O'Shea Muzyka i medycyna ROSSINI



Gioachino Rossini
(1792-1868)
WSTĘP
Rossini zmarł w Paryżu w listopadzie 1868 roku mając
~ 76 lat na skutek komplikacji po zabiegu przeprowa-
dzonym na guzie odbytnicy. Przez lata cierpiał na wiele
różnych przewlekłych dolegliwości. Oficjalnie przestał
komponować wkrótce po zakończeniu pracy nad swym
największym dziełem operą Wilhelm Tell, której premiera
w Paryżu w sierpniu 1829 roku odniosła olbrzymi suk-
ces. Był sławnym i bogatym człowiekiem, znanym z dow-
cipu, a także z uczestnictwa w bankietach i wieczorach
muzycznych, na których spotykali się sławni artyści
i wielcy politycy. Jednakże za tą fasadą sławy, bogactwa
oraz wielkoświatowego życia kryła się druga, ciemniej-
sza strona.
CHRONICZNA INFEKCJA GONOKOKOWA'
Rossini cierpiał na chroniczną rzeżączkę; w jego kore-
spondencji jest pełno wzmianek o tej bolesnej i dokucz-
liwej chorobie. Zaraził się od prostytutki i zachorował
1 Przyczyną rzeżączki jest bakteria Microcoecus (Neisseria) gonorchocae,
zwana także gonokokiem, blisko spokrewniona z Micrococcus meningiti-
dis, powodującą zapalenie opon mózgowych [przyp. tłum.].
poważnie w roku 1832. Przez wiele lat cierpiał na bóle
przy oddawaniu moczu, krwotoki oraz inne objawy za-
palenia pęcherza i cewki moczowej. Lekarze kompozyto-
ra doskonale zdawali sobie sprawę z rodzaju choroby,
a samego Rossiniego gnębiło z tego powodu poczucie
winy i wstydu. Jeden z lekarzy pisze w raporcie (opubli-
kowanym przez Ribolego), że po zakażeniu rzeżączką
kompozytor żył w "obranym przez siebie samego celiba-
cie [...) W wieku 44 lat zmitygował swoją pasję do ko-
biet, a także odstąpił od alkoholu i przegrzewających
pokarmów. Ale hemoroidy już zdążyły się rozwinąć i po
każdorazowym krwawieniu odczuwał znaczną ulgę
w bólu". W następstwie zakażenia gonokokowego nastą-
piło zwężenie cewki moczowej. Rossini nauczył się uży-
wania cynowego cewnika. Zabieg ten stosował codzien-
nie dla spuszczenia moczu z pęcherza. W ówczesnej no-
menklaturze medycznej choroba ta zwana jest urethritis
blennorhoealis, dziś znana jako rzeżączka. W roku 132 opisał
ją rzymski lekarz Galen, a wzmianki o niej można zna-
leźć nawet w Starym Testamencie. Dziś choroba poddaje
się leczeniu antybiotykami. W XIX wieku zabieg chirur-
giczny był jedynym skutecznym sposobem na chroniczne
gonokokowe zwężenie cewki moczowej. Dziś lecząc an-
tybiotykami, staramy się zlikwidować infekcję, zanim doj-
dzie do zmian w cewce.
Dopiero w roku 1838 wenerolog paryski Philippe Ri-
cord odróżnił rzeżączkę od kiły. Wykazał, że te dwie
choroby są wywoływane przez dwa różne czynniki etio-
logiczne. Zakaził 667 osób ropą rzeżączkową i stwierdził,
że u żadnej z nich nie wywiązała się kiła. Nie wydaje się,
aby lekarze leczyli Rossiniego rtęcią. Po ukazaniu się pracy
Ricordiego nie stosowano już rtęci przy objawach rze-
żączki.
Dokładne informacje o historŹŹ choroby Rossiniego po-
chodzą z dwóch głównych źródeł: pracy L.S. Silvestriego
z roku 1874 i publikacji Bruno Ribolego, która ukazała
się w "La PRasse a Musicale w 1954 roku przedstawia-
jącej szczegółową medyczno-psychologiczną charaktery-
stykę postaci kompozytora. Praca Ribolego jest oparta na
liście anonimowego lekarza z BolonŹŹ do paryskiego uro-
loga Jean Civiale'a, którego porady zasięgał Rossini
w roku 1843. Dokument odnaleziono w 1947 roku.
