NDIGCZAS0034762554

NDIGCZAS0034762554



236 X. Jan Humpola.

„Jędruś! Hybajże dzicie! Seść mlików i seść herbat dla Jegomościa! A warciuśko !"

—    Mo i zdarza się — ciągnie dalej p. Marjan, w przyzwoitej odemnie odległości — że te płynne wartości znikają niemniej „warciuśko", jak się do Jegomościa dostały.

Mie oponuję. Kiedyś tam po pracowitem zmęczeniu, zdarzyło mi się istotnie, że — jak twierdzą złośliwi — wszystko to się jakoś prędko „minęło".

—    Na jednej z wycieczek — prawi dalej, przyszedłem z Adasiem do Bustryckiej. Gości ćma. Wołam przez głowy: „Jędrzejowa! Dwie szklanki mleka dla nas!" A pić nam się chciało jak kaniom.

„Bajtoć! Nima panie! Zanieskorzyliście !“ Co robić? Naradzamy się z Adasiem, jakby się dowiedzieć, czy gaździna nie mija się z prawdą, no i za wszelką cenę mleka dostać. Adaś mówi : Powiedzmy, że to dla księdza ! Dobra! Przed drzwiami trochę się rozprzestrzeniło. Podchodzę i mówię niby do Adasia, ale tak, że Bustrycka musi słyszeć. „Adaś! My jak my! Ale co będzie z księdzem kapelanem?"

„O jakim księdzu mówicie ?" wtrąca się gaździna.

„Szkoda gadać, i tak nic z tego. Mleka nie macie, a on tam leży w kosówce. Coś zasłabł i nie chciał tu iść, bo powiada: wstyd w takiem odzieniu iść do Bustryckiej. Tam ludzi moc..."

„Raty, przeraty!" — krzyknie Jędrusiowa — „Toście go nicpote, próż-nioki, zawłócyły po scytach i jesce nie fcecie pedzieć, ze haw jest? "

„Jędrek! Ruć syćko! Seść mlików i seść herbat lo Jegomościa!"

„A wy!" — wpadła na nas z impetem — „Biercie tace! Zanieście a nie ozlijcie!"

—    W ten sposób— kończy pan Marjan — urządziliśmy sobie „skromną" pijatykę, zaco najserdeczniej dziękujemy. Dodajemy, żeśmy za napitek zapłacili, co Jędrzejową mocno zmarkociło.

Cóż miałem robić? Gniewać się, skoro śmiech mnie porwał „do rozpuku". Śmiałem się zresztą już nie z samej rzeczy, bo wiem, że amatorów na Jegomościowe „sześć mleków i sześć herbat" było o wiele więcej. Znam sporo mych górskich przyjaciół, którzy użyli podobnego podstępu z drob-nemi warjacjami na moje konto, a o iluż nie wiem? Śmieszyła mnie moja pozycja u poczciwych Bustryckich: co oni sobie myślą o mnie? Tak często do nich przez zastępców zachodzę, nigdy nie dziękuję. Tych sześć mlek zgoła po mnie nie poznać! Osoba niczego, bo duchowna, ale „persona" wcale nie chwalebna — wciąż chuda.

Zdradzić mi miłych towarzyszy nie wypada. . . mleka się sumują


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
NDIGCZAS0034762544 226 X. Jan Humpola. Złożyli przeto sąd wojenny nademną: p. major, p. kapitan w
NDIGCZAS0034762546 228 X. Jan Humpola. U wylotów, rozwydrzonych przez ulewę i napęczniałych porusz
NDIGCZAS0034762548 230 X. Jan Humpola. jej dało w wór nabrać, unieśćby nie można na plecach w jasn
NDIGCZAS0034762550 232 X. Jan Humpola. Na płytkiej chyliźnie wód, poniżej, jakieś dłonie gładzą po
NDIGCZAS0034762552 234 X. Jan Humpola. Nadeszła godzina rozżagwień Bożych . . . Wziąłem w rękę bre
NDIGCZAS0034762556 238 X. Jan Humpola. wspominam. Jakżeż ja mogłem psotne figle płatać. Ona chłost
NDIGCZAS0034762558 240 X, Jan Humpola. śmiałków jak wróble. Tędy do zamku wróg się wedrzeć może. T
NDIGCZAS0034762560 242 X. Jan Humpola. Patrz i mijaj! Na stanowisku mojem wykwitnął cudny, złoty k
236 JAN DANTYSZEK Bez swej wiedzy biskupstwem potem obdarzony Z nadzieją odpoczynku opuściłem dwór.
NDIGCZAS0034762570 54 Jan Kasprowicz. Weszła do izby Burowa Z fajeczką w bezzębnych uściech. 
NDIGCZAS0034762586 70 Jan Diirr.Początki taternictwa.i. Wyprawy Stanisława Staszica na Krywań, na
NDIGCZAS0034762588 72 Jan Durr. większe znaczenie. — Jaką wartość miała jego rozprawa o Tatrach, c
NDIGCZAS0034762590 74 Jan Durr. flsbóth, Fischer, Buchholtz, Fichtel, Rochel, amerykanin Dacamera,
NDIGCZAS0034762592 76 Jan Durr. ksandra Zawadzkiego, przyrodnika, autora kilku cennych rozpraw i^z
NDIGCZAS0034762594 78 Jan Diirr. Gustawicz: Pomiary tatrzańskie, Pam. To w. Tatr z., r. 1883, t. V
NDIGCZAS0034762596 80 Jan Durr. nie znamy nazwisk ani polskich, ani spiskich przewodników, którzyb
NDIGCZAS0034762598 82 Jan Diirr. Pokazuje się, że znajomość odnośnej literatury fachowej, była już
page0166 .Jan Albert. poczuła, podówczas większe miasla niektóre miały szczigólne dla siebie przy w
page0240 236 Jako środek pomocniczy do uschematyzowania pewnych zjawisk fizycznych i chemicznych, dl

więcej podobnych podstron