{38721}{38741}Kopnął mojego psa, kiedy byłem mały.
{38745}{38765}Ciągle podbijał do mojej zony.
{38769}{38813} Toto była od tej pory inna.
{38817}{38861} Moja zona tez.
{38865}{38957} Rzucałem jej coś do aportowania, a ona za tym biegła i w połowie drogi zapominała co robi.
{38961}{39005} Później juz nie lubiła tak bardzo seriali.
{39009}{39053} Kładła się i zasypiała.
{39057}{39077}Przesadzacie.
{39081}{39149} Wcale nie. Kiedy wyjechał urządziliśmy wielkie przyjecie!
{39153}{39221} Tej nocy kochałem się z zona jak nigdy dotąd.
{39225}{39317} Moja Toto szczęśliwie szczeknęła, a potem spokojnie przestala oddychać. Była stara.
{39321}{39341} Nie mogę w to uwierzyć.
{39345}{39389} Daj spokój, Luke. Znałeś go.
{39393}{39556} To był mój wujek, dobra i weteran wojenny. Zasługują na pogrzeb wojskowy, ale jeśli jesteście zbyt leniwi żeby przyjść, to. . .
{39560}{39700} To on był leniwy. Nigdy nie brał udziału w sprawach miasta. Kiedy się zbieraliśmy, czymś w nas rzucał.
{39704}{39748} I to nie czymś miękkim, ale twardym.
{39752}{39796}Kamieniami i małymi narzędziami.
{39800}{39820} Okay, dość juz słyszałem.
{39824}{39916} I robił się z wiekiem gorszy. Nigdy się nie ożenił, nigdy nie miał dzieci.
{39920}{39940} Samotnik.
{39944}{40036}do diabla z wami, kto was potrzebuje!
{40040}{40108}Następnym razem jak was zobaczę tez będę rzucał kamieniami i małymi narzędziami!
{40112}{40156}Postawa obronna, jak Louie!
{40160}{40232} To prawie klony.
{40256}{40324} Och mój Boże, co za technika.
{40328}{40348} Hej. Co się dzieje?
{40352}{40396} Ściągam rzeczy ślubne z Pragi.
{40400}{40420} Och, żartujesz.
{40424}{40467} Właśnie się ściąga.
{40471}{40539}To język internetu ściąga się. Wiedziałaś o tym?
{40543}{40611}A wiedziałaś, ze to juz nie jest Czechosłowacja tylko Republika Czeska?
{40615}{40707} Słowacja to oddzielny kraj. Dziwne, nie?
{40711}{40779}Tak jakbym nagle powiedziała, ze nie ma Connecticut, tylko Connec. . . Ticut.
{40783}{40827} Sookie, co ściągasz z Pragi?
{40831}{40875} Och, to cie zachwyci.
{40879}{40947} Kolorowe próbki dużych ceramicznych stojaków.
{40951}{40971}Po co?
{40975}{40995} Na wielkie papierowe grzyby.
{40999}{41043} A one po co?
{41047}{41115} Żeby karzełki ubrane jak aniołki mogły pod nimi tańczyć, głuptasku.
{41119}{41139} Och mój Boże.
{41143}{41211} Emily znalazła najlepszego wyrabiacza papierowych grzybów w Paryżu.
{41215}{41283}Jest o wiele lepszy od tego w Belgii niezle.
{41287}{41355}Sookie, kochanie, musisz przestać się na chwile wgapiać się w ściąganie. Musimy pogadać.
{41359}{41403} Proszę, proszę, nie zniechęcaj jej do tego.
{41407}{41474} Nie chce umrzeć bez widoku karłów tańczących z grzybami.
{41478}{41498} Nie mieszaj się do tego.
{41502}{41522} Och, zero z tobą zabawy.
{41526}{41570} O co chodzi kochanie?
{41574}{41690}Niebezpieczeństwo z Emilyworldem polega na tym, ze nie zawsze wiesz, ze do niego weszłaś.
{41694}{41762} Aw, znowu o tym Emilyworldzie.
