126 Część druga. Powstanie pisma
29. Fragment z listy plemiennej Siuksów Oglala z 1883 roku z przedstawionymi za pomocą rysunków imionami
Dodatek
SYSTEMY PISMA EPOKI KAMIENIA?
Odkąd archeologia udowodniła, że Różnorodne systemy znaków i symbo-Ujsthiały już w czasach prehistorycznych, niektórzy badacze co jakiś czas twierdzą, że w znaleziskach tego rodzaju udało im się wykryć dowody istnienia prawdziwego pisma słownego bądź nawet fonetycznego z epoki kamienia. Szczególnie żarliwym orędownikiem tezy o pradziejowym piśmie był pod koniec XIX wieku Hdouard Piette, niezwykle zasłużony francuski badacz jaskiń. Jużwgómopaleolitycznych znakach i ornamentach dopatrywał się on znaków piktograficznego pisma epoki lodowcowej, a ryty na znaleziskach kościanych z tego okresu zbliżone kształtem do późniejszych liter uważał za najwcześniejszych praprzodków historycznych alfabetów. Najbardziej znany jest zespól liczących około 11 tysięcy lat dekorowanych otoczaków, które Piette wykopał w 1887 roku w jaskini Mas d’Azil we Francji (il. 30). Owe kamienie z okresu przejściowego między epoką lodowcową i polodowcową, pomalowane czerwoną farbą w najróżniejsze geometryczne wzory, od prostych po złożone, zinterpretował on jako elementy wczesnego systemu pisma. Znajdujące się na nich symbole podzielił na kilka różnych grup: znaki o wartościach liczbowych (wyrażone przez określoną liczbę namalowanych linii lub punktów), o znaczeniu ideograficznym (wyobrażające konkretne rzeczy, jak węże, drzewa itd.) lub też pojęcia abstrakcyjne (jak na przykład idea bóstwa słonecznego) czy w końcu takie, które ze względu na podobieństwo do pojedynczych znaków późniejszych pism sylabicznych i al-
§ a $ B a ® $ ® ® <t> ® $
I
9
I
i
_$> $ ® © # i
30. Dekorowane motywami geometrycznymi otoczaki z jaskini Mas d’Azil we Francji
faktycznych zakwalifikował jako ich poprzedników i wzory, czyli elementy prawdziwego pisma fonetycznego.
Jaskinia Mas d’Azil jawi się nam - pisał Piette w 1896 roku - niczym coś w rodzaju wielkiej szkoły, w której można się uczyć czytania, liczenia, pisania oraz religijnych symboli bóstwa słonecznego.”21
Badacz dał się ponieść fantazji do tego stopnia, że już wtedy większość specjalistów po prostu odrzuciła jego. spekulacje. Wątpliwa egzegeza Piet-te'a nie ujmuje jednak wartości jego odkryciu, ponieważ kamienie z Mas d’Azil wciąż należą do najbardziej znaczących wśród nielicznych przejawów sztuki schyłku ostatniego zlodowacenia. Poza tym do dzisiaj nie osiągnięto zgody co do ich przeznaczenia. Widziano w nich wytwory artystyczne albo też obiekty kultowo-magiczne, przyrównywano je do indiańskich kamiennych pionków oraz do australijskich czuryng (por. s. 117). Nikt ich dziś jednak nie uważa za elementy prawdziwego pisma ideograficznego bądź wręcz fonetycznego, ponieważ braik im wszystkich istotnych Cech-typowych dla jakiegokolwiek pisma - poczynając od zasady szeregowania po częste powta-izanie się znaków. t
Za świadectwa prehistorycznych systemów pisma uważa się też niekiedy występujące w wielu częściach Europy znaleziska z okresu neolitu - kiedy gospodarka zaczęta opierać się na uprawie roli i hodowli zwierząt - oraz następującego po nim chalkolitu. Pod tym właśnie względem wyróżnia się ob-