158 Zagadnienia poprawności leksykalno-semantycznej
•stach prasowych rażą na ogół zbytnią dosłownością („Prywatne w a r s z t a c i ki zaczęły ostatnio znikać jak cytryny z półek ; Delikatesów”. NRz 9/61, 4), często także — odczuwanym jako groteskowe zestawianiem realiów bardzo odległych („Tak, właśnie •odwagi! Wiele (...) rad narodowych dusi się z powodu jej braku, tak jak dusi się większość s s ak ów, gdy zabraknie im powietrza”. NRz 159/58, 3).
Natomiast „myślenie metaforyczne” zdobyło sobie prawo obywatelstwa nie tylko w poezji, ale i w publicystyce; nieobce jest \ też niektórym dziedzinom nauki, np. humanistyce. Polega ono na •odnoszeniu do pewnych zjawisk nazw wtórnych, obrazowych, ■opartych na jakimś podobieństwie ich pierwotnego i nowego de-•sygnatu (mroki zacofania, żelazna kurtyna). Zbieżność ich cech może mieć charakter fizyczny, postrzegany zmysłowo (robaczki świętojańskie świateł) — albo intelektualny, ustalany w drodze analizy myślowej (wspólny mianownik różnych poglądów). Metafory spotykane w tekstach prasowych, popularnonaukowych,
S retorycznych reprezentują więc różne mechanizmy przeniesienia:
♦.z konkretu na konfaret” (czapy śniegu), „z, abstraktu..ma abstrakt”
!'] i(staż małżeński), „z abstraktu ną_ konkret” (poezja barw) i „z kon-' krętu na abstrakt” (balast przesądów).
t Kazdy-z-tyeh^tfpów przenośni przywołuje inną sferę skojarzeń i wyzwala odmienne emocje, ma zatem swoiste walory poznawcze i ekspresywne. Na przykład wtórne użycie nazw o treści •dosłownej na oznaczenie pojęć oderwanych służy zwykle konkretyzacji sądów autora tekstu, nadaniu im charakteru bezpośrednio sprawdzalnych; stąd spotyka się je często w tekstach popularyzatorskich i publicystycznych. Proza naukowa i popularnonaukowa wyzyskuje inny jeszcze typ metafory: przesunięcie nazw o kierunku „od abstraktu do abstraktu”, przydatne w wyjaśnianiu pojęć nieznanych za pośrednictwem znanych (np. kompresja etatów, tak jak kompresja gazów).
Znamienne dla stylu artystycznego przenośnie „od konkretu •do konkretu” (promień włosów, frędzle obłoków) mają najbardziej wyrazistą podstawę wyobrażeniową, z nimi też wiąże się .zwykle najintensywniejsze zabarwienie emocjonalne. Natomiast
pewna niedookreśloność wyobrażeń towarzyszy rzadkim zresztą, metaforom ,,od abstraktu do konkretu”, spotykanym we współczesnej poezji; w pewien sposób odrealniają one przedstawiane zjawiska, służą kreacji niezwykłej wizji rzeczywistości. Nie są też bezpośrednio sprawdzalne, nie kierują skojarzeń odbiorcy na ściśle określone tory, tak jak przenośnie ,,od konkretu do konkretu”. Ale właśnie dlatego możliwa jest dowolna w znacznej] mierze interpretacja właściwych im treści, a więc bardzo osobiste ich przeżycie.
Warto jeszcze wspomnieć o swoistym typie przenośni — sy-n e ste zJ i. Reprezentuje ona wprawdzie mechanizm „od""kon^ leretu do konkretu”, ale jej osobliwością jest to, że wymiana nazw dokonuje się tu między zjawiskami percypowanymi za pośrednictwem różnych zmysłów: smaku i wzroku (gorzki uśmiech), dotyku i słuchu (miękki ton), wzroku i słuchu (ciemny głos). Syne-stezje odwołują się do podobieństw niezwykłych, trudno uchwytnych i z tego względu stanowią przede wszystkim środek obrazowania poetyckiego; znamienne są przy tym dla epok o wyrafinowanych upodobaniach stylistycznych (np. dla Młodej Polski) i dla-pisarzy o wielkiej inwencji językowej (przypomnijmy liczne przenośnie synestezyjne u Żeromskiego, np. „mokra ciemność”, „pachnące wejrzenie” itp.). Indywidualny wybór podstawy konfrontacji dwóch przedmiotów, właściwy mechanizmowi metafory, sprawia,, że wtórny desygnat nazwy zyskuje jak gdyby nowy status w rzeczywistości, jest ujmowany w innych niż dotychczas kategoriach: nazwanie metaforyczne może ujawnić w człowieku cechy zwierzęce, ożywić przedmioty, „uczłowieczyć” elementy przyrody. Stefan Żeromski w Ludziach bezdomnych opisywał np. maszyny jako* groźne, monstrualne bestie: „W cylindrach coś nieustannie cmoka, jakby wielka gęba niechlujnego potwora chłeptała napój”; „Dwa ogony długich, kutych sztab trzepią się o siebie, wydając wrzask' nieznośny”. .
Zabiegi stylizacyjne tego typu mają swe specjalne nazwy;. Vf mówi się o personifikacji zwierząt, animizacji przed- J miotów, r e i f i k a c j i lub bestializacji człowieka itp. j[
Podstawę przenośni stanowią bądź wyrazy oznaczające zjawi- !