page0394

page0394



388 SOKRATES.

zrozumiany, zaczął olbrzymieć z wiekami. Dla żyjących, z wyjątkiem małej liczby przyjaciół, był on człowiekiem bez znaczenia, bo nic nie zdziałał lub napisał, coby zwracało uwagę powszechną. A był zbyt niedogodnym, żeby zdołano ocenić go bezstronnie. Należał do tych ludzi, którzy za życia niepoznani, albo na zawsze toną w zapomnieniu, albo odżyją dopiero w uczniach. Wielkością i szczęściem Sokratesa jest, że znalazł uczniów nadzwyczajnych, którzy ze swoich zasług zbudowali pomnik jego pamięci. Wtedy posąg jego, postawiony na olbrzymiej podstawie, ukazał się w idealnym blasku nadludzkich cnót, których nie dostrzegali współcześni po przez grubą mgłę przesądów i osobistych niechęci. Że był wielkim, pokazuje najlepiój zastęp jego uczniów. Dał światu Platona a przez Platona Arystotelesa, — ale dal wielu innych mniej sławnych, ale nie mniej przywiązanych, którzy roznieśli sławę jego po wszystkich krajach Grccyi, a przejęci dla jego osoby czcią niebywałą, życic swoje poświęcili uświetnianiu jego pamięci. A tak stało się, że ta postać przedziwna, zamieniła się dla wieków późniejszych w symbol cnoty i mądrości, a śmierć jego w obraz najwyższej ofiary, jaką człowiek szlachetny może ponieść- za prawdę. Musi być wielką rzeczą sprawiedliwość, jeżeli najniewinniejszy z ludzi nie wahał się umrzeć za nią. A jakże zacną była filozofia, która przed Objawieniem Chrystusa potrafiła utwierdzić go w tak szczytnym zamiarze.

Dwie uwagi zachowałem na koniec: jedne dosyć pospolitą, drugą ważniejszą, bo mającą znaczenie dziejowe. Pierwsza tyczy się demona Sokratesowego, o którym tyle napisano, że wolałbym pominąć rzecz zupełnie gdyby nie obowiązek historyografa, który musi zatrzymywać się nawet przy kwestyach oklepanych, dla wygody czytelników. Pytano, czy Sokrates nie był może waryatem, wizyonerem, biorącym halucynacye rozstrojonych nerwów za rzeczywiste natchnienia Bóstwa?1). Już w starożytności

tastrofie, było imię jego bardzo niepopularnem; zresztą demokracya ateńska nigdy nie była łaskawa na fdozofów,

') Tak n. p. Lelut, le dć?non de Socrate. Paris 1836, który wielkiego Ateń-czyka zalicza do jednej kategoryi wizyonerów z Lutrem, Swedenborgiem i t. d. Zob. bogata literaturę u Uberweg’a Tom I. str, 107. (7. wyd.). Z nowszych gruntownie opracowali przedmiot Chaignet, Vie de Socrate, p. 113—157. Fouillee Philosophie de Socrate Vol. II. p. 266 — 316. Zeller, Philos. der Griec/i Tom II. str 74—91 (4. wyd.). Zob. także dowcipny 1 nadobny list Rogiera Bonghi do p. Emilii Pe ruzzi: del segno demonico di Socrate w Dialoghi di Piatom. Vol. I. p. 115 —135-

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0315 315 kaeli stają się one korzystnemi dla obdarowanego. Zaznaczam zatem ponownie, iż tylko wó
page0321 ZNACZENIE SOKRATESA. 3*9 nie buduje Naprzeciw retoryce zdyskredytowanej należało ukazać fi
page0366 36 o SOKRATES. z jam — wszystko to przeraża 1). Nie można brzydszej wy myśleć twarzy. A jed
page0368 3Ó2 SOKRATES. on w tem samem wychodził ubraniu, które zawsze nosił, a bez trzewików łatwiój
page0372 366 SOKRATES. ludzie zaś wszystkiego; powiemy więc, że umiejętność ofiar i modlitw, jest to
page0372 J u g u s t .111,    373 Mniemano, iź ten pan dla osobliwszych rozumu i serc
page0374 3<58 SOKRATES. szyli się z tego odkrycia, a Sokrates najgorszą obrał drogę do popularnoś
page0376 370 SOKRATES. mów tego innym, bo nikt nie wie o tej zdolności mojej; to też zwykle o nićj s
page0378 372 SOKRATES. był samoukiem, który sam ze siebie wszystko wydobył. Taki jednak sąd byłby po
page0379 STUDYA SOKRATESA. 373 pła, gdy- materya rozkłada się, jak mniemają niektórzy, powstają żyją
page0379 ^40    XVIII. Szkolnictwa TAEL. 51. KURSY DLA PRZEDPOBOROWYCH W ROKU SZKOLNY
page0380 374 SOKRATES. W żywocie Anaxagorasa wspomniałem o krytyce jego systemu przez Sokratesa. Jeż
page0382 376 SOKRATES. umarli za prawdę, obaj nic nie napisali, obaj mieli uczniów, którzy tylko żyj
page0386 38o SOKRATES. Rzeczywiście teorya Sokratesa pociągała za sobą takie następstwo, że kto świa
page0388 382 SOKRATES. oddając czci bogom, których miasto czci, lecz inne nowe bóstwa wprowadza; czy
page0390 384 SOKRATES. przyjaciele strwożeni,, żeby się ukorzył przed majestatem prześwietnych sędzi
page0390 388 PLATON. pytaniem, jakie rzeczy ulegają zniszczeniu, dowodzi obszernie, źe jestestwa zło
page0392 388 stki i gatunki najlepiej do walki o byt przystosowane (survival of the fittest), przycz
page0392 3cSÓ SOKRATES. dług zwyklćj podówczas praktyki, przekupił stróżów, aby ułatwić mistrzowi

więcej podobnych podstron