{41766}{41834} Sookie, liczyłaś cokolwiek z tego? Wiesz ile to cie będzie kosztowało?
{41838}{41954}Nie znam dokładnej sumy, ale twoja matka powiedziała, ze załatwi mi pięćdziesiąt procent upustu na wszystko. Ona ma takie znajomości.
{41958}{42074} Okay, ale pięćdziesiąt procent od kupy pieniędzy to wciąż polowa kupy. Nie masz polowy kupy do wydania.
{42078}{42122} Jeśli zaoszczędzę, będzie mnie stać na ćwierć.
{42126}{42170} To i tak za dużo.
{42174}{42218} Twoja matka powiedziała, ze się trochę dorzuci.
{42222}{42266} Sookie, to wiele za wiele nieodpowiednie.
{42270}{42362} Nie mieszałam jej w to, ale to takie mile.
{42366}{42505} Sookie, ty taka nie jesteś, karły i te grzyby i Bóg wie co jeszcze.
{42509}{42553}- To tez nie Jackson. | - Jak to?
{42557}{42601} Rozmawiałam z nim.
{42605}{42625}Z Jacksonem?
{42629}{42793} Przykro mi, ale przyszedł do mnie cały podenerwowany, kocham cie Sookie i jego tez, ale wydaje się, ze nadszedł czas żeby się wtrącić.
{42797}{42817} Był podenerwowany?
{42821}{42841} Nawet bardzo.
{42845}{42889} Czemu nic mi nie powiedział?
{42893}{43009} Bo to Jackson, chce żebyś była szczęśliwa i chce ci dać wszystko, czego pragniesz.
{43013}{43113}Wiec pytam, czy tego właśnie chcesz?
{43133}{43240} Może karzełki to zbyt wiele. A grzyby...
{43349}{43417}o mój Boże, teraz wydaje się to takie głupie.
{43421}{43441} Powoli wychodzisz, idź dalej.
{43445}{43488} Nie, nie, nie tego chce!
{43492}{43584}Mieliśmy mieć ładne i skromne wesele. Boże, wszystko było ustalone.
{43588}{43632}Wiec cofnij się.
{43636}{43704} Cofnę się. Jeśli Jackson wciąż chce za mnie wyjść.
{43708}{43752} Oczywiście ze chce.
{43756}{43824} Zadzwonię do niego i powiem, ze wszystko wraca do normy.
{43828}{43848} Dobrze.
{43852}{43992} Ooh, najpierw musze odwołać parę spraw. Musze zadzwonić do Belgii i Oslo i, uch, och, Kopenhagi, Bora Bora.
{43996}{44016} Co stamtąd zamawiałaś?
{44020}{44064} Osłonię cie przed tym.
{44068}{44112} Dzięki.
{44116}{44184} Halo?. . .Luke!. . .
{44188}{44256}Spokojnie, spokojnie...
{44260}{44304}Dobrze, zaraz będę.
{44308}{44376} Musze lecieć.
{44380}{44448}Dzwon, dzwon i witamy z powrotem, kochana.
{44452}{44615} Dzięki. Ooh, trzeba zacząć od Hong Kongu. Mam nadzieje ze ci akrobaci zorganizują sobie coś innego.
{44619}{44639}Jesteś. Co
.
{44643}{44663} Nie chce się zamknąć.
{44667}{44687}- Co? | - Wieko.
{44691}{44711} Od czego?
{44715}{44783} Och, witaj. . . Louie.
{44787}{44831} To jest Louie.
{44835}{44903} Ładna opalenizna. Wiec mówisz ze wieko się nie domyka?
{44907}{44951} Tak, nie domyka się.
{44955}{44975} Kupiłeś odpowiedni rozmiar?
{44979}{44999} Oczywiście ze tak.
{45003}{45095} Ten model zalecany jest na średni wzrost i wagę.
{45099}{45119} A on był średniego wzrostu i wagi.
{45123}{45143} Wiec czemu się nie zamyka?
{45147}{45167}- Przez te rzeczy. | - Jakie rzeczy?
