i politycznych, które w' różnoraki sposób wpływają i na jego kierunek, i na jego użytkowanie. Żyjemy dziś w epoce, która przestała wierzyć w dobroczynne automatyczne skutki cywilizacyjne rozwoju nauki i techniki, zdajemy sobie sprawę z tego, iż — po pierwsze — rozwój nauki i techniki trzeba- chronić przed niebezpieczeństwem wykorzystywania go przez siły wrogie globalnym interesom świata i — po wtóre — trzeba ńim sterować w ten sposób, aby szkodliwe konsekwencje, jakie występują w cywilizacji p'rze: myślowej, ograniczać i likwidować. . ’ .
Realizacja tego programu w obu jego zakresach jest trudna, ponieważ wchodzą tu w grę różne, niekiedy przeciwstawne koncepcje celów społecznych i war-1 tości, inspirowane najczęściej przez różne interesy wielkich międzynarodowych koncernów lub różnych rywalizujących z 'Sobą państw. Z tego powodu; chociaż nauka i technika stają się wspólnym językiem całego świata, znacznie jednak 'się różni to, co w tym języku jest wypowiadane. Budowanie nowego ładu kulturalnego w świecie powinno więc obejmo^ wać porozumienie w sprawie społecznego sterowania rozwojem nauki i techniki.
Druga dziedzina działania na rzecz nowego porządku kulturalnego dotyczy stylu życia. Jest on bardzo różny w różnych stronach -świata.- Dziedzictwo kulturowe i materialny poziom egzystencji kształtują w różny sposób styl życia szerokich mas ludności. Euro-amerykańska cywilizacja lansuje pewien luksusowy i konsumpcyjny sposób życia, który ma znaczną siłę atrakcyjną zarówno dla uboższych warstw w krajach bogatych, jak i dla elity w krajach rozwijających się. W obu tych przypadkach ten styl życia staje się czynnikiem społecznej dysocjacji^ konfliktów między różnymi warstwami ludności,1 walk
między obrońcami tradycji. kulturalno-obyęząjgwej i uprzywilejowanymi grupami, które tę tradycję- pof rzuciły. ' ' ' , yukdc-Ip
Równocześnie cywilizacja euroamerykańską, lansuje aktywny typ życia, mobilizujący do nieustannych wysiłków, mających prowadzić wciąż wyżej po drabinie sukcesu. -u :7
Taki typ życia nie jest ceniony wysoko w wielu innych krajach. Pewien amerykański turysta w,, inj diach, widząc Hindusa spoczywającego w cieniu jegg rikszy, zapytał go, czemu nie pracuje. W odpowie^ dzi usłyszał pytanie: „Dlaczego mam pracować, skoro nie mam żony, a już jadłem mój codzienny ryż?"., .Ha wyższym szczeblu potrzeb i aspiracji taka postawą manifestuje , się jako akceptacja medytacji czy kontemplacji, jako życie we wspólnocie z przyrodą,i. ze sztuką, z przyjaciółmi. Taki styl życia, styl .hory-; zontalny”, przeciwstawia się stylowi „wertykalnemu"! jaki ma dominujące znaczenie w nowoczesnej euror amerykańskiej cywilizacji industrialnej^ ,j p > Jakie są szanse pogodzenia tych różnychj<stylów życia? Czy istnieje możliwość ograniczenia, aspiracji wiodących ku konsumpcji luksusowej i wytworzenie atmosfery życzliwej wobec życia skromnego, jakie mogłoby być dostępne dla wszystkich obywateli tęgo samego społeczeństwa, a w dalszej perspektywie, dla wszystkich ludzi świata? Czy można by ograniczyć preferencje dla postawy „wertykalnej" i upowszechnić uznanie dla postawy „horyzontalnej"? Wszystko to są pytania kierowane pod adresem cywilizacji, ęuroąme-rykańskiej. Pod.adresem innych, przeciwstawnych :cyr wilizacji należałoby skierować pytania o,, szanse zą-r bezpieczenia postaw, „horyzontalnych'! przed.iniębąz^ pieczeństwami stagnacji, lenistwa, bierności,.. Aczkolwiek -zrównoważenie tych. różnych stylów żyęiav.jeąt
294