314 CZĘŚĆ 3. WSPÓŁCZESNE PROBLEMY ZARZĄDZANIA TURYSTYKĄ
Ogólny wzrost troski o środowisko znalazł odzwierciedlenie w coraz liczniejszych głosach wskazujących na szkodliwe skutki rozwoju turystyki. Jak zauważa Catcr (1995, s. 21), „w żadnej innej dziedzinie działalności gospodarczej (...) nie splata się tyle sektorów, poziomów funkcjonowania i interesów co w turystyce”, dlatego jej wpływ na środowisko nieuchronnie znalazł się w centrum uwagi specjalistów. Początkowo rozwój masowej turystyki międzynarodowej nie budził żadnych obaw pod tym względem. „Turystykę postrzegano jako działalność «przyjazną dla środowiska», jako «bezdymny przemysł»” (Holden, 2000, s. 65). W latach 60. zeszłego wieku panowała opinia, że rozwój turystyki wyrządza znikome szkody w środowisku naturalnym (Dowling, 1992), a odmienne poglądy należały do rzadkości (zob. Mishan, 1969). Jednak już w latach 70. gwałtowny wzrost międzynarodowego ruchu turystycznego sprawił, że coraz wyraźniej zaczęto uświadamiać sobie jego koszty społeczne i środowiskowe (Young, 1973; Turner, Ash, 1975; Smith, 1977; de Kadt. 1979). Z kolei na początku lat 80. OECD opublikowała raport podsumowujący trzyletnie badania, w którym stwierdzono, że dalszy niekontrolowany rozwój turystyki grozi ekosystemowi ziemskiemu ogromnymi szkodami (OECD, 1981).
W rezultacie w latach 80. pojawiły się pierwsze próby bardziej rozważnego zarządzania relacjami między turystyką a środowiskiem. Wykazując się nie tyle praktycznym zrozumieniem „zasadniczych prawideł” turystyki, co ekoncentrycz-nym idealizmem (McKercher, 1993), uwierzono wówczas, że przy odpowiednim planowaniu i zarządzaniu turystyka może się rozwijać nie tylko w harmonii, lecz także w swego rodzaju symbiozie ze środowiskiem (Budowski, 1976). Masową turystykę zaczęto postrzegać w kategoriach apokaliptycznych, jako „widmo zagłady krążące nad światem” (Croall, 1995, s. 1). Główny nacisk położono zatem na alternatywne (względem masowej) formy turystyki oraz udział społeczności lokalnej w ich rozwijaniu (Murphy, 1985). Jednak przy takim podejściu traci się z oczu wiele czynników zewnętrznych oddziałujących na procesy wytwarzania i konsumowania usług turystycznych. Narastająca świadomość, że nie można się ustrzec przed wpływem turystyki na środowisko, doprowadziła w końcu do powstania bardziej realistycznej koncepcji zarządzania tą dziedziną ludzkiej aktywności. Pomysł sprowadza się do ciągłego rozwijania turystyki, tak aby nie przekroczyć pojemności środowiska, tzn. w sposób korzystny nie tylko dla turystów i branży turystycznej, lecz także dla środowiska i społeczności lokalnych. Mówiąc krótko, w latach 90. ubiegłego wieku narodziło się nowe podejście do zarządzania turystyką, określane mianem zrównoważonego rozwoju turystyki.
Od tamtej pory koncepcja zrównoważonego rozwoju turystyki „zyskała powszechną akceptację jako nowy paradygmat dla branży [turystycznej]” (Godfrey, 1996, s. 60). Na szczeblach międzynarodowym, krajowym, lokalnym oraz w ramach poszczególnych sektorów branży opublikowano mnóstwo dokumentów przedstawiających zasady nowej polityki, wskazówki planistyczne, zestawienia dobrych praktyk, studia przypadków, normy zachowania dla turystów i wiele innych zagadnień związanych z tym tematem. Równocześnie koncepcja ta stała się jednym z najpopularniejszych przedmiotów badań naukowych, co zaowocowało niezliczonymi artykułami, książkami i konferencjami, a nawet powstaniem specjalistycznego czasopisma.
Jednak mimo tak ogromnego zainteresowania i ogólnej aprobaty koncepcja zrównoważonego rozwoju turystyki pozostaje przedmiotem gorących dyskusji dotyczących głównie podstawowych definicji i możliwości praktycznego jej zastosowania (Butler, 1998; Weaver, 2000; Sharpley, 2002). Na przykład zdaniem niektórych specjalistów, choć teoretycznie w koncepcji tej mówi się o wkładzie turystyki w zrównoważony rozwój danego obszaru (Cronin, 1990), to w rzeczywistości nie wykracza ona poza „próby zrównoważonego gospodarowania zasobami” (Pigram, 1990). Tym niemniej idea zrównoważonego rozwoju stanowi obecnie dominujące podejście do zarządzania turystyką, wyznaczając niemal powszechnie przyjęte zasady ograniczania jej szkodliwego wpływu na środowisko.
Często zarzuca się, że podejście to ma zbyt normatywny i inżynierski charakter, czyli reprezentuje typowe dla Zachodu spojrzenie na kwestie rozwoju i ochrony środowiska (Reid, 1995). Tym samym nie odnosi się w żaden sposób do kilku zasadniczych pytań dotyczących zarządzania przestrzenią turystyczną.
• Do kogo należy przestrzeń turystyczna?
• Jaki zakres szkód w środowisku jest dopuszczalny?
• Jakimi kryteriami należy się kierować przy ocenie „dopuszczalności” szkód? Kto powinien określać te kryteria?
• Czy indywidualne prawo do korzystania ze środowiska (w celach turystycznych) powinno być podporządkowane zbiorowym interesom związanym ze środowiskiem?
Rozdział ten ma zatem na celu wskazanie w pierwszej kolejności podstawowych mankamentów koncepcji zrównoważonego rozwoju turystyki w kontekście zarządzania przestrzenią turystyczną, a następnie omówienie metod umożliwiających skuteczniejsze kształtowanie relacji między turystyką a środowiskiem. Najpierw jednak musimy się zastanowić, co faktycznie oznacza termin „przestrzeń turystyczna”.
Turystyka to forma aktywności ludzkiej ściśle zależna od środowiska (Mowl, 2002, s. 219). Inaczej mówiąc, środowisko stanowi kluczowy składnik produktu turystycznego. Turyści poszukują ciekawych, odmiennych lub wyjątkowych miejsc