22 KULTURA POPULARNA 2010 NR I (27) * a port: młodzi i medi
W miłości kontakt i użytkowanie mediów są znacznie bardziej intensywne niż w byciu razem i często asymetryczne. Z kolei sama możliwość kontaktowania się na odległość jest przez zakochanych wykorzystywana znacznie intensywniej niż przez osoby pozostające w mniej zażyłych relacjach. Wiąże się to z kolejną kwestią - media mogą przekształcać się w romantyczne artefakty.
Materializacja konstytutywnych dla znajomości procesów komunikacyjnych sprawia, że np, będący wcześniej komunikatem sms staje się pamiątką miłosnego wyznania. Nowe media dają wreszcie zupełnie nowe możliwości dla poznawania siebie nawzajem i utwierdzania się w znajomości. To, co dla młodych jest ważnym wyznacznikiem tożsamości, z czym się identyfikują i czego używają w komunikacji twarzą-w-twarz czy oko-w-oko, czyli obiekty kultury, takie jak muzyka, filmy, zdjęcia, stało się przesyłalne. To, co archiwizowane w komputerach, jest łatwiejsze do dzielenia się i uwspólnienia. Zwłaszcza że w wypadku serwisów internetowych poznanie medialnej diety partnera pozwala na późniejsze odwiedzanie miejsc w sieci, które są dla niego istotne. Karol interesuje się działalnością kulturalną lokalnego squ-atu - Agata zagląda na jego stronę, by być na bieżąco z wydarzeniami, a zarazem pokazać swojemu chłopakowi, że to, co ważne dla niego, jest ważne także dla niej.
Agata i Karol spotykają się praktycznie codziennie. Ich związek ma krótki staż - w momencie gdy ich poznaliśmy, byli ze sobą od trzech miesięcy („krótki staż” to oczywiście pojęcie względne - trzymiesięczny związek, zwłaszcza jeśli jeden z pierwszych w życiu, może być postrzegany jako długi; równocześnie inne pary, jak Marianna i Jurek, były ze sobą znacznie dłużej). Technologie komunikowania pozwalają im się koordynować. Karol ciągle dzwonił do Agaty. Żeby powiedzieć, gdzie są, zapytać, gdzie ona jest, i umówić się, gdzie i o której mogą się zobaczyć. Oczywiście takie koordynacyjne wydzwanianie do siebie nie jest specyfiką wyłącznie relacji romantycznej. Poznani przez nas licealiści w podobny sposób koordynują spotkania z bliższymi i dalszymi znajomymi. Jest jednak pewna zasadnicza różnica: partnerzy to osoby, z którymi trzeba koordynować się non stop. Zakochani mogą nie przebywać jednocześnie w tej samej przestrzeni fizycznej, ale nie mogą nie wiedzieć, gdzie są i co robią. Miłość w tym rozumieniu wyznacza rodzaj zobowiązania - trzeba okazywać swoją uwagę i zainteresowanie znacznie częściej niż w wypadku osób, z którymi wchodzi się w relacje natury mniej intymnej. O tym, jak ważne jest to zobowiązanie, niech świadczy wyznanie Marianny, która deklaruje, iż mimo że w sumie nie lubi pisać sms-ów, swojemu chłopakowi wysyła ich kilkanaście dziennie. Gdy jest w szkole, robi to na każdej przerwie. Przy czym, jak nietrudno wywnioskować z częstotliwości wymiany wiadomości, tego rodzaju SMS-y nie zawsze zawierają istotne informacje - zawierają je wręcz sporadycznie. Najczęściej służą po prostu przekazaniu ukrytego między wierszami myślę o tobie.
W żadnych innych relacjach nie do pomyślenia jest wykonywanie większej liczby połączeń, niż się odbiera. W innych relacjach bilans połączeń wychodzących i przychodzących musi się równoważyć. Gdy Karol dłuższy czas nie dzwoni (kwestia, ile to znaczy „dłuższy” czas, jest względna i podlega subiektywnej negocjacji w ramach związku), Agata nie waha się zadzwonić do niego sama. Nie zakłada jego złych intencji czy chęci -wykorzystania jej limitu, wierzy, że nie dzwoni, bo nic może sobie na to pozwolić. Asymetria procesu wymiany uwagi, nieakceptowana poza związkami intymny
mi, w wypadku związków ro ze przeprowadzone przez na: procedura była popularna wś: za stosowana na poziomie inr
Romantyczne artc
jednak to nie laptop jest najbt sługują się spotkani przez na: okazjach komórka. Komórka rrzedmiot materializujący tę rwem wiadomości tekstowycl znanych wspomnienia. Teraz h Agata do Karola z żalem w sr fazę rutyny. Podczas ekspe notowała, że chciałaby przeć: ze czeka na SMS-a. Na pytani -ezają straty związane ze zgu zreznych sms-ów i zdjęć poj; tego Gośka z Parny niektóre •sużne, a które dostała od sw zze na kartkę elektroniczne sic Marianna lubi oglądać z J zen serial nieco inaczej niż s\ Itrne odcinki Jurek ściąga z i Oczywiście tym, co jest najb masu oraz uwspólnianic kat; ich w intymny obieg porozun -z- kolega Marianny, Alek, k z nowo poznaną dziewczyną, — ó żadnego z pojawiających -niesień—w czasach internetu kilkanaście lat temu). Im dok spędzanym przed ekranem ko my różnic pokazujących, jak r_. Pozornie oczywista różnii łcmputer - a więc możliwośi 51 ich odbioru - a tymi, jakie na już mniej oczywiste aspek Piotrek często mi podsył iu Gośka. Po chwili, prezent cc swojego komputera, zapór Gadu. Wspólne spędzanie c: wr>łvw na relację w stopniu % cerem. Gośka wspomina, że •ciliśmy po słowach tego kav m partnerom swój medialny ciiecia, ale też oprowadzając ceru, jakimi są miejsca w rod2 będąc razem, oraz zdalnie -1 jeefiej zrozumieć fascynacje n iomości preferencji osoