Habermas14

Habermas14



124 Rozdział III

tematów i wkładów, informacji i racji w przestrzeni publicznej ukonstytuowanej przez zobowiązania illokucyjne. Pośrednio wyrażenie to odnosi się także do negocjacji, o ile te regulowane są przez procedur}' uzasadnione dyskursowo.

Dla dostatecznie abstrakcyjnego ujęcia ZD jesr wprawdzie ważne, by rodzaj tematów i wkładów oraz rodzaj racji, które każdorazowo się „liczą”, nie był a fortiori ograniczony. Zasada moralności wynika bowiem dopiero z uszczegółowienia ogólnej zasady dyskursu dla takich norm działania, które mogą być uzasadnione jedynie z punktu widzenia równomiernego uwzględnienia interesów. Zasada demokracji wynika z odpowiedniego uszczegółowienia dla takich norm działania, które występują w formie prawnej i mogą być uzasadnione za pomocą racji pragmatycznych, etycz-no-politycznych i moralnych - a nie tylko racji moralnych. Uprzedzając analiz}' następnego rozdziału, chciałbym tylko dla wyjaśnienia zauważyć, że rodzaj racji wynika z iogiki każdorazowo aanej kwestii. Przy kwestiach morainych system odniesienia dla uzasadnienia uregulowań, które leżą w równym interesie wszystkich, stanowi ludzkość wzgl. założona republika obywateli świata. Rozstrzygające racje muszą móc być w zasadzie zaakceptowane przez każdego. Przy kwestiach etyczno-politycznych system odniesienia dla uregulowań, które obowiązująjako wyraz świadomego zbiorowego samorozumienia, stanowi forma życia ..zawsze naszej” wspólnot}’ politycznej. Rozstrzygające racje muszą móc być w zasadzie zaakceptowane przez wszystkich należących do tej wspólnot}’, podzielających „nasze” tradycje i mocne wartościowania. Sprzeczności interesów wymagają racjonalnego wyważenia między konkurującymi nastawieniami na wartości i konstelacjami interesów. Systemem odniesienia przy dochodzeniu do kompromisów jest przy tym ogól bezpośrednio zaangażowanych grup społecznych czy' subkulturowych. Kompromis}' te muszą móc być zaakceptowane. o ile dochodzi do nich w warunkach uczciwych negocjacji, w zasadzie przez wszystkie strony, w danym przypadku także z różnych powodów.

W moich dotychczas opublikowanych analizach z zakresu etyki dys-kursowej niedostatecznie rozróżniałem między zasadą dyskursu i zasadą moralności. Zasada dyskursu wyjaśnia tylko punkt widzenia, z którego normy działania w ogóle mogą być uzasadnione bezsrronnie, przy' czym wychodzę od tego. że sama ta zasada jest ufundowana w symetrycznych stosunkach uznania, jakie występują w komunikacyjnie ustrukturowanych formach życia. Wprowadzenie zasady dyskursu już zakłada, że kwestie praktyczne w ogóle mogą być osądzane bezstronnie i rozstrzygane racjonalnie. To założenie nie jest trywialne; jego uzasadnienie jest rzeczą badań z zakresu teorii argumentacji, do których powrócę w następnym rozdziait. by omówić je w sposób prowizoryczny. Prowadzą one. każdorazowo zgodnie z logiką danej kwestii i odpowiedniego rodzaju racji, do rozróżnieni: między różnymi typami dyskursu (i negocjacji regulowanych procedurami). Dla każdego typu musi zostać mianowicie wykazane, według jakich reguł można odpowiadać na kwestie pragmatyczne, etyczne i moralne31. Te reguł)' argumentowania operacjonalizują. by tak rzec. zasadę dyskursu. W dyskursach, w których chodzi o uzasadnienie moralne, zasada ayskursi. przyjmuje wtedy formę zasaay uniwersaiizacji. O tyle rotę regury argumentowania petni zasada moralności. Może ona zostać uzasadniona ioi-malnopragmatycznie na podstawie ogólnych założeń argumentacji - jako refleksyjna forma działania komunikacyjnego32. Tego nie mogę tutaj dalej rozwijać. Zasada moralności w dyskursach, w których choaz o stosowanie norm, zostaje uzupełniona o zasadę stosowności. Tym jeszcze zajmiemy się ze względu na prawnicze dyskursy zastosowawcze3 W naszym zaś kontekście ważne są przede wszystkim te aspekty, ze względu na które zasada demokracji da się odróżnić od zasady moralności.