Jean Civiale, najsławniejszy z paryskich urologów, był
biegły w kateteryzacji, a przede wszystkim niezwykle
zręcznie przeprowadzał litotrypsję. Litotrypsja jest to
zabieg kruszenia kamieni w pęcherzu moczowym za
pomocą litotryptora, specjalnego narzędzia, wprowadza-
nego do pęcherza przez cewkę moczową; zabieg ten za-
stąpił litotomię - bolesną i ryzykowną operację otwiera-
nia pęcherza moczowego poprzez krocze w celu wyjęcia
kamieni. Kamienie pęcherzowe w XIX wieku dokuczały
bardzo wielu ludziom. Litotrypsja niewątpliwie urato-
wała życie sporej liczbie pacjentów.
Jean Civiale uchodził za wynalazcę litotryptora. Był
autorem wielu prac z dziedziny urologŹŹ, opisujących
budowę, działanie i zalety instrumentu, który zademon-
strował na posiedzeniu Królewskiej AkademŹŹ Nauk
w Paryżu w roku 1824. Był to bardzo cienki kateter
mieszczący pręt zakończony obcążkami składającymi się
z trzech szczęk. Aparat wprowadzano do pęcherza, przez
wepchnięcie pręta otwierano szczęki, one chwytały ka-
mień, który następnie był rozbijany na kawałki przez
specjalne wiertło również przechodzące przez kateter.
W ostatnim etapie operacji usuwano rozdrobniony ka-
mień.
Biegłość Civiale'a w cewnikowaniu niewątpliwie ocali-
ła Rossiniego od śmierci przez zatrzymanie moczu. Po
konsultacji u urologa, Rossini musiał przebywać w domu
przez trzy miesiące. Leżał w zaciemnionym pokoju, ob-
sesyjnie myśląc o śmierci, podczas gdy Civiale leczył go
i przeprowadzał zabiegi. Olympe Pelissier, druga żona
kompozytora, opiekowała się nim z pełnym oddaniem.
Choroba Rossiniego niezupełnie tłumaczy jego później-
sze załamanie nerwowe i fizyczne, jak również jego praw-
dopodobne ataki maniakalno-depresyjne.
Po wyzdrowieniu Rossini napisał prawie 180 drobnych
utworów pod zbiorowym tytułem Pchs de vieillesse
(Grzechy starości). Dziwaczne tytuły niektórych z nich
wydają się sugerować przebyte cierpienia i hipochon-
dryczne skłonności kompozytora: Prlude convulsif, Etude
asthmatique, Mon Prlude hyginique du matin, Valse tor-
ture (Preludium konwulsji, Etiuda astmatyczna, Moje po-
ranne higieniczne preludium, Walc torturowany).
DWUBIEGUNOWE ZABURZENIA AFEKTYWNE
(ZESPÓŁ MANIAKALNO-DEPRESYJNY)
Sporo przemawia za tym, że Rossini cierpiał na zespół
maniakalno-depresyjny. Riboli podaje, że kompozytor miał
budowę pykniczną2, i zwraca uwagę na okresy głębokiej
depresji, które zdarzały się w jego późniejszym życiu.
W rzeczywistości, tylko nękający i bolesny, przewlekły
nieżyt cewki moczowej wystarczyłby do wyjaśnienia
kompletnego upadku ducha i sił Rossiniego. Wśród całej
gamy dolegliwości, na jakie cierpiał, należy wymienić
utratę wagi, chroniczną biegunkę, halucynacje słuchowe
i myśli samobójcze. W późniejszych latach, jak sam po-
daje, uskarżał się na poważne ograniczenie sił umysło-
wych. Leczenie rtęcią mogło pogorszyć objawy psychia-
tryczne, ale - jak już wspomniano powyżej - jest mało
prawdopodobne, aby kiedykolwiek stosowano ją w przy-
wracaniu zdrowia Rossiniego.
