398 Magia, nauka i religia
nabiera innego znaczenia symbolicznego i mistycznego. Jedynym zapewne przykładem uczty sakramentalnej, której występowanie stwierdzono i którą opisano bardziej szczegółowo, jest „sakrament totemiczny” plemion środkowoaustralijskich, ale ten przypadek wymaga dodatkowej interpretacji.
WYBIORCZE ZAINTERESOWANIE CZŁOWIEKA PRZYRODĄ
W ten sposób dochodzimy do totemizmu, który pokrótce zdefiniowaliśmy już w części pierwszej. Jak można było zauważyć, w odniesieniu do totemizmu trzeba zadać następujące pytania. Po pierwsze, dlaczego plemię ludzi pierwotnych wybiera swój totem z ograniczonej liczby gatunków, głównie zwierząt i roślin, i na podstawie jakich kryteriów dokonuje tego wyboru? Po drugie, dlaczego to nastawienie wybiórcze wyraża się w wierze w pokrewieństwo, w kultach pomnażania, a przede wszystkim w zakazach, czyli tabu totemicznych, a równocześnie w nakazach dopełniania rytualnej uczty, jak w wypadku australijskiego „sakramentu totemicznego”? I wreszcie po trzecie, dlaczego zgodnie z podziałem przyrody na ograniczoną liczbę gatunków przebiega podział plemienia na klany odpowiadające tym gatunkom?
Przedstawiony powyżej zarys psychicznego aspektu postawy człowieka pierwotnego wobec pożywienia i jego obfitości oraz przyjęta przez nas zasada mówiąca o praktycznym i pragmatycznym światopoglądzie człowieka prowadzą nas bezpośrednio do odpowiedzi na te pytania. Stwierdziliśmy, że pożywienie jest głównym łącznikiem między człowiekiem pierwotnym a Opatrznością. Potrzeba pożywienia i pragnienie jego obfitości skłoniły człowieka do podejmowania działań ekonomicznych, do zbierania, polowania, łowienia, i obdarzyły te działania zróżnicowanymi i silnymi emocjami. Zainteresowanie członków plemienia skupia się na wielu gatunkach zwierząt i roślin, które stanowią ich podstawowe pożywienie. Dla człowieka pierwotnego przyroda jest żywą spiżarnią, do której — szczególnie dotyczy to niższych stadiów rozwoju kulturowego — musi się on bezpośrednio udać, by zebrać, ugotować i zjeść coś, gdy jest głodny. Droga prowadząca z dżungli do żołądka człowieka dzikiego i dalej, do jego umysłu, jest bardzo krótka, a świat jest dla niego ogólnym tłem, na którym pojawiają się użyteczne, a przede wszystkim jadalne gatunki zwierząt i roślin. Jeśli ktoś mieszkał w dżungli razem z dzikimi, uczestniczył w wyprawach zbierackich lub myśliwskich, żeglował z nimi po lagunach albo też spędzał księżycowe noce na piaszczystym wybrzeżu w oczekiwaniu na ławice ryb lub pojawienie się żółwia, wie, jak żywe i wybiórcze jest zainteresowanie człowieka dzikiego, jak ściśle przylega ono do sygnałów, znaków oraz zwyczajów i cech specyficznych łupu, nie reagując zupełnie na bodźce innego rodzaju. Każdy gatunek będący zwyczajowo przedmiotem oddziaływania staje się jądrem, wokół którego skupiają się wszelkie zainteresowania, impulsy i emocje plemienia. Wokół każdego takiego gatunku rozwijają się uczucia o charakterze społecznym, uczucia, które w sposób naturalny znajdują wyraz w folklorze, wierzeniach i rytuałach.
Trzeba również pamiętać o tym,, że ten sam rodzaj impulsu, który rodzi zachwyt małych dzieci nad ptakami, ich żywe zainteresowanie zwierzętami i wstręt do gadów, powoduje, że człowiek pierwotny przypisuje zwierzętom najwyższą rangę. Zwierzęta są w zasadzie podobne do ludzi (poruszają się, wydają dźwięki, uzewnętrzniają uczucia, mają ciała i twarze), ale są też wyposażone w wyższą moc (ptaki fruwają w powietrzu, ryby pływają pod wodą, gady odnawiają skórę i życie, potrafią znikać w ziemi). Dzięki temu zwierzęta, ten bezpośredni łącznik między człowiekiem i przyrodą, często przewyższający go siłą, zręcznością i sprytem, zwykle będące jego koniecznym łupem uzyskują wyjątkowe miejsce w światopoglądzie człowieka dzikiego.
Człowiek pierwotny jest głęboko zainteresowany wyglądem i właściwościami dzikich zwierząt; pragnie je posiadać, a więc opanować je jako użyteczne i jadalne; czasami je podziwia i boi się ich. Wszystkie te zainteresowania spotykają się i wzmacniając się wzajemnie wywołują ten sam skutek: selekcję przedmiotu głównych zainteresowań człowieka — ograniczonej liczby gatunków, najpierw zwierząt, później warzyw; przedmioty nieożywione i wytworzone przez człowieka stanowią niewątpliwie tylko dru-