O'Shea Muzyka i medycyna GRIEG


Edvard Grieg
(1843-1907)
WSTĘP
Edvard Grieg urodził się 15 czerwca 1843 roku w Ber-
gen w NorwegŹŹ. Ten najsławniejszy kompozytor nor-
weski pochodził w męskiej linŹŹ ze Szkocji. Pradziadek
Edvarda, Alexander GRIEg, imigrował do NorwegŹŹ, otrzy-
mał obywatelstwo norweskie w roku 1779 i osiadł w Ber-
gen. Tam też wzbogacił się i został poważanym obywa-
telem tego małego miasta. Ojciec GRIEga, również Ale-
xander, z racji swego pochodzenia interesował się wszyst-
kim co brytyjskie. Matka, Gesine Hagerup, pochodziła
z Bergen.
Młody Edvard wykazywał duże zainteresowanie mu-
zyką. Zachęcony przez Ole Bulla, norweskiego skrzypka-
-wirtuoza o międzynarodowej sławie, ukończył studia
muzyczne w Lipsku, gdzie studiował fortepian u Mo-
schelesa, a kompozycjÄ™ pod kierunkiem E.F. Richtera,
Moritza HauptmaNNa i Carla Reinecke. Czteroletnia na-
uka w konserwatorium trwała od 1858 do 1862. W tym
czasie scharakteryzowano go następująco: "szczupły, spo-
kojny młodzieniec o typowo północnej fizjonomŹŹ, lniano-
jasnych włosach, o dużych marzycielskich oczach. Był
bardzo cichym, skupionym i pilnym uczniem. Jako pia-
nista nie kładł dużego nacisku na technikę, lecz grał zaw-
sze delikatnie i inteligentnie". Miał tylko 150 cm wzrostu
i był delikatnego zdrowia. Podczas pobytu w Lipsku GRIEg
zaznajomił się z zasadami kompozycji i gry na fortepia-
nie. Jego pierwsze kompozycje pochodzÄ… z tego okresu.
Lata 1863-1866 Grieg sPędził w DanŹŹ. Tam skompono-
wał Poetiske tonebilleder (Muzyczne obrazki poetyczne) op. 3
i Hjertets melodier op. 5. Następnie wrócił do NorwegŹŹ,
ale w 1870 roku wyjechał do Włoch, gdzie jego talent
został dostrzeżony przez Liszta. List polecający od Liszta
pomógł mu w otrzymaniu stypendium od rządu norwe-
skiego. Lata pobytu w ChristianŹŹ (dzisiejsze Oslo) stano-
wią okres, kiedy Grieg osiągnął dojrzałość jako kompo-
zytor. Najważniejsze dzieła z tego czasu to opera Olav
Trygvason i popularna suita Peer Gynt, będąca ilustracją
muzycznÄ… do sztuki Henryka Ibsena o tym samym tytu-
le; jest to rzadki przykład współpracy dwóch wielkich
skandynawskich artystów. Suita Peer Gynt i Koncert for-
tepianowy a-moll op. 16, napisany w roku 1869, jeszcze
przed wyjazdem do Rzymu, to najbardziej popularne
utwory Griega; niestety jego liczne inne, liryczne kompo-
zycje są bardzo słabo znane.
Większą część późniejszego życia Grieg spędził w Nor-
wegŹŹ. Dyrygował koncertami i spędzał dużo czasu kom-
ponując. Jego najważniejsze utwory to miniatury, jak na
przykład Neue lyrische StŹŹcke op. 38 (Nowe liryczne utwo-
ry) i dłuższe kompozycje oczarowujące słuchacza deli-
katnością i odkrywczą liryką, wywodzące się z norwe-
skiej muzyki ludowej, której badaniem także zajmował
się Grieg. Suita Z czasów Holberga (1884) cieszy SIę rów-
nież dużą popularnością. Tańce symfoniczne op. 64, Norske
folkeviser op. 66 i SlŽtter op. 72 to typowe Å›redniej dÅ‚ugo-
ści kompozycje, które napisał Grieg w późniejszych la-
tach swego życia.
W wielu listach twórcy znajdujemy dowody frustracji,
jaką odczuwał będąc artystą poszukującym doskonałości
formy, i żalu, że nie ma dostatecznego wykształcenia
muzycznego, aby próbować kompozycji większych form
muzycznych, poznajemy również jego wyraźną skłonność
do samokrytycyzmu.
Grieg poślubił swoją kuzynkę, Ninę Hagerup, w 1865
roku.10 kwietnia 1868 roku urodziło się ich jedyne dziec-
ko, Alexandra, które zmarło 13 miesięcy później. Śmierć
ta mocno dotknęła kompozytora, powodując głęboką de-
presję, która w średnim wieku zaważyła na jego życiu.
