772 K. M08ZXN8Ki: KOLTIfHA ludowa słowian
są oczywiście włosy. Wyżej napomknięto już o zwyczaju barwienia brwi i włosów na głowie przez Wielkorusinki oraz Bułgarki. Podobne zabiegi, jako też i sztuczne wyjaśnianie włosów, stosowane były także w pewnych krajach zachodnio-słowiańskich, np. na Słowaczyź-nie w okolicy Zwolenia, a podobno i u nas na Pokuciu. Ale na ogół zajmują one mało miejsca w kosmetyce słowiańskich włościan. Natomiast bez porównania pospoliciej słyszymy o namaszczaniu włosów
Fig. 24. Schematy ilustrujące tekst. H.vs. autor.
tłuszczami, nie wyłączając masła, oraz o różnorodnych praktykach i środkach, mających za zadanie wywołać bujność, miękkość lub nawet kędzierzawość fryzury. Wieśniaczki uciekają się tu m. i. do zabiegów, które w naszych oczach — ale bynajmniej nie w oczach ludu należą do magii. Zrywają więc dajmy na to (jak to ma miejsce na zachodniej Białorusi) liście z długich, obwisłych gałązek tzw. płaczącej brzozy i w odwarze ich myją głowy, ufając, iż wyrosną im tak długie czy spuśeiste włosy, jak owe gałązki na brzozie. Albo znów (jak na Małorusi) używają odwaru z porzuconej skóry wężowej, skutkiem czego kędziory ich mają się stać długie i wijące się niby ciało węża (§ 216), itd. Inne znów magiczne i techniczne (racjonalne) zabiegi zmierzają do zapobiegania wypadaniu włosów; ale tu stajemy już na progu higieny i lecznictwa.
619. Niewątpliwie za to do kosmetyki należą rozmaite, kobiece i męskie koafiury oraz sposoby traktowania zarostu na twarzy u mężczyzn. Go prawda w kształtowaniu tych koafiur, jak zresztą w wielu innych kosmetycznych zabiegach u różnych' ludów, znajdują wyraz także niektóre strony społecznego życia, jak to np. przede wszystkim ma miejsce, gdy chodzi o różnice w fryzurze dziewczyny i kobiety zamężni j (§§ 622 sq.); ale, rzecz jasna, z punktu widzenia formy wszelkie tu należące uczesania muszą być uważane za mniej lub więcej równoznaczne z takimi wytworami kultury, jak tatuaże, deformacje czaszki etc., a więc, podobnie jak i te ostatnie, należy je uważać za przejawy kosmetyki.
Ciekawy to, nawet bardzo ciekawy dział ludowej kultury słowiańskiej — owe rozmaite zjawiska fryzjerskie. Przede wszystkim zaś zajmująco przedstawia się u Słowian sposób noszenia włosów i zarostu przez mężczyzn. Pod tym bowiem względem jeszcze zupełnie