1146 L. MOSZYŃSKI: KULTURA
„Ojkanie“ kojarzy się zwykle — acz nie zawsze — z krótką melodią pieśniową mn. w. pospolitego rodzaju, stanowiąc jej zakon1 2 czenie. Melodię tę śpiewa się również najchętniej dwugłosowo w odstępach sekundowych, zastępowanych od czasu do czasu dystansem tercji lub unisonem. Jako przykład podaję w braku lepszych pieśń w dwugłosie bordunowyin (cf. § 783) względnie prawie bordunowym ogłoszoną przez L. Kubę, zastrzegając się wobec powyższego co do ścisłości jego zapisu3.
1146 L. MOSZYŃSKI: KULTURA
oj!
Drugi typ polifonii serbochorwackiej, wyróżniony przez Gavaz-ziego, napotykamy w Istrii, na chorwackim Pomorzu i na wyspach. Rytmiczna i melodyczna budowa pieśni jest tu już wyraźna, ale skala okazuje się zupełnie odrębną od używanych pospolicie przez południowych Słowian. Śpiew jest, jak powiada M. Gavazzi, obowiązkowo dwugłosowy, utrzymany nieomal zawsze w równoległych tercjach (lub sekstach), znający jednakowoż także, jak widać z podanych przez Gayazziego przykładów, odległość sekundy (i unisono).
Fig. 262. Schemat linii melodycznych jednej z dwugłosowych pieśni chorwackich. Dobrinje na wyspie Krk (bud Słowiański t. 3, r. 1932, dod. nut. s. 8 nr 3 a).
Kilkanaście dwugłosowych melodii serbochorwackich z miejscowości: Varoś pod Brodem, Zadubravlje, Klakavje, Stari Perkorci, podał ubocznie B. Śirola w swej obszernej pracy „Sviraljke s udarnim jeziókom" (r. 1937). Unikają one odstępu seksty; zazwyczaj zaczynają się od paru tonów odśpiewanych solo, po czym przyłącza się drugi głos i towarzyszy w równoległych tercjach, odsuwając się czasem (zwykle w kadencjach członów melodycznych) na odległość kwinty lub kwarty, albo kwarty i kwinty. W jednym wypadku widzimy alter-nacje odległości tercji, sekundy, kwinty i unisonu. Kilka pieśni zdradza tendencję do układu bordunowego i w tych częściej zjawia się odstęp sekundy, zdradzający się poza nimi tylko zupełnie wyjątkowo.
. . "fr" .
de-(re), al' ne sme od
Pe-ro smi-je, kad mi ga-zda ni-(je)
Lo—lo mo-ja, lo—lo mo—ja, va-
Tenże autor w wydanej przez siebie w r. 1934 książce zbiorowej „Etnografska istraźiyanja i gradja“ ogłosił m. i. sześć prymitywnych pieśni z Miholjanu nad Drawą w Sławonii, śpiewanych w równoległych tercjach (z wyjątkiem ostatniego tonu w dwu spośród nich, rozszczepiającego się na odległość kwinty). Są to przeważnie pieśni sobótkowe wygłaszane gromadnie przy ogniskach. Dziewczęta intonują pieśń w odległościach tercji (co odpowiada sopranowi i altowi), zaś mężczyźni śpiewają w podobnych odległościach o oktawę niżej (tenorem i basem). 3
1 L. Kuba ma niepożyte zasługi na polu artystycznym przez swoje bogate zbiory pieśni ludowych słowiańskich; jednakowoż dla naukowych celów materiały jego — aczkolwiek bardzo cenne — nie zawsze są dostatecznie pewne (ob. np. opinię B. Bartoka, La musiąue populaire des Hongrois et des peuples voisins, Archi-vum Europae Centroorientalis t. 2, r. 1936, s. 228).
L. Kuba, O pisni slovanske, zesz. 3, r. 1923, s. 16.
L. c. s. 280 nr 72; pieśń taneczna (VaroS) ł Ib. s. 284 nr 86 (Stari Perkovci).