Grieg był zamiłowanym alpinistą i często chodził po gó-
rach, mimo pogłębiającej się choroby układu oddechowe-
go; interesował SIę również przyrodą swego kraju. Był
człowiekiem o dużej erudycji, świadomym osiągnięć eu-
ropejskiej kultury, artystą o światowym znaczeniu, zasłu-
gującym na międzynarodowe uznanie.
CHOROBA KOMPOZYTORA
Grieg zmarł w 64. roku życia, 4 września 1907. Jego
długotrwała choroba wywodziła się bezpośrednio z po-
ważnego schorzenia układu oddechowego, które zaczęło
SIę w młodości i doprowadziło do zapadnięcia się lewe-
go płuca oraz do postępującej choroby płuc.
W roku 1860 w Lipsku Grieg przechodził bardzo po-
ważne zapalenie opłucnej. Choroba objawiała się gorącz-
ką, bólami w klatce piersiowej, szczególnie przy wciąga-
niu powietrza, i dusznościami. Matka młodzieńca przy-
jechała do Lipska specjalnie, aby SIę nim opiekować,
a potem zabrała go z sobą do Bergen. Grieg chorował
przez blisko rok, a następnie powrócił do Lipska, aby
dokończyć studia, mimo że jego lekarz nie pochwalał
tego. Klaus Hanssen, lekarz i przyjaciel Griega (który
także opiekował się kompozytorem przed śmiercią), opi-
suje tę chorobę i jej dalekosiężne skutki:
W wieku szesnastu lat Grieg przechodził zapalenie opłucnej,
którego konsekwencją było zapadnięCie SIę lewego płuca. Płu-
co to pozostało w tym stanie przez całe życie kompozytora;
oczywiście nie funkcjonowało, a jego zapadnięcie doprowadzi-
ło również do zapadnięCia SIę ściany klatki piersiowej. Wyni-
kająca z tego duszność dokuczała oczywiście Griegowi, ale
mimo to był on zapalonym alpinistą, a w młodym wieku-
częstym gościem w Jotunheim. Ogólnie cieszył się dobrym zdro-
wiem i był niezwykle wytrwały w pracy. ZawdzięCzał to głów-
nie swej niespożytej energŹŹ. W ostatnich trzech latach życia
duszność nasiliła SIę, a siły zaczęły słabnąć. To ograniczyło jego
wycieczki górskie, ale nie miało wpływu na tempo pracy. Nawet
w tym czasie odbywaÅ‚ mÄ™CzÄ…ce tourn‚es koncertowe. Podniece-
nie ogarniające go podczas koncertu pozwalało mu zapomnieć
o chorobie i słabości.
Carl Abbot uważał, że przyczyną choroby Griega była
gruźlica. Z wyników sekcji wiemy, że pierwotne zakaże-
nie gruźlicze nie postępowało. Liczne zrosty pomiędzy
opłucną a tkanką płucną i zbliznowaceniami wewnątrz
płuca wskazywały na gruźliczą etiologię. Fakt, że gruź-
lica może spowodować zapadnięcie się płuca, został
dobrze udokumentowany. Wiemy również, że zanim zapadł
na chorobę płuc, Grieg cierpiał na astmę. Przez całe życie
palił cygara, co niewątpliwie pogarszało stan jego płuc.
Ostra choroba płucna trwała do jesieni 1861 roku.
Zapalenie opłucnej i jej ropna odmiana mogą występo-
wać w pierwotnym zakażeniu gruźliczym. Zapadnięcie
płuca może powstać w wyniku skurczenia się bliznowa-
tych zrostów pomiędzy dwiema warstwami opłucnej,
przez zablokowanie oskrzeli procesem chorobowym, prze-
biegającym w środkowym płacie płuca, lub przez wy-
tworzenie SIę przetoki pomiędzy oskrzelem a przestrze-
nią opłucnej.
Powolny przebieg przewlekłej choroby płuc i jej ogól-
noustrojowe następstwa są bardzo dobrze udokumento-
wane w pamiętnikach Griega. Początkowo zimą zapadał
na zapalenie oskrzeli z przejściową dusznością; w latach
1880. okresy złego stanu zdrowia zdarzały się dość CZę-
sto. W latach 1890. duszność była wyraźna, ale mimo to
kompozytor kontynuował swoje wycieczki górskie i inne
zajęcia wymagające wysiłku fizycznego. Lekarze podzi-
wiali jego wytrwałość i wytrzymałość.
