338 ,Wielka gra”: Hitler i Stalin, 1939-1941
Timoszenko odparł, że tylko Kulik wywołuje zamieszanie. Stalin zaatakował swego przyjaciela:
- Kulik występuje przeciwko silnikom. To zupełnie tak, jakby występował przeciwko traktorom i popierał drewnianą sochę... Nowoczesna wojna będzie wojną silników.3
Następnego dnia po południu czterdziestopięcioletni generał Żuków został wezwany do „Kącika”, gdzie Stalin mianował go szefem sztabu. Żuków próbował się wykręcić. Stalin, pod wrażeniem jego zwycięstwa nad Japończykami nad rzeką Chałchyn-goł, nalegał. Oszczędny w słowach generał, który miał się wyróżnić podczas II wojny światowej, był kolejnym kawalerzystą z czasów wojny domowej i protegowanym Budionnego od końca lat dwudziestych. Ten syn ubogiego szewca i żarliwy komunista ledwie zdołał przetrwać terror dzięki pomocy Budionnego. Gieorgij Żuków, niski, przysadzisty mężczyzna o wyrazistych rysach i wydatnej szczęce, odznaczał się, podobnie jak Stalin, brutalną bezwzględnością, był zwolennikiem surowych represji i rzymskiej dyscypliny i nie przejmował się stratami. Brakowało mu jednak przewrotności i okrucieństwa Stalina. Był zapalczywy i odważny, często ośmielał się nie zgadzać ze Stalinem, który, doceniając jego zdolności, wybaczał mu.4
Kilka dni później, w Kuncewie, Timoszenko i Żuków próbowali przekonać Stalina, aby zarządził mobilizację, pewni, że Hitler wkrótce zaatakuje. Timoszenko doradzał Żukowowi, jak rozmawiać ze Stalinem:
- Nie będzie słuchał długiego wykładu, najwyżej dziesięć minut.
Stalin jadł obiad z Mołotowem, Żdanowem, Woroszyłowem, Mechli-
sem i Kulikiem. Żuków zabrał głos: czy nie należałoby wzmocnić obrony wzdłuż zachodniej granicy?
- Nie możecie się już doczekać, żeby walczyć z Niemcami? - spytał zjadliwie Mołotow.
- Poczekaj chwilę - uspokoił go Stalin. Pouczył Żukowa na temat Niemców: - Boją się nas. Powiem wam w zaufaniu, że nasz ambasador odbył poważną rozmowę z samym Hitlerem i Hitler powiedział mu: „Proszę się nie martwić koncentracją naszych wojsk w Polsce. Nasze wojska prowadzą ćwiczenia...”
Generałowie zasiedli wraz palatynami do barszczu ukraińskiego i duszonego mięsa z duszonymi i świeżymi jarzynami, popijając posiłek koniakiem oraz gruzińskim winem.5
*
* *
Idiotyczne rady Kulika rozpętały kolejny paroksyzm terroru, który sprowadził śmierć na Politbiuro. Po otrzymaniu raportu, że Niemcy zwiększają