klszesz263

klszesz263



1124 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA

Nr 30 ^j;t^    •;^:;b--=5=g-1

Sto—i ja-wor zie—lo — ny, sto —i ja-wor zie—lo-ny

mo-jej mat-ki ro-dzo-nyj, mo-jej raat-ki ro—dzo — nyj.

Nawiasowo dodajmy w tym związku, że Djordjević zanotował w serbskiej Macedonii dwugłosową pieśń, którą jeden ze śpiewaków wykonuje w trybie durowym, a drugi równocześnie w mollowym:

31


I    Pra-ti-la maj-ka J Bo-ja — na ) ii loz-je groz-je j da be— re. jj

W charakterze uzupełnienia należy jeszcze zauważyć, że Słowianie, podobnie jak i inne ludy Europy, plagializują durowe i mollowe melodie nowoczesne, upodabniając je przez to do melodii opartych na gamach kościelnych. B. Bartok pisze nawet wprost, że „plagiali-zacja jest środkiem, za pomocą którego melodie durowe i mollowe, posiadające charakter bezwzględnie zachodni, nabierają u wschodnioeuropejskich ludów świeżości, prawie egzotyczności“. Znakomity ten badacz obiecuje zademonstrować ową plagializację m. i. w osobnej pracy, poświęconej muzyce Słowaków, w której to muzyce tendencja do plagializowania posiadać ma bardzo wielkie znaczenie.

768. Istnieją specjalne, mniej lub więcej — zależnie od autora — fantastyczne prace, poświęcone estetycznemu wartościowaniu poszczególnych odmian naszych gam (ob. ostatnio np. H. Beckh, Vom geisti-gen Wesen der Tonarten, r. 1932). Gdy chodzi jednak o gamy ludowe — jak już wiemy, niezupełnie odpowiadające naszym — podobnych opracowań brak zupełnie. I nie należy tego żałować! Przecież przy dzisiejszym sposobie tworzenia takich elaboratów trudno lub raczej wprost nie podobna jest spodziewać się po nich czegoś istotnie wartościowego pod względem naukowym. O tym zaś, by z całymi należnymi ostrożnościami zbierać na dużą skalę sądy estetyczne śród włościan i na podstawie tych sądów, nagromadzonych w odpowiednio wielkiej ilości, wypowiadać pewne wnioski — nikt na razie nie myśli. Ograniczymy się więc tylko do przypomnienia, iż popularne przeświadczenie, wedle którego melodie durowe brzmią na ogół (dla nas, 1 2

inteligentów) jaśniej, pogodniej, podczas gdy znów mollowe mają bardziej posępny i smętny, nie męski „ton", bynajmniej nie zawsze jest zgodne z obserwacjami, jakie możemy porobić na samym sobie oraz swych bliskich. Przez wzgląd na pospolitość mollowego trybu w muzyce Słowian wschodnich i południowych, zaś durowego w muzyce ludowej Niemców niektórzy niemieccy autorzy wyprowadzają nawet sądy, stawiające owo lubowanie się w takich lub innych skalach w zależność od szczególnych psychicznych właściwości mas etnicznych (przy czym właściwości te określają w sposób pomyślny dla siebie, a niepomyślny dla Słowian). Są to jednak rzeczy zupełnie nie dające się ująć ze ścisłego punktu widzenia. Smętek, niepewność niepokój, niemęskość-czyli miękkość, chwiejność i inne podobne cechy przypisywane przez inteligentów tym albo innym ludowym melodiom bynajmniej nie zależą wyłącznie od ich trybu. Białoruska pieśń ludowa, o ile ją znamy dotychczas, wszystka, nawet weselna (!), sprawia wyjąwszy tańce, wrażenie mniej lub więcej smętnej, żałosnej, chmur nej, a przecież około 50°/0 białoruskich znanych nam melodii opiert się na skalach durowych. „Smutna jest — pisze w r. 1936 G. Cyto wicz — pieśń białoruska. Jakaś skarga, jakiś przytłumiony jęk kryj< się w większości... melodii", a nieco później dodaje: „Dominującemi stanowisku smutku... nie odpowiada (ilościowo) przewaga tonacj mollowych, bo jeżeli wspomniane tonacje mają przewagę, to bardz< nieznaczną". To samo można z pewnym przybliżeniem powiedzie i o pieśni poleskiej, w której przecież zdecydowana przewaga należ; właśnie do trybu durowego (§ 767). Z drugiej strony sami Nieme;

