tpn w alpach i za alpami9101

tpn w alpach i za alpami9101



231

puścić, żeby nie był zdolnym całą położenia swego czuć okropność.

Nareszcie 5 lipca 1586 roku nieszczęśliwy poeta, na wstawienie się wielu możnych panów, światu oddany został, co nie przerwało nieszczęść jego pasma, bo w tym świecie spotkała go

nędza.

Tak mu było pilno rozstać się z Ferrarą, iż znów jak poprzedni raz całą swą chudobę w niej zostawił, i jak pićrwej, mimo próśb i listów, odzyskać jćj nie mógł. Pobiegł najprzód do Sorrento, do Neapolu, o którym zawsze jak o raju wspominał. Udał się w nadziei znalezienia protekęyi lub losu do Florencyi, do Rzymu, i znów bez niczego do Serrento wrócił; a ciśniony niedostatkiem, nie wiedząc co począć, z ciągłą trwogą w sercu a pogardą w oku, nie mógł ani sobie dać rady, ani znaleźć swobodnego dla siebie kąta na świecie.

Z dumną zrodzony duszą, musiał tłumić, złamać swą naturę, by oniemal żebraka przybrać na się postać. Wszystkie jego z tćj epoki listy są prawdziwemi prośbami. Rozpoczął jakiś o sukces-syą stryja proces, drugi z rządem; lecz ta nowa u niego do procesowania skłonność w takim stanie nędzy, nie mogąc wróżyć pomyślnego skutku, jest tylko dowodem tćj wnętrznćj niespokoj-ności, co w nim potrzebę jakićjś walki, jakichś kłopotów rodziła.

W końcu do takiej doszedłszy ostateczności, iż wróciwszy do Rzymu, dla braku odzienia, część zimy w łóżku przepędzić musi, udał się dobrowolnie do szpitala i tam pół roku pozostał. Ztam-tąd przeszedł do klasztoru Śgo Onufrego, gdzie mu w parę lat potćm grobowy położono kamień.

Gdy ten klasztor, ten kamień odwiedzać będziesz, powiedzą ci jak w dni pogodne, poeta na silach już zwątlony, prosił, by go z krzesłem przenoszono w miejsce, gdzie na cały Rzym szeroki rozciąga się widok. Tam najlepićj marzyć lubił, ten widok najlepiej z jego harmonizował marzeniami, o wieczności przemawiał, umierać go uczył.

Wpośród tych marzeń, tego już dokończonego życia, zesłano mu dar, za który niegdyś — kiedy jeszcze mógł nićm szafować— całe oddałby życie. Włożono na zsiwiałe pod nieszczęściem czo-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
tpn w alpach i za alpami8201 76 * * Długi czas nie wiedziano i nie troszczono się z kogo i gdzie s
tpn w alpach i za alpami1101 105 dziś już nie będzie, bo ostatnia o siódmćj się skończyła. Idę do
tpn w alpach i za alpami1701 111 tam, jeśli nie dwie trzecie, to przynajmniej połowę ludności stan
tpn w alpach i za alpami1201 205 Kto sam nie doznał, trudno je zrozumić, lecz raz uczuwszy ten roz
tpn w alpach i za alpami3801 231 Gra była taką, iż odjąwszy muzykę, sztuka ta jeszczeby pozostała
tpn w alpach i za alpami2401 G7 słuchać dziejów. Nie przerywając ich więc pod Watykanu sklepieniam
tpn w alpach i za alpami7501 215 oni na nie, nia przerabiają. Angelo, (anioł) w Rzymie i Florencji
tpn w alpach i za alpami2801 II. HISTORYA. j^Iasaniello nie żył, ale nienawiść i żądza zemsty raze
tpn w alpach i za alpami4401 231 czyna się wiek medyceuszcwyrr. wiekiem przezwany, wiek wszelkiego
tpn w alpach i za alpami1601 205 * legają, wszystko to w codziennego życia prozie, bardzo niemile
tpn w alpach i za alpami3501 128 Lecz na to, żeby tam nie być jak na niemicckićm kazaniu, weź, Ant
tpn w alpach i za alpami4201 / 135 żeby już. to do historycznych należało wspomnień. O! nie: a ten
tpn w alpach i za alpami3001 20 ambasadora franeuzkiego w Neapolu sekretne polecane, żeby w tę spr
tpn w alpach i za alpami1401 10 Ten płaz pewno w ustroniu Ś. Brunona nieznany, w ustroniu które on
tpn w alpach i za alpami1901 15 W 1834 roku, hrabia de Tilly, obie nogi w nitjj z mrozu postradał,
tpn w alpach i za alpami2201 18 „La rive est profonde, la roche est escarpćel” Niepodobna w tćj mi
tpn w alpach i za alpami2401 20 miejsca nie znajdzie, wszędzie się uCzuje nie na swćm miejscu. W c
tpn w alpach i za alpami2601 oo tak wymownie pisał, gdyby nie wierzył w to co pisał, i pisma jego
tpn w alpach i za alpami3501 31 zmierzał; ujrzał świat bez grosza, a nie wziąwszy żadnego spadku a

więcej podobnych podstron