CHOROBY SERCA, NACZYŃ
ORAZ UKŁADU ODDECHOWEGO
Cały szereg czynników pogarszał fizyczny stan kom-
pozytora. W roku 1865 przybrał na wadze do tego stop-
nia, że otyłość przeszkadzała mu w chodzeniu. Zamknął
2 Pyknicy charakteryzują się krępą, silną, zaokrągloną budową ciała.
się w domu, gdzie nawiedzały go myśli o śmierci. Miał
objawy przewlekłego zapalenia oskrzeli i rozedmy płuc,
niewątpliwie spowodowane paleniem cygar. Wystąpił
także chroniczny kaszel, zaostrzający się w zimie, i ataki
duszności. W grudniu 1866 udar mózgowy unieruchomił
go w łóżku na wiele miesięcy. Po jakimś czasie wyzdro-
wiał jednak do tego stopnia, że odzyskał zupełnie siły
i nie wykazywał żadnych śladów poprzedniego ataku.
Obchodził swoje 75. urodziny w dniu 28 lutego 1867
(jego urodziny przypadały właściwie na 29 lutego-
urodził się bowiem w roku przestępnym). Słynny ze
swych powiedzonek i dowcipów, Rossini żartował rów-
nież na temat swojego zdrowia. Kiedyś, podczas spotka-
nia z Lisztem przesunął palcami przez jego czuprynę: Les
beaux cheveaux - sont-ils vous?3 - zapytał. Potem, wska-
zując swoją perukę, ze smutkiem zauważył, że wkrótce
już nie będzie miał własnych ani zębów, ani nóg. Rossini
cierpiał na bóle nóg i dłoni. Bolesny obrzęk dłoni mógł
być wynikiem przewlekłej choroby Raynauda4, a słabość
i ból nóg - objawy, które pogarszały się przy chodzeniu,
spowodowane zwężeniem obwodowych naczyń krwio-
nośnych - następstwem palenia cygar.
ŚMIERTELNA CHOROBA ROSSINIEGO
W 1868 roku zaczął Rossiniemu dolegać ból, i krwa-
wienia z odbytnicy. Zasięgał porady dra Vio Bonato, któ-
ry po zbadaniu rozpoznał przetokę odbytniczą. Rossini
był już wtedy przykuty do łóżka, bardzo osłabiony i nie-
komunikatywny - mówił wówczas, gdy trzeba było od-
powiedzieć na pytanie, lub gdy potrzebował pomocy. Po
upływie kilku miesięcy Bonato ponownie zbadał chorego
3 Jakie piękne włosy - czy to pana własne?
* Choroba charakteryzująca się bolesnymi skurczami naczyń krwio-
nośnych, głównie dolnych kończyn, szczególnie palców. Ataki są często
wywołane przez oziębienie.
i zmienił rozpoznanie. W tym czasie było jasne, że Ros-
sini cierpiał na guza odbytu. Bonato przypuszczał, że
zabieg operacyjny przyniesie ulgę choremu. Korzystając
z tego, że bronchit Rossiniego złagodniał nieco, Bonato
porozumiał się z doktorem Auguste Nelatonem5, który
wyznaczył zabieg na 3 listopada 1868.
Nelaton planował przeprowadzić operację przez odbyt
i usunąć jak najwięcej tkanki nowotworowej.
Ze względu na nieżyt oskrzeli i wyraźną niedomogę
serca, słusznie zdecydował się na stosowanie chlorofor-
' mu do narkozy tylko przez 5 minut. Usunął ile tylko
mógł tkanki nowotworowej i utkał ranę bandażami, aby
zatamować krwotok. Olympe sama zajęła się opatrywa-
niem rany, nie dając nikomu dotknąć chorego. Nelaton
powrócił 5 listopada i zaniepokojony wyglądem rany,
zdecydował się na drugą operację. Po skończonym za-
biegu miał optymistycznie orzec: "myślę, że uda nam się
go uratować". Niestety, stało się inaczej.