{45171}{45263} No te. Zostawił listę rzeczy, które chciał ze sobą pochować.
{45267}{45287}To nie takie niezwykle.
{45291}{45454} To bardzo długa lista. Kołowrotek wędkarski, trofeum za kręgle, piersiówka, stare pistolety do pojedynków, kopia Wspomnień Shermana.
{45458}{45502} To wszystko juz tam jest?
{45506}{45670} Tak. Upchnąłem to jak tylko się dało, ale teraz się nie domyka, co zupełnie psuje idee trumny.
{45674}{45694} Mogę?
{45698}{45759} Spróbuj.
{45890}{45958} Piłka podpisana przez Johnny Unitas sprawia ze odskakuje.
{45962}{46078} A jeśli przesuniemy maskę gazowa i kask do nóg?
{46082}{46174} Tam są juz wszystkie karty baseballowe, które zgromadził, tysiące kart.
{46178}{46222} Och, lina do bungee!
{46226}{46390}Nie. Um, a jeśli weźmiemy stad wszystkich pracowników, no wiesz, księgowych czy kogoś żeby usiedli na niej, a potem ja zamkniemy?
{46394}{46461}Czy ktoś może poskakać....hm, kończą mi się pomysły.
{46465}{46557} Mnie tez. Wiesz co, do diabla z tym. Do diabla z tym!
{46561}{46581} Luke, no daj spokój.
{46585}{46605} Juz nie mogę!
{46609}{46629}Trzeba coś z tym zrobić.
{46633}{46701} Nie, nie trzeba. On nie zasługują na moja pomoc ani szacunek.
{46705}{46749} To był twój wujek.
{46753}{46773} To był kretyn!
{46777}{46797} Nie mów tak.
{46801}{46965}nie, nie, Taylor i reszta mieli racje. Żywiłem dla niego szacunek przez ojca, ale on był zepsuty i niemiły, i samolubny przez cale życie.
{46969}{47085}A miłość boska, jest taki nawet po śmierci. Inni tak by chcieli mieć te karty.
{47089}{47157}Jak chciałbym je mieć.
{47161}{47253}Ma kartę rekruta Lou Gehriga, Joe DiMaggio, Willie Mays, mnóstwo innych, ale nie!
{47257}{47349}Moj wujek, Krol Tut, musi zabrać je ze sobą do wieczności!
{47353}{47373} Proszę pana, proszę mówić ciszej.
{47377}{47445} Mam dość, wystarczy.
{47449}{47516} Od teraz zrobię tylko minimum.
{47520}{47588}Wykopcie dół i wrzućcie tam niezamkniętą trumnę.
{47592}{47761}Jeśli coś wypadnie, trudno. Zakopcie to dobrze i upewnijcie się, ze nic nie wystaje!
{47784}{47828} To pewnie nie byłoby wskazane?
{47832}{47852} Nie.
{47856}{47930} Tak tez myślałam.
{48024}{48188} Młodzieńcze, gdzie ta młoda dama, o której tak dużo słyszeliśmy, która używa tego wspaniałego starego barowego żargonu przy zamówieniach?
{48192}{48260}To takie zabawne. Możesz ja dla nas poudawać?
{48264}{48308} Nie
{48312}{48356} To juz wszyscy. Będę na górze.
{48360}{48428} Dzięki za minimum wysiłku, który mogłeś wskrzesić.
{48432}{48451} Nie ma sprawy.
{48455}{48499} Luke, tu jesteś. Martwiłam się.
{48503}{48595} Tak, przepraszam, mogłem zadzwonić. Dzięki ze przyszłaś. To juz ostatni raz, obiecuje.
{48599}{48643} Nic nie szkodzi. Gdzie byłeś?
{48647}{48787} Najpierw trochę połaziłem, no wiesz, żeby oczyścić umyśl. Dużo widziałem w Hartford
co za szambo.
{48791}{48811} No cóż, nie jesteś mieszczuchem.
{48815}{48979} Potem się uspokoiłem i stwierdziłem, ze wrzucenie Louiego do otwartego grobu z całym jego dobytkiem byłoby trochę oschle.
