IV
IV
>
r:
nic w jednym jak w drugim języku. To samo zjawisko widzimy następuie często w w. XVII i XVIII, aż dopiero u schyłku tego ostatniego stulecia literatura stanisławowska przechyla szalę zdecydowanie na korzyść prymatu języka narodowego w literaturze, choć jeszcze Mickiewiczowi zdarzało się pisywać przy sposobności niezłe wiensze łacińskie (Ode in Bomarsiindum captum), a mowy, wiersze i rozprawy w tym języku uczono się układać w szkołach do pierwszej połowy XIX w.
Taki stan rzeczy był wynikiem dokonanego jeszcze w w. X przez przyjęcie w Polsce chrześcijaństwa w obrządku łacińskim, nawiązania do spadku cywilizacji antycznej w tej postaci, jaką nadało jej u schyłku starożytności schrystianizowanc cesarstwo rzymskie. Przetrzebiony mocno, ale wciąż jeszcze imponujący młodym ludom średniowiecznej Europy dorobek kultury antycznej stał się wzorem, wedle którego próbowano kształtować własną kulturę, przede wszystkim umysłową. Narzędziem zaś jej wypowiadania się był zrazu po wszystkich krajach Europy, pozostającej w kręgu wpływów rzymskiego chrześcijaństwa, język łaciński, zresztą nie tylko dlatego, żc jako język Kościoła i liturgii zażywał wielkiej powagi, ale przede wszystkim dzięki temu, że był od wieków urobiony do wypowiadania treści z życiem kulturalnym związanych, co było po-i cząłkowo zadaniem przerastającym siły i możliwości prymitywnych języków narodowych. Skutkiem tego łacina stała się ogólno-europejskim językiem kulturalnym, używanym na równi przez wszystkie narody w skład
tego kręgu cywilizacyjnego wchodzące, i rolę tę zachowała siłą wielowiekowej tradycji nawet wówczas, kiedy języki narodowe okrzepły na tyle, aby tworzyć i wydawać literaturę własną.
Ponieważ Polska była cywilizacyjnie młodsza od wielu krajów Europy zachodniej, które weszły w kontakt z kulturą antyczną jeszcze w starożytności lub we wczesnym średniowieczu, przemożna rola języka łacińskiego trwała u nas dłużej niż gdzie indziej. Jeszcze w XVI w. w bardziej oficjalnej korespondencji wypadało używać łaciny i znamy wypadki, kiedy ktoś. czuje się obowiązany do przeproszenia adresata, że zwraca się do niego lub zwrócił się poprzednio po polsku. Dopiero rozkwit literatury w mowie ojczystej w drugiej połowie tego stulecia zapewnił połszczyźnie równouprawnione miejsce w życiu umysłowym, nie rugując zresztą bynajmniej łaciny.
Piśmiennictwo—łacińskie,—jedno języrzne w—cakj.. Europie \ opicr? jąre się ^7ędzie-iia.-Mttp/ilnyr.h w/o-rach Starorzymskich, musiało jni-przez to samo hyć wszędzie dość jędnplilc, nic mówiąc o tym, żc uniformizacji tej sprzyjała również jednolita prawie po wszystkich krajach Europy łacińskiej kultura średniowieczna i renesansowa. Nic możemy zatem najstarszej poezji polsko-łacińskicj, która nas tutaj w pierwszym rzędzie interesuje, rozważać w oderwaniu od fonu i tematyki, jakie wytworzyła ogólno-europejska poezja łacińska.