Grieg narzekał również na "paskudny reumatyzm", ob-
jawiający się bólami przegubów rąk, a także dłoni. Foto-
grafie robione w 1906 roku, a więc w ostatnim okresie
życia kompozytora, pozwalają dostrzec deformację pal-
ców spowodowaną tym schorzeniem. Zmiany te mogły
być rezultatem jego choroby płuc, ale z drugiej strony
mogły być zupełnie od niej niezależne. Fotografie wyka-
zują również maczugowatość palców: wypukłość paznokci
i zgrubienie opuszek palców, objawy związane z prze-
wlekłą chorobą układu oddechowego. Na podstawie licz-
nych fotografii robionych w różnych okresach życia kom-
pozytora można stwierdzić, że maczugowatość palców
rozwinęła się dopiero podczas ostatnich dwóch lub trzech
lat życia.
W roku 1900 stan zdrowia Griega pogorszył się znacz-
nie. Skarżył się, że najmniejszy wysiłek wywołuje ataki
astmy i duszności. Często był przykuty do łóżka przez
całe tygodnie. W tymże roku Grieg przebywał na leczeniu
w sanatorium w Voskenkollen niedaleko ChristianŹŹ. Ku-
racja przyniosła czasową poprawę. W marcu następnego
roku, podczas pobytu w Kopenhadze, zapadł na bron-
chit. Niewydolność oddechowa zaczęła się wyraźnie za-
ostrzać. Wystąpiły duszności nocne zakłócające sen,
a w konsekwencji także majaki i dezorientacja. Aby móc
spać, Grieg przyjmował duże dawki wodzianu chloralu.
W lutym 1905 roku pisał z Kopenhagi do przyjaciela,
Frantsa Beyera: "Jestem tak niewymownie zmęczony, że
ledwo mogę utrzymać pióro w palcach. Ledwo chodzę.
Przez ostatnie dwa dni zacząłem wstawać i czuję się
trochę lepiej, Ubiegłej nocy po raz pierwszy spałem bez
środka nasennego..."
W marcu 1905 napisał: "Ostatni tydzień był pełen smut-
ku - duszność, bezsenność i wyczerpanie nerwowe. Albo
zbliża się koniec, albo nadchodzące lata będą tak trudne,
że chyba nie wytrzymam". "Muzyka będzie musiała
spocząć, w imię wszystkich bogów" - dodał także. Mu-
siaÅ‚ odwoÅ‚ać tourn‚e koncertowe po Rosji i FinlandŹŹ. "Tym
wszystkim nie przejmowałbym się tak bardzo - zanoto-
wał - ale w głębi serca odczuwam lęk, że nie starczy mi
odwagi żyć i napadają mnie czarne myśli o pożałowania
godnej egzystencji, jaka mnie czeka w ostatnich nadcho-
dzÄ…cych latach."
Ale w tym ostatnim okresie Grieg przeżywał również
i jaśniejsze chwile. 15 czerwca obchodził swoje 60. uro-
dziny. Publiczne uroczystości trwały kilka dni. Oxford
i Cambridge nadały mu doktoraty honoris causa. W roku
1906 zaprzyjaźnił się z pianistą australijskim Percym Gra-
ingerem.
W jego dziennikach z roku 1906 czytamy o nasilajÄ…cej
się bezsenności i duszności. Cierpiał na nocne halucyna-
cje, i dotkliwe bóle reumatyczne". Mimo to prowadził
ożywioną korespondencję i często dyrygował swoimi
utworami. W dniu 30 marca 1906 roku Grieg zapisał:
"Nastąpiła reakcja, której się obawiałem. Astma, bezsen-
ność i najokropniejsze halucynacje. Mam już tylko jedno
życzenie: dalej, jak najdalej od tego wszystkiego! Nikt nie
wie, jak niewiele życie jest warte, jeżeli żyje się tak cier-
piąc. Nikt nie wie, że teraz istnieje tylko jedna przyjaciół-
ka - śmierć". Depresja jest częstym następstwem tak
daleko posuniętej niewydolności oddechowej; z 5 kwiet-
nia pochodzi zapis: "W nocy w G"teborgu miałem taki
atak astmy, duszności i halucynacji, że chciałem już je-
chać do domu. Pojechałem jednak do Kopenhagi
i tam w hotelu Bristol spałem dzięki Bogu spokojnie".