Przy tym wskazana jest ostrożność. Jakoż na tym skrzyżowaniu dróg me można ulec sugestii zakorzenionego przesądu, zgodnie z którym moralność rozciąga się tylko na te stosunki społeczne, za które ponoś: się oonowit • dzialność osobistą, a prawo i sprawiedliwość polityczna - na ooszary interakcji zapośredniczone instytucjonalnie34. Zasada moralności Dojmowana w kategoriach teorii ayskursowej przekracza granicę mieazj obszarami prywatnym i publicznym, historycznie przypadkowe i inaczej nrzebiegaią-ce zależnie od struktur)’ społecznej; bierze ona poważnie uniwersalisty czm sens ważności reguł moralnych, wymagając, by idealne przyjmowanie ró..

•’1 J. Habermas. Zum pragmatischen, ethischen und moraiischen Gebrauch der pralcrl-schen Yemuiift, w: tenże. Erlauterungen zur Diskur.selhik. Frankfurt/M. 199!

3: Por. W. Rehg. Discourse and rhe Morał Point of Yiew: Beriving a Diaiogicu■ Fnneipt: of Universalization. inquiry. 1991. 34. s. 27-48: tenże. Insight and Soiiaan; Tm iuea v a Discourse Ethics. Diss. phil. Northwestern University, Evanston 1991.

3* 17. Giinther. Der Sinr. iiir Artgemessenhei:. Frankfurt/M. 1988: Haner.ua 100i z s. 137-142. Patrz niżej, rozciz. V. s. 233nr:.

34 W tym sensie A. Wellmer. Ethik und Dialog. Frankfurt/M. 1986, przeciwstawia zasa-azie moralności, która ma mieć zastosowanie w sferze prywatnej, zasadę sorawieriiiwosc.. która reguluje wspólne polityczne kształtowanie woli. O. Hoffe (4987. s. 41) chce w poćobm sposób odróżniać punkt widzenia moralny od punktu widzenia sprawiedliwości politycznej.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Habermas14 124 Rozdział III tematów i wkładów, informacji i racji w przestrzeni publicznej ukonstytu
Habermas03 102 Rozdział III mają ważność jako odbicie takiego porządku prawnego, który ucieleśnioną
Habermas05 106 Rozdział III procesie stanowienia prawa; ten zaś powołuje się na zasadę suwerenności
Habermas08 112 Rozdział III w równej mierze różnicują się utarte praktyki i wzór} interpretacji owe
Habermas09 114 Rozdział III nia etyczne, które są zorientowane na telos każdorazowo mojego albo nasz
Habermas10 116 Rozdział III Tak więc na przykład F. Michelman dostrzega w amerykańskiej tradycji kon
Habermas13 122 Rozdział III U podstaw tej konstrukcji leży platońskie wyobrażenie, -że porządek praw
Habermas15 126 Rozdział III czego według Kanta każdy dokonuje w pojedynkę i privatim,- przenieść do
Habermas16 128 Rozdział III się do zewnętrznego stosunku interaktywnych oddziaływali na siebie aktor
Habermas19 134 Rozdział III sy socjalizacji i świadomość jednostek, pozostawałaby ograniczona do wąs
habermas1 140 Rozdział III ad (2) Reguły prawne normują nie, jak reguły moralności, muHltM interakc
habermas4 146 Rozdział III które analizowaliśmy, nawiązując do kluczowych haseł Kanta: w ul hm woli
Habermas06 108 Rozdział III żgodnie z powszechnym prawem - na wolności właśnie prywatnoprawne. Po po
Habermas07 110 Rozdział III W tym aspekcie umowa społeczna służy instytucjonalizacji jedynego „przyr
Habermas11 118 Rozdział III resy nie nadające się do uogólnienia i dopuszcza tylko te regulacje, któ
Habermas12 120 Rozdział III i wolę - j dojść do przekonań, w których wszystkie jednostki mogą się ze
Habermas18 132 Rozdział III co do motywów i nastawień. Przymuszające prawo opatruje oczekiwania norm
Habermas20 136 Rozdział III podmiotu prawa można rozumieć zasadniczo jako wolność negatywną, wolność
Habermas21 138 Rozdział III chcą prawowicie regulować swoje współżycie środkami prawa pozytywnego. ’

więcej podobnych podstron