{48983}{49003} Trochę.
{49007}{49099} Wiec na Żółtych Stronach znalazłem Sklep z Trumnami dla Dużych w Hartford.
{49103}{49123} Żartujesz.
{49127}{49291} Nie, znalazłem trumnę, która zmieściła sto sześćdziesiąt funtów wujka i sto czterdzieści funtów jego rzeczy, zamknąłem wieko za pierwszym razem, wiec pogrzeb odbędzie się jak zapowiadano.
{49295}{49339} To dobrze.
{49343}{49363} Wciąż nie wiem po co to robie.
{49367}{49387}Dla swojego ojca.
{49391}{49482} Chyb tak. Chociaż on nie żyje, wiec nigdy się nie dowie jeśli zrobię coś inaczej.
{49486}{49650} Dowie się. Dwadzieścia cztery godziny na dobę ma włączony obraz Lukeła na monitorze, ogląda cie i się usmiecha.
{49654}{49722}A ty robisz to, bo ty to ty.
{49726}{49794} Hej, pojde się szybko przebrac i na zawsze będziesz mogla zrezygnowac z barowej kariery.
{49798}{49866} Och nie, tu jest fajnie. Wymyslilam kolejne slowka. Wiesz czym jest Kwak Szczesliwej Kaczki?
{49870}{49962}00:34:41: To foie gras z kurczakiem i lukrem z zielonej koniczyny.
{49966}{50010} Po co ktoś mialby to zamawiac?
{50014}{50058} Jeśli jest na haju.
{50062}{50106}- Ugh, wspaniale. | - Co?
{50110}{50154} Kanapka ze zlymi wibracjami wchodzi do baru, zalecany odwrot.
{50158}{50202}Zaraz wracam.
{50206}{50250} Czesc mamo.
{50254}{50274} Od kiedy tu pracujesz?
{50278}{50322} Ja tylko pomagam. O co chodzi?
{50326}{50394} Właśnie bylam w hotelu zeby pomowic z Sookie o jej slubie.
{50398}{50418} Tak?
{50422}{50442} A ona mnie zwolnila.
{50446}{50465} Na pewno cie nie zwolnila.
{50469}{50537} Twierdzi, ze zmienila zdanie co do wszystkiego, co zaplanowalysmy.
{50541}{50561} Może to prawda.
{50565}{50633} Wcale nie. Wiem kto się za tym kryje. Oto kto.
{50637}{50705} Mamo, to byłoby zbyt wiele dla niej i dla jej narzeczonego.
{50709}{50729}Wiedziałam.
{50733}{50921} Mamo, oni nie są bogaci, nie rozumiesz? Oszczedzaja na dom a twoje karły tanczyly miedzy nimi i ich marzeniami.
{50925}{50969} Mówisz karły jakby to był jakiś absurd.
{50973}{50993} Slyszysz co mówisz?
{50997}{51065} Nie rozumiem co jest tak zlego w mojej pomocy Sookie w planowaniu ślubu.
{51069}{51089} Mamo, daj spokój.
{51093}{51113} Co daj spokój?
{51117}{51161} Nie planowalas ślubu Sookie.
{51165}{51185} Wiec czyje planowalam?
{51189}{51233} Moje.
{51237}{51257} Nie badz smieszna.
{51261}{51448}Mamo, twoja wizja tego ślubu z wszystkim co najlepsze i kwiatami za gazyliony dolarow, flagami i fontanna szampana oraz suknia Haute Couture
{51452}{51544}kto nosi taka suknie w twojej wyobrazni, mamo? Sookie czy ja?
{51548}{51592} Nie planowalam twojego ślubu, Lorelai.
{51596}{51640} Jasne.
{51644}{51808} To wesele było dla Sookie. Grzyby i kolory, wszystko wydawalo się fajne. Trochę zwariowane, jak ona. To na pewno nie było dla ciebie.
{51812}{51832} Dobra mamo.
