396 UCZNIOWI!, SOKRATESA.
Po śmierci Sokratesa uczniowie opuścili miasto. Ten jeden fakt dowodzi, źe pamięć jego pozostała niepopularna, a mieszczanie zamiast żałować wyroku, uważali za rzecz dobrą, źe zgładzili niebezpiecznego nowatora 2). Wychodźcy udali się do pobliskiej Megary, gdzie Euklid ugościł ich w swoim domu. Myśleli zrazu o pozostaniu razem, ale gdy zabrakło tego, który wspólną miłością jednoczył ich wszystkich na około swojej osoby, nie było nikogo, któryby brak ten zdołał zastąpić. Xenofont, natura wielce sympatyczna, służył w armii młodszego Cyrusa, a Platon, pomimo nadzwyczajnych zdolności, jeszcze nie był owym mędrcem wytrawnym, który dwadzieścia lat później będzie czarował młodzież w ogrodach Akademii. Dumny, gwałtowny, lekceważący niewyrozumiały, a oprócz tego wielki pan i rodu prastarego potomek, nie lubił kolegów którzy po większej części byli biedni, nieznani, wątpliwego pochodzenia, niektórzy nawet cudzoziemcy. Ponieważ traktował ich z góry, a przy każdej sposobności uczuć im dawał wyższosc swoja społeczną i duchową, nic dziwnego, że propozycya jego, by pozostać razem i utworzyć coś na kształt zakonu filozoficznego, została odrzucona !), a dawni koledzy rozeszli się po święcie dalekim, bojaźliwi, przygnębieni, bez żadnćj przed sobą przyszłości. Taka jednak była potęga duchowa Sokratesa, że kto przepędził przy jego boku kilka miesięcy, tyle nabywał wprawy dialektycznej, tyle myśli nowych, że zapas starczył na długo, czasem na życie całe. Xe no font wspo-
*J Porówn. K Fr. Hermann, die philos. Stellung der dltercn Sokratiker und ihrcr Schulen. (Gesam. Abhandl. Góttingen 1849, str- 227 i nast) Ziegler, Gesch. der Ethik. Tom I str. 145 i nast. Szczegółową literaturę podamy przy pojedynczych szkołach.
‘fi Pierwszy Diodor Sieni. XIV. c. 37, mówi o żalu Ateńczyków i zemście wykonanej na oskarżycielach; po nim I)iog. I.aert. II. 5. §. 43 i wielu innych, trafną robi Grotę uwagę (Tom VIII. str. 302), ż.e sam ton pamiętników Xenofonta. dowodzi. jak niepopularna była pamięć Sokr. jeszcze długo po jego śmierci.
s) Athen, Deipnosoph. XI. p. 507