Wkrótce stan Rossiniego zaczął się gwałtownie pogar-
szać. Szalał z bólu, nie orientował się w otoczeniu i cza-
sie. Walczył i wyrywał się czterem pielęgniarzom, którzy
musieli go podnosić przy zmianie pościeli. Wywiązała
się gorączka; Rossini ciągle prosił o lód, jednak lekarz się
sprzeciwił. Gdy jeden z pielęgniarzy podał mu trochę
lodu, Rossini pogładził go po głowie. Wywiązała się in-
fekcja rany, przez wczesnych biografów określona jako
"róża" (erysipelas). Nie mamy powodu kwestionować te-
go rozpoznania. Infekcja szybko rozprzestrzeniła się na
całą dolną część ciała. Róża - infekcja chirurgiczna-
w przypadku Rossiniego niewątpliwie była następstwem
użycia niejałowych instrumentów. Rossini majaczył z bólu
i wpadł w śpiączkę. Pospiesznie posłano po księdza, od
którego umierający otrzymał ostatnie namaszczenie. Ros-
sini zmarł 13 listopada 1868 roku.
5 Auguste Nelaton, profesor chirurgŹŹ w HÓital St Louis, był pionie-
rem operacji brzusznych i wynalazcą elastycznego gumowego kateteru.
W sobotę rano 14 listopada Gustave Dor wykonał dwa
szkice Rossiniego na łożu śmierci. Dr Falcony za
pomocą swego nowo wynalezionego płynu, który - jak
pompatycznie twierdził - miał "zatrzymać rozkład na
zawsze", dokonał zabalsamowania zwłok. Mszę żałobną,
w której uczestniczył trzytysięczny tłum, odprawiono
w kościele La Madeleine. Olympe Rossini żyła jeszcze 10
lat i zmarła 22 marca 1878 roku. Prochy jej, razem
z prochami Rossiniego, przewieziono do Włoch, gdzie spo-
czywają w kościele św. Krzyża we Florencji.
Rossini był kiedyś najbardziej popularnym kompozyto-
rem operowym świata.
POWIKŁANIA PO ZABIEGU CHIRURGICZNYM
Róża jest to szybko rozprzestrzeniająca się infekcja skóry
i tkanki podskórnej powodowana przez paciorkowca
ropotwórczego (Streptococcus pyogenes). Bakterie te pro-
dukują enzym, zwany hyaluronidazą, który rozpuszcza
i rozkłada tkanki podskórne. Skóra objęta infekcją jest
zgrubiała, twarda i bardzo bolesna. Jest wyraźnie odgra-
niczona od zdrowej powierzchni skóry. Infekcji towarzy-
szy wysoka gorączka. Śmierć następuje z powodu ogól-
nego zatrucia toksynami produkowanymi przez bakterie
lub z zakażenia krwi (posocznicy). Zanim zaczęto stoso-
wać technikę antyseptyczną przy operacjach, epidemie
róży zdarzały się często. Niedostatecznie oczyszczone lub
wręcz brudne instrumenty przenosiły infekcję z jednego
pacjenta na drugiego. Róża była jedną z głównych przy-
czyn śmiertelności w szpitalu Scutari podczas wojny
krymskiej, a także często zdarzała się w lazaretach
podczas wojny domowej w Stanach Zjednoczonych. Pra-
ca Listera, w której opisuje technikę antyseptyczną, uka-
zała się w czasopiśmie "Lancet" na rok przed śmiercią
Rossiniego. Możliwe, że gdyby Nelaton zastosował tę te-
chnikę, udałoby się zapobiec infekcji pooperacyjnej u Ros-
siniego. Jednakże jeszcze wiele lat musiało upłynąć,
zanim metody Listera znalazły się w powszechnym
użyciu, i zaczęto uznawać doktryny Pasteura i Kocha.