{51836}{51904} Wiem ze za milion lat, nigdy nie pozwolisz mi zaplanowac swojego ślubu.
{51908}{51976}Juz dawno pozegnalam się z tymi marzeniami.
{51980}{52048}Twoje miało być w stylu rosyjskiej zimy - Romanowow.
{52052}{52096} Chyba przed roztrzelaniem, co?
{52100}{52331} Snieznobiale roze, drzewa z bialymi swiatelkami i swiece, wszedzie snieg, ty wjezdzajaca na srebrnych saniach z bialymi konmi.
{52340}{52360} Nie podoba ci się.
{52364}{52384} Nie, nie tylko
{52388}{52408}Tylko ci się nie podoba.
{52412}{52479} Nie, to tylko nie wydaje się podobne do mnie.
{52483}{52527}Tak, ale to byłoby piękne.
{52531}{52575} Na pewno.
{52579}{52719}W każdym razie wiadomo, ze to nie byłoby odpowiednie, bo pewnie stoje właśnie w miejscu twojego wesela.
{52723}{52743} Slucham?
{52747}{52791}Hamburgery i frytki na obiad?
{52795}{52839}Panna młoda idaca do oltarza z ketchupem w ręce.
{52843}{52887} Błagam, powiedz o czym mówisz.
{52891}{52911} Mowie o Lukełu.
{52915}{52959} Luke? Mamo!
{52963}{52983}To oczywiste, Lorelai.
{52987}{53031} Wcale nie mamo.
{53035}{53055} Ciągle z nim jesteś.
{53059}{53079} On mnie zywi.
{53083}{53127} Ciągle o nim wspominasz.
{53131}{53151} Bo on mnie zywi.
{53155}{53223}Jak tylko zadzwoni, biegniesz do niego.
{53227}{53271} To mój przyjaciel, potrzebował mnie, musialam przyjechac.
{53275}{53340} Oczywiście.
{53419}{53439} Dzień dobry.
{53443}{53501} Witaj.
{53514}{53534} Musze juz lecieć.
{53538}{53606}Do zobaczenia na kolacji, Lorelai.
{53610}{53714}A, Luke na pewno wkrotce się zobaczymy.
{53826}{53870}Co myslisz o Romanowach?
{53874}{53918} Pewnie im się nalezalo.
{53922}{54004} Para zlaczona w niebie.
{54114}{54230} Zgromadzilismy się tu oczywiscie zeby oddac czesc Louiemu, aby okazac nasz szacunek i urzadzic mu pelne smutku pozegnanie.
{54234}{54254} Wszystko w porządku?
{54258}{54326}Tak. Ogolnie na pogrzebach nie czuje się zbyt dobrze.
{54330}{54350} Jak kazdy.
{54354}{54517} Odszedł we snie, wiec dla Louiego smierc była spokojna. Na pewno jest to wielka ulga dla wszystkich, którzy go znali.
{54521}{54589}Raczej to, ze odszedł było wielka ulga dla wszystkich, którzy go znali.
{54593}{54637}- Nie znalem go. | - Farciarz.
{54641}{54757} Ale twierdze, ze był dobrym czlowiekiem, za którym wielu będzie tesknic.
{54761}{54781} Szczegolni ci, którzy mieli z nim rozprawe w sadzie.
{54785}{54829} Przestań. Przepraszam ojcze.
{54833}{54853}Pastorze.
{54857}{54877} Tak.
{54881}{55037} A teraz odprowadzmy Louie Danesa podczas jego grzebania i wziecia do Boga.
{55121}{55226} Ładna ceremonia. Ładna i, um kameralna.
{55241}{55333} Kazdy zasluguje na coś na koniec.
{55337}{55357} Dzięki ze przyszlas.
{55361}{55445}Nie moglabym nie przyjść.
{55480}{55548} To nie ja, prawda?
{55552}{55572} O czym ty mówisz?
{55576}{55692}Taylor powiedział, ze jestem taki jak Louie, samotnik, niezonaty i tak dalej.
{55696}{55764}No wiesz, jestem coraz gorszy z biegiem lat, za bardzo nie odbiegam.