Grieg skarżył się również na obrzęki kostek, bez wąt-
pienia związane z niewydolnością prawego serca. Nie-
wydolność ta, zwana cor pulmonale, to rezultat zaawan-
sowanego schorzenia układu oddechowego. W przypad-
ku Griega niewydolność serca była konsekwencją znisz-
czenia naczyń krwionośnych płuc, co powodowało opory
w krążeniu płucnym. Mięsień sercowy kompensuje to
poczÄ…tkowo przerostem, po czym wywiÄ…zuje siÄ™ niewy-
dolność. Cor pulmonale i niewydolność oddechowa przy-
czyniły się niewątpliwie do śmierci kompozytora.
ŚMIERĆ
Grieg obiecał uczestniczyć w festiwalu w Leeds we
wrześniu 1906 roku. Planowano wykonanie jego koncer-
tu z Percym Graingerem jako solistÄ…. Mimo pogarszajÄ…-
cego się stanu zdrowia kompozytor nie zmieniał swego
postanowienia. Los zdecydował inaczej. Dwa ostatnie
zapisy w jego dzienniku unaoczniają jak bardzo był cho-
ry (Hanssen zlecił masaże dla zwiększenia napięcia mię-
śni):
25 sierpnia 1907
Okres od 6 do 25 to jedno pasmo nieprzerwanych cierpień.
Duszność i bezsenność pogarszają SIę. 20, 21 i 22 spędziliśmy
z Beyersami i z Elisabeth w Voss. Miałem nadzieję, że klimat
lądowy przyniesie mi sen. Ale nie. Jedynie tylko moje ogólne
samopoczucie jest nieco lepsze. Mieliśmy jeszcze cichy, ciepły
i słoneczny dzień, i wydawało mi się, że to właśnie było mi
potrzebne. Ale już na drugi dzień zaCZęło lać i leje cały czas.
Wczoraj wieczorem Klaus Hanssen z żoną odwiedzili mnie,
dziwnym trafem akurat kiedy mój masażysta miał zrobić mi
masaż oraz zaaplikować "pakunki d la Skodsborg'. Klaus zba-
dał mnie nadzwyczaj delikatnie i nadzorował całą procedurę.
W rezultacie zadecydował, że masaż należy odstawić, gdyż
nadweręża on zbytnio moje nerwy, natomiast "pakunki'-
kontynuować, ponieważ robią mi dobrze i umożliwiły mi tro-
chę snu, przynajmniej przez pierwszą połowę nocy. Dziś 25-go
po śniadaniu czuję się paskudnie', nie wiem dlaczego, może to
zmęczenie wywołane wczorajszym wieczornym masażem.

31 sierpnia 1907
27-30 spędziłem w szpitalu w Bergen pod obserwacją Klausa
Hanssena. Niestety w pogarszajÄ…cym siÄ™ stanie. Pierwsza noc
była bezsenna, druga i trzecia - pod wpływem chloralu2. Dziś,
31-go wszystko idzie jak najgorzej, isopral nie działa zupełnie,
leżę bez chwili snu. To wszystko jest bardzo deprymujące.
Niemniej jednak muszę SIę przygotować do podróży 3-go.
Chodzi o ucieczkę z tego klimatu; podróż do AnglŹŹ stoi pod
wielkim znakiem zapytania.
Dziennik Griega kończy się na sobocie, 31 sierpnia.
W poniedziałek, 2 września, Grieg był bardzo ciężko
chory. Stopy miał mocno spuchnięte, wargi i paznokcie
' Depresja zwykle nasila SIÄ™ rano.
2 Wodnik chloralu, środek nasenny.
sine. Mimo wszystko opuścił szpital i przeniósł się do
hotelu Norge w Bergen. 3 września nastąpiło tak poważ-
ne' pogorszenie, że Klaus Hanssen zlecił powrót do szpi-
tala. O godzinie 19 Frants Beyer odwiedził Griega w szpi-
talu. Mimo że Grieg oddychał bardzo ciężko, Beyer nie
przypuszczał, że kompozytor jest bliski śmierci.
Grieg wyglądał na bardziej chorego niż kiedykolwiek przed-
tem. Z wielką trudnością poprosił mnie, abym przekazał jego
pozdrowienia mojej żonie, kiedy trzymałem jego rękę, żegnając
się. Mimo że bardzo niepokoiłem się o niego, nie orientowałem
SIę, iż śmierć była tak blisko. Myślałem, że jego stan był spo-
wodowany brakiem snu, oraz że rano znajdę go w lepszej
formie.
Wieczorem Hanssen nie widział już nadziei, podobnie
jak sam Grieg, który stwierdził: "no to już będzie ko-
niec". Niedługo po północy powiedział do żony: "no,
jeżeli tak musi być". O godzinie 3 nad ranem wydawało
się, że zasypia. Zbudzono Ninę Grieg, która przebywała
w innej części budynku. Później tak opisała ostatnie chwile
swego męża: "Tej nocy cierpiał ogromnie z powodu dusz-
ności, ale pod koniec zasnął spokojnie jak dziecko".
