page0192

184 Summa teologiczna

moc zachowywania i przyczynowości, lub coś podobnego, należącego do godności.

Odpowiedź na trzeci zarzut. Miejsce cielesne przydziela się kontemplacji nie z konieczności, lecz jako rzecz odpowiednią, by zewnętrzna jasność odpowiadała wewnętrznej. Stąd mówi Bazyli (Homil. II in Hexaem.), że duch pocieszyciel nie mógł przebywać w ciemnościach, lecz posiadał w światłości i weselu odpowiedni sobie zamieszkanie.

Odpowiedź na czwarty zarzut. Jak mówi Bazyli w II Hexaem.: Jest oczywistem, te niebo zostało stworzone w zamkwętym okręgu, mają: ciało gęste i dostatecznie potężne, by móc oddzielać rzeczy zewnętrzne od tych, które są wewnątrz. Z tego powodu zaciemnia okolicę zewnętrzną w stosunku do niego, gdyż światło, którem ono samo jest oświetlone, jest z tej okolicy usunięte. Lecz ponieważ ciało nieba, chociaż jest gęste, jest jednak przeźroczyste, a to nie przeszkadza światłu, (widzimy bowiem światło gwiazd pomimo nieba będącego w pośrodku), można inaczej powiedzieć, że niebo empirejskie ma światło nie tak skondensowane, by wysyłało promienie, jak ciało słońca, lecz subtelniejsze. Albo też. że ma jasność chwały, która się różni od jasności naturalnej.

§ 4. CZY CZAS JEST WSPÓŁSTWORZONY Z MATERJĄ NIEUFORMOWANĄ.

Do czwartego paragrafu tak przystępujemy.

|

Zarzut pierwszy. Wydaje się, że czas nie został współstworzony z materją nieuformowaną. Mówi bowiem Augustyn w XII Wyzi., przemawiając do Boga: Dwie rzeczy widzę, któreś stworzył zanim był czas, mianowicie materję pierwszą cielesną i naturę anielską. Nie został więc czas współstworzony z materją nieuformowaną.

Zarzut drugi. Oprócz tego czas dzieli się na dzień i noc. Lecz na początku nie było ani dnia ani nocy, dopiero później, gdy przedzielił Bóg światłość od ciemności. Nie było więc na początku czasu.

Zarzut trzeci. Oprócz tego czas jest miarą ruchu nieba.

http://rcin.org.pl