{55768}{55853} Nie jesteś swoim wujkiem.
{55864}{56004}Czy Louie zbudowalby dla kogos chuppah albo pomagał coś naprawic w domu bez proszenia,
{56008}{56124} albo czy zrobilby komuś dodatkowa kawe z balonami na szesnaste urodziny?
{56128}{56148} Rory ci mowila?
{56152}{56268} Tak. A czy Louie bez wahania i bezinteresownie przygarnalby dzieciaka siostry?
{56272}{56364}Nikt nie powierzylby dzieciaka Louiemu. Pewnie nie pamietalby o jedzeniu dla niego czy czymś.
{56368}{56412} Rozumiesz o co mi chodzi?
{56416}{56484}Tak, rozumiem.
{56559}{56616}Co to?
{56703}{56747}Czy to Andrew?
{56751}{56816} Raczej tak.
{56871}{56932} Wszyscy.
{57231}{57275} Dzięki.
{57279}{57361}Tego chciał twój ojciec.
{57423}{57514} Och, wiem, ze Louie by to znienawidzil.
{57518}{57590} To właśnie plus.
{57998}{58018} Mysilisz ze jest w niebie?
{58022}{58114} Mam nadzieje, wtedy mój ojciec będzie mogl skopac mu tyłek.
{58118}{58138} Można kopac kiedy jest się w niebie?
{58142}{58162}Pewnie nie patrzy się na to pochlebnie.
{58166}{58258} Tak, a do tego jesteś zupełnie przezroczysty i lekki jak mgielka, wiec stopa twojego ojca przeszlaby go na wylot.
{58262}{58330} To glupia rozmowa.
{58334}{58378}Co to jest?
{58382}{58454} Nie mam pojecia.
{58525}{58545} Czesc.
{58549}{58569}Co się tu dzieje?
{58573}{58593}- To coś w rodzaju stypy. | - Stypy?
{58597}{58617}Za Louiego?
{58621}{58641} Myślałam, ze ty to zorganizowalas.
{58645}{58689} To nie ja.
{58693}{58785} Ale i tak dobrze idzie. Ludzie przyniesli tone jedzenia, jeśli jestescie glodni.
{58789}{58809} A to niespodzianka.
{58813}{58833} Wielka.
{58837}{58857} Czy stypy nia są dla tych, których się lubi?
{58861}{58905}- To pewnie dla ciebie. | - Umarlem?
{58909}{58953} Zrozum, Luke, ludzie cie lubią.
{58957}{58977} Cicho.
{58981}{59049} I jak mogą oprzec się twojemu urokowi?
{59053}{59137} Hej Taylor, fajna nitka.
{59173}{59217} Widze ze wybierasz warzywa.
{59221}{59241} Dzięki za przedstawienie.
{59245}{59356} Sam je przynioslem. | Hej, jak tam pogrzeb?
{59365}{59433} Nie musisz pilnowac stoiska kolego?
{59437}{59456}Och, juz go nie ma.
{59460}{59480} Jak to?
{59484}{59552} Nie ma, juz wszystko spakowane, wynosze się.
{59556}{59576} Nie rozumiem.
{59580}{59672} Wyhodowalem to wszystko w moim ogrodku i wszystko juz sprzedalem.
{59676}{59696} Wszystko?
{59700}{59744} Tak, zarobilem dość pieniędzy na podroz.
{59748}{59768}Byles kiedyś w Izraelu?
{59772}{59888}Trochę tam zametu, wiem, ale pomyślałem, ze pojadę tam i zobaczę czy mozna tam coś wyhodowac, rozumiesz?
{59892}{59936}Zobaczę czy coś rosnie.
{59940}{59960}Cicho.
{59964}{60080}Czemu musiałem przez to wszystko przechodzic na spotkaniu miasta, jeśli twój interes był tylko tymczasowy?
{60084}{60210} Właściwie to sam się w to wpakowales, Taylor. Ty sam.
{60276}{60296} Niezle.
