Beskid Mały. 125
jest Sok ołówka 858 m., z której grzbiet główny spada w przełęcz Przegibek 663 m. (Kamienny Krzyż), łączącą Straconkę z Międzybrodziem Lipnickiem. Z tej przełęczy powtórnie dźwiga się grzbiet na G roni czki (Hanslik) 824 m. i Trzy Kopce (Wróblowica) 839 m., z których znów stromo spada w głęboko wciętą, lesistą przełęcz „Cl Panienki" 741 m., przez którą przemyka się droga z Kóz do Międzybrodzia Kobier-nickiego. Nazwa przełęczy „u Panienki" lub „ku Panience" pochodzi stąd, że stoi na niej kamienna figura Matki Boskiej, przez leśniczego z Kóz w r. 1884 ufundowana. Na Hrobaczej Łące wraca znów grzbiet do wysokości 830 m. i zwolna przez Bujakowską Górę 749 m. i Za solni cę 567 m. spada w dolinę Soły. Uderzającą cechą tego półkola górskiego jest dzikość i stromość zboczy po zewnętrznej stronie, od 50—70® dochodząca.
Znacznie łagodniej opadają zbocza tego półkola ku wewnętrznej stronie. Kotlinka, jaka między niem a Sołą powinna się była wytworzyć, została częściowo odnogami gór zajęta, a na poły przeciął ją poprzeczny grzbiet od Groniczków ku Sole wysunięty, i z kotliny zrobił dwie podłużne doliny. W jednej z nich leży Międzybrodzie Lipnickie, w drugiej Kobiernickie. Grzbiet ten do 5 km. długi, niespełna 700 m. wysoki, Nowym Światem zwany, ciekawym kontrastem odbija od lesistych dokoła siebie uboczy. Jego południowy stok, do potoku Ponikwy bystro pochylony, jest zupełnie gołą pustacią, gdzieniegdzie krzakami jałowca lub karłami smereków porosły. Jest to niby „pastwisko gminne", po którem krowy i kozy międzybrodzkie chyba przechadzki i pięknych widoków zażywają, bo na spieczonem żarem słońca i gruzem skalnem zawalonem zboczu, trawy niema prawie żadnej. Przykry widok przedstawia ten zacofany Nowy Świat, zmarnionych kilkuset morgów, które nadawałyby się nie tylko na kulturę lasu, ale miejscami i na grunta orne, bo jednostajność tej pustaci przerywa przecież kilka oga-jonych osiedli, a pod szczytem gnieździ się spory przysiółek, razem z górą Nowym Światem zwany. Podobnemi goliznami świecą też z drugiej strony Soły stoki Żaru, tylko że w mniejszych obszarach.
Daleko zawilszą co do układu gór jest wschodnia połać Beskidu Małego. 1 w tej także można się dopatrzeć zarysów nieforemnego, wydłużonego półkola, czy już raczej trójkąta, którego wierzchołkiem byłby szczyt Madohory 934 m., podstawą bieg Soły, ramieniem południowem pasemko Ślemieńskie z wierchami: Mntoniówka 708 m., Płonę 740 m., Ściszków Gron 779 m., Szkolarzówka 822 m., Gibasów 809 m. i lesista Łamana Skała 898 m.; ramieniem północnem : Bukowski Gron z Palenicą 782 m., Złota