JAK WYCHOWAĆ CEZARA
Podobnie jak wszyscy Romanowowie, Sasza uwielbiał szyk gwardii, lśnienie kirysów, obnażonych szabli, miedzianych kasków z orłami. Zaprojektował nawet nowy mundur grenadierów.
Tak, następca rosyjskiego tronu musiał być „żołnierzem w duszy".
„Rosja jest państwem militarnym i jej przeznaczeniem jest być postrachem świata". To zdanie najlepszego z ojców zapisano w podręcznikach dla korpusów kadetów. Cywil (tłumaczył synowi car) jest w ogóle „człowiekiem zagubionym".
Sasza przyjmował to z entuzjazmem.
Tęsknił do służby wojskowej i nudził się, wydając pod kierunkiem poety pismo „Mrowisko", które car na serio poddał bezlitosnej cenzurze! Jak orzekł hrabia Piotr Panin: „Sądzę, że dopóki w ich rodzinie nie pojawi się car kaleka, Romanowowie nie oduczą się tego rozmiłowania w armii".
Mikołaj, nie bacząc na protesty Żukowskiego, wysłał dziesięcioletniego Saszę na naukę do korpusu kadetów. Będzie tam ćwiczony w surowym żołnierskim rzemiośle, zostanie podoficerem, żeby jako trzynastolatek awansować na sztabskapitana i uczestniczyć w tak ukochanych przez ojca paradach.
Mikołaj gotów był zresztą wybaczyć Żukowskiemu jego walkę z tak cenioną przez cara musztrą. Żukowski bowiem troszczył się przede wszystkim o to, aby codziennie wpajać następcy tronu kult ojca i zasadę bezgranicznego posłuszeństwa.
„Proszę nigdy nie chwalić wielkiego księcia" - prosił mądry dworzanin cara ku jego zachwytowi! „Pełne prostoty, łaskawe zachowanie Waszej Cesarskiej Mości wobec niego jest już najwyższą nagrodą"... „Jego Wysokość winien drżeć na myśl o wymówce ojca"... „Myśl o pochwale ojca winna być potajemnym sumieniem Jego Wysokości"...
Kiedy chłopiec poważył się na nieposłuszeństwo, spadł na niego ojcowski gniew, przed którym drżała cała Rosja.
- Idź precz! Nie jesteś godzien podejść do mnie po takim zachowaniu; zapomniałeś, że posłuszeństwo to święty obowiązek. Mogę wybaczyć wszystko, prócz nieposłuszeństwa!
Ojciec zapowiedział karę, która malutkiemu Romanowowi wydała się najstraszniejsza:
- Odbiorę ci prawo do noszenia paradnego munduru przez cały miesiąc! Jeśli jeszcze kiedykolwiek okażesz mi najmniejsze nieposłuszeństwo...
Ojciec. Lęk przed ojcem... Posłuszeństwo, podporządkowanie. Ojciec jako ideał do naśladowania. Ideał pod każdym względem.
73