{60300}{60320} Ludzie w tym miescie maja za dużo wolnego czasu.
{60324}{60368}- Zrobiles dobra rzecz. | - Jak to?
{60372}{60416} Myślałam, ze moja mama to zorganizowala. Ale wychodzi na to, ze to nie ona.
{60420}{60439} No i? To nie ja.
{60443}{60463} Nie?
{60467}{60535} Nie, nie ma mowy. To nie ja.
{60539}{60583} Skoro tak twierdzisz.
{60587}{60703}Hej, ta stuknieta nauczycielka baletu zadzwonila do mnie i zapytala kiedy Luke wraca z pogrzebu i czy moglbym otworzyć jej drzwi.
{60707}{60775}Zszedlem na dol, otworzylem, a potem wrocilem na gore i zasnalem.
{60779}{60799} Wiec jednak coś zrobiles.
{60803}{60823} Otworzylem drzwi.
{60827}{60895} Zeby ludzie mogli tu wejsc i wszystko rozlozyc. To milo.
{60899}{60919} Dla nich, nie dla mnie.
{60923}{61015} Ty to udostepniles, pomogles to wykonac, wiec to chyba znaczy, ze teraz jesteś juz czescia naszego miasta.
{61019}{61039}Hej, chwileczkę.
{61043}{61063} Witamy.
{61067}{61087}: Nie jestem czescia miasta.
{61091}{61159} Do zobaczenia na sadzeniu drzew w Dzień Święta Drzew, kumplu.
{61163}{61231} Tak, może uda mi się napasc na monopolowy kiedy inni beda sadzic te głupie drzewa.
{61235}{61303} O ile to będzie monopolowy w miescie, sasiedzie.
{61307}{61423} Wiec tak jak mowilem, było Halloween, tak i mielismy szczescie, ze Louie nie trzymal w ogrodku kosiarki, wiecie jaki on był.
{61427}{61566}Wiec w koncu jeden z dzieciakow z sasiedztwa nabral odwagi i podszedl do drzwi, powiedział "cukierek albo psikus"!
{61570}{61638}Louie w koncu otworzył drzwi i zapytal
{61642}{61686}ęDostales dzisiaj babeczki Reesełs?ł
{61690}{61758}A dzieciak zaglada do paczki i mówi ęTak proszę pana".
{61762}{61902}Wiec Louie lapie ja, mówi ędziękuje bardzo!ł i zatrzaskuje drzwi.
{61906}{61926} Zaluje ze nigdy go nie poznalam.
{61930}{61950} Był barwna postacia.
{61954}{61998} Juz nigdy więcej nie chodzilem po cukierki.
{62002}{62118}Jednego dnia wybralam się na poczte, stoje w kolejce a Louie wypchnal mnie i sam się wcial.
{62122}{62387}Mowie ęLouie, kolejka!ł A on na to, ęPocaluj mnie w tyłek!ł a ja na to, ęUważaj co mówisz!ł wiec on, ęProszę, pocaluj mnie w tyłek!ł i opuscil spodnie!
{62410}{62430} Och, mam coś, mam coś.
{62434}{62501}Louie parkowal przed Swiatem Nalesnikow Ala
{62505}{62621} a ja staralam się wjechac na miejsce za nim, kiedy nagle on zaczal cofac,
{62625}{62792} wiec zaczęłam trabic a on - to był bardzo cichy klakson, nic wielkiego ale on...
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Gilmore Girls S02 E01Gilmore Girls S02 E13Gilmore Girls S02 E19Gilmore Girls S02 E02Gilmore Girls S02 E14Gilmore Girls S02 E12Gilmore Girls S02 E16Gilmore Girls S02 E22Gilmore Girls S02 E18Gilmore Girls S02 E21Gilmore Girls S02 E20Gilmore Girls S02 E15Gilmore Girls S02 E03Gilmore Girls S01 E17Gilmore Girls S02 E11Gilmore Girls S01 E15Gilmore Girls S01 E06Gilmore Girls S03 E04Gilmore Girls S03 E03więcej podobnych podstron