0    własnej swej ludowej pieśni, bez względu na dominowanie w nie durowego trybu, piszą, iż rzewność stanowi jej „ton" podstawow;

1    że najpospoliciej wieśniak, nawet kiedy jest zadowolony, lubi śpię wać swoje żałosno-ckliwe pieśni (całkiem jak Ukrainiec!)3.

Czy jednak te żałosne dla nas pieśni równie żałośnie dźwit czą w duszy chłopa? — Jest to, zdawałoby się, prawie pewne, gdy o tym nieraz zdaje się świadczyć widoczne dla wszystkich, charakt< rystyczne wzruszenie śpiewaka. — Czy jednak podobne wzruszeni nie towarzyszą także pieśniom „jasnym", „pogodnym4? — Nie p( trzebujemy się zbyt oddalać od ziem zamieszkałych przez Słowiai by napotkać pieśni pogrzebowe (sic!) „dźwięczące w jasnym dur Obserwujemy to np. u Kirgizów, o których na tej podstawie pisBogusłavskij, że „konwencjonalne pojęcie o muzykalnie smutnym i w< sołym inne jest u nich, niż u nas".

1

   Księga pamiątkowa ku czci prof. A. Chybińskiego, r. 1930, s. 116.

2

   V. Djordjević 1. c. s. 141 nr 389.

3

Ob. świadectwa, dotyczące Niemców z Niemiec a zestawione przez G. Schi nemanna w jego pracy „Das Lied der deutschen Kolonisten in Russland3*, r. 19$

4

s. 22 odn. 1. (U owych kolonistów, jak pisze autor, melancholia pieśni i jej ckliwo osiągają jeszcze większy stopień, w czjon odzwierciedla się wpływ ze strony Sł wian wschodnich).,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz172 946 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN sto ludowe, tzn. nie tylko użytkowane, ale też i
klszesz081 820 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN niejsze — bardzo ją sobie jakoby cenią, określaj
klszesz229 1060 L MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA skakującą go kobietę i z wysoka ją podziwiając, tancerz
klszesz460 1514 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA moj-ka ty s raba Bozi ja (tu należy wymówić imię choreg
klszesz489 1572 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWI dobre (Dóbr a ja, Dobrica1 itd., m. i. Dobrovodka
klstidwa010 14 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN żują ją do twardego nieraz życia. Tak tedy przy
klstidwa184 356 i. Moszyński: kultura ludowa słowian dziły ją wprost z pogańskich jeszcze praktyk Sł
klszesz005 724 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA tującej w zjawiskach świata, względnie służącej technice
klszesz006 726    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN pamięci przechowują się w nas
klszesz009 73*2    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN przyjemności nad przykrościam
klszesz010 734 K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA wielką skalę wahań co do stopnia wrażliwości estetycznej
klszesz012 736    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN tak dobrze, że właściwie nie m
klszesz014 738    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Fig. 18. Świetlik lekarski (Eu
klszesz016 740 (. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SLOWJAN niu; siła ich zależeć musi nie tylko od indywidu
klszesz018 742 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA nalne zwroty. W zgodzie z tym pozostaje fakt uderzający:
klszesz020 744 i. MOSZYŃSKI: KULTURA. LUDOWA stronach napotkałem; typ zachowała co prawda pospolity,
klszesz021 756    k. Moszyński: kultura ludowa słowian niej Syberii; mianowicie tamte
klszesz023 758 t. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SLOW! śmierci ulubionego dziecka, wywnętrza swe żale, uk
klszesz027 702 i. Moszyński: kultura ludowa słowian białko z_ iąj_ i .przykładała dziecku na główkę,

więcej podobnych podstron