DZISIEJSZE METODY LECZENIA GUZÓW JELIT
Miejscowy zabieg, jaki przeprowadzono na Rossinim,
oczywiście nie wystarczył, aby zapobiec odrostowi tego
dużego pierwotnego guza odbytnicy. Wydaje się jednak,
że operacja zapobiegła powolnej śmierci na skutek nie-
drożności jelit. Dziś zabiegi operacyjne przeprowadzane
są przez jamę brzuszną. Jeżeli guz znajduje się stosunko-
wo nisko w odbytnicy, tak jak w przypadku Rossiniego,
, chirurg konstruuje sztuczny odbyt. Jednakże nawet
i dziś częstość lokalnych nawrotów guza jest wysoka.
Nawroty miejscowe oraz przerzuty do wątroby są głów-
nymi przyczynami śmiertelności. Guz nie jest wrażliwy
na chemioterapię, stąd zabieg chirurgiczny stanowi jedy-
ną możliwość terapeutyczną. W pierwszych latach XIX
wieku otwarcie jamy otrzewnowej (laparotomia) zwykle
kończyło się śmiercią. Jednakże począwszy od lat 1880.
wprowadzenie techniki antyseptycznej zmniejszyło znacz-
nie niebezpieczeństwo zabiegu. W latach 1940. zastoso-
wanie antybiotyków i transfuzji krwi oraz postępy tech-
niczne w anestezjologŹŹ sprawiły, że zabiegi chirurgiczne
na jamie brzusznej stały się częste i bezpieczne.
Rak jelita grubego jest częstym nowotworem u ludzi
starszych, szczególnie w społeczeństwach zachodnich.
Przypuszcza się, że czynnikami odpowiedzialnymi za po-
wstawanie tych nowotworów są, między innymi, duże
spożycie mięsa i mała zawartość celulozy w pokarmach.
Nowotwór rozwija się z nabłonka jelita i często występu-
je jako polip lub owrzodzenie. W przypadku Rossiniego,
skoro guz umiejscowił się w części odbytowej, był on
prawdopodobnie rakiem płaskokomórkowym. Nowotwór
ten jest płaski i twardy; rośnie w postaci tarczy. Rokowa-
nie jest niekorzystne.
Wykaz chorób Rossiniego
Rak odbytnicy
Przyczyna śmierci: zakażenie rany pooperacyjnej, prawdo-
podobnie róża, występująca po próbie usunięcia guza odbyt-
nicy
Inne choroby:
Przewlekła rzeżączka
Zastoinowa niewydolność serca
Przewlekłe ograniczenie drożności dróg oddechowych
Nadużywanie tytoniu
Udar mózgowy
Prawdopodobne choroby:
Demencja starcza
Dwubiegunowe zaburzenia afektywne
Choroba obwodowych naczyń krwionośnych
Dr Riboli twierdzi, że psychiczne objawy obserwowane
u Rossiniego wystarczają do rozpoznania choroby ma-
niakalno-depresyjnej. Jednak, z drugiej strony, możliwe
jest, że depresja kompozytora, na jaką cierpiał w później-
szych latach, była spowodowana przewlekłymi choroba-
mi, ciągłymi bólami i starczą demencją. Stan psychiczny
Rossiniego, a szczególnie przyczyny, dla których tak wcze-
śnie zaprzestał pisania oper, są niewystarczająco udoku-
mentowane przez biografów.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
O Shea Muzyka i medycyna SCHUBERT
O Shea Muzyka i medycyna MAHLER
O Shea Muzyka i medycyna ?CH
O Shea Muzyka i medycyna GRIEG
O Shea Muzyka i medycyna ?RTUK
O Shea Muzyka i medycyna SPIS
O Shea Muzyka i medycyna ?LIUS
O Shea Muzyka i medycyna RAVEL
O Shea Muzyka i medycyna PAGANINI
O Shea Muzyka i medycyna MENDELSS
O Shea Muzyka i medycyna 0PROLOG
O Shea Muzyka i medycyna MOZART
O Shea Muzyka i medycyna 1HISTORI
O Shea Muzyka i medycyna GRAINGER
O Shea Muzyka i medycyna SCHUMANN
O Shea Muzyka i medycyna CHOPIN
O Shea Muzyka i medycyna WEBER
O Shea Muzyka i medycyna INNI
O Shea Muzyka i medycyna ?ETHOVE

więcej podobnych podstron