132 Weseli kompani: Stalin i Kirów, 1932-1934
Panfiorow poskarżył się Stalinowi, że Gorki wyśmiewa się z jego utworów. Komentarz Stalina: Zarozumialec. Zachować w moim archiwum. Stalin.6
Kiedy nie spodobał mu się jakiś pisarz, nie przebierał w słowach. Klim - napisał do Woroszyłowa o pewnym artykule. - Moje wrażenie: pierwszorzędny gaduła, który uważa się za Mesjasza. Tak! Tak! Stalin. 1 Kiedy amerykański powieściopisarz Upton Sinclair napisał do niego, prosząc o zwolnienie aresztowanego reżysera filmowego, Stalin skomentował jego list: „Głupiec!”.7 Ulubionym teatrem Stalina stał się MChAT, był więc łagodniejszy dla jego słynnego dyrektora, Stanisławskiego, dzieląc się z nim opiniami na temat jego kolegów: Nie mam zbyt wysokiego mniemania o sztuce „Samobójca ” [Nikołaja Erdmana]. Moi najbliżsi towarzysze uważają, że jest głupia, a nawet szkodliwa...8
Jego „najbliżsi towarzysze”, znacznie mniej oczytani od niego, też stali się niebywałymi tyranami literackimi: Stalin, Mołotow i Kaganowicz (szewc bez wykształcenia) decydowali o kwestiach artystycznych. Mołotow zwrócił się na przykład do Biednego z absurdalną mieszaniną osobistych gróźb i krytyki literackiej. Biedny, znany plotkarz, ośmielił się nawet wygrywać Stalina przeciwko Mołotowowi, który pouczył go surowo:
Czytałem list Stalina do Was. Zgadzam się w zupełności. Nie da się tego ująć lepiej... Mołotow ostrzegł go również przed szerzeniem plotek na temat nieporozumień między przywódcami: Wy też macie w tym swój udział, towarzyszu Biedny. Nie spodziewałem się po Was takich rzeczy. To niedobtze dla proletariackiego poety... Mołotow udzielił nawet rady poetyckiej: To bardzo pesymistyczne [...] powinniście pokazać okno, przez które świeci słońce.9
Stalin często informował Gorkiego i innych pisarzy, że poprawia ich artykuły razem z Kaganowiczem, i ta wizj a musiała ich wprawiać w przerażenie. W teatrach Stalin odgrywał pantomimę, wydając sąd o nowej sztuce, po czym następował list od Kaganowicza i Mołotowa. W loży Politbiura i przylegającym do niego pomieszczeniu, gdzie palatyni jedli podczas antraktów, Stalin wygłaszał komentarze na temat aktorów, sztuk, a nawet dekoracji. Każdy komentarz stawał się przedmiotem plotek, mitów i decyzji, które miały wpływ na kariery.
Stalin obejrzał nową sztukę o Piotrze Wielkim pióra Aleksieja Tołstoja, kolejnego pisarza, który wrócił niedawno z emigracji i który, obok Gorkiego,
Kiedy Stalin przeczytał satyrę Andrieja Płatonowa na „naczelne dowództwo” kolektywizacji, Do przyszłego użytku, napisał podobno na rękopisie: Sukinsyn! i powiedział Fadiejewowi: „Dajcie mu pasek «do przyszłego użytku»”. Płatonow nie został aresztowany, ale umarł w roku 1951 w skrajnej nędzy na gruźlicę.