Następnego dnia rano, we środę 4 września 1907 roku,
doktor P.H. Lie dokonał sekcji zwłok, podając następują-
cą, bardzo trafną analizę przyczyn śmierci kompozytora:
NieszCZęśliwy proces zapalny płuc w młodości zniszczył jego
lewe płuco i zapoczątkował procesy, które w końcu doprowa-
dziły również do uszkodzenia funkcji płuca prawego. To zmniej-
szenie powierzchni oddechowej płuc może w dużym stopniu
zostać skompensowane silnym sercem. Serce Griega było za-
dziwiająco mocne przez długi czas. Trudności zaczęły się, gdy
zdrowe prawe płuco zaczęło ulegać rozedmie. Niebezpieczny
okres nadszedł po osiągnięCiu wieku, kiedy rozpoczynają się
zmiany w naczyniach krwionośnych, które z kolei osłabiają
serce. Zmiany te jednak [w przypadku Griega] nie nastąpiły
w naczyniach krwionośnych serca, lecz płuc. Konsekwencją
tego był utrudniony przepływ krwi przez płuca, co z kolei
wymagało bardziej wytężonej pracy serca. W końcu wymaga-
nia wobec mięśnia serca stały się zbyt duże. Odżywianie mię-
śnia serca było niewystarczające z powodu niedostatecznej pracy
[wymiany gazów] płuc, w konsekwencji nastąpił paraliż serca.
Tak więc śmierć Griega nastąpiła z powodu nadciśnie-
nia krwi w krążeniu płucnym i cor pulmonale, które wy-
tworzyło się na skutek tego nadciśnienia. Niedomoga serca
została pogorszona przez niewydolność oddechową.
Sekcja wykazała, że serce było znacznie powiększone.
W "Chronique m‚dicale" ukazaÅ‚ siÄ™ krótki opis choroby
Griega i streszczenie protokołu sekcji (1907 r.):
Ludzie, którzy znali Griega blisko, wiedzieli, że miał on tylko
jedno płuco, i że jego trudna osobowość spowodowana była
gruźlicą, która utrudniała mu codzienną pracę. Sekcja również
wykazała inne smutne fakty: lewe płuco zapadło się zupełnie,
a prawe zaatakowała także choroba. Serce było przesunięte na
prawą stronę klatki piersiowej (z powodu zapadnięcia się ścia-
ny klatki piersiowej po lewej stronie). Klatka piersiowa była
bardzo ściśnięta i stworzyła coś, co przypominało ciasną kami-
zelKę szerokości pięciu centymetrów. Na sekcji stwierdzono
także i inne odchylenia od normy tak niecodzienne, że lekarze
dziwili się, jak Grieg mógł żyć tak długo3.

Szwedzka autorka Annie Wall w swojej książce Ludzie,
których znałam daje długi i szczegółowy opis pogrzebu
kompozytora. W kwietniu 1908 Frants Beyer dopełnił
uroczystości pogrzebowych, umieszczając urnę z procha-
mi Griega w niszy skalnej nad fiordem w Troldhaugen,
które to miejsce było częstym celem wycieczek Griega.
3 Opis szerokości klatki piersiowej Griega jest najwyraźniej przesa-
dzony. Jej postępująca deformacja była prawdopodobnie skutkiem gruź-
licy i krzywicy. Przyczyną tej ostatniej choroby jest niedobór witaminy
D. W XIX wieku krzywica występowała często, szczególnie na północy
Europy.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
O Shea Muzyka i medycyna SCHUBERT
O Shea Muzyka i medycyna MAHLER
O Shea Muzyka i medycyna ?CH
O Shea Muzyka i medycyna ROSSINI
O Shea Muzyka i medycyna ?RTUK
O Shea Muzyka i medycyna SPIS
O Shea Muzyka i medycyna ?LIUS
O Shea Muzyka i medycyna RAVEL
O Shea Muzyka i medycyna PAGANINI
O Shea Muzyka i medycyna MENDELSS
O Shea Muzyka i medycyna 0PROLOG
O Shea Muzyka i medycyna MOZART
O Shea Muzyka i medycyna 1HISTORI
O Shea Muzyka i medycyna GRAINGER
O Shea Muzyka i medycyna SCHUMANN
O Shea Muzyka i medycyna CHOPIN
O Shea Muzyka i medycyna WEBER
O Shea Muzyka i medycyna INNI
O Shea Muzyka i medycyna ?ETHOVE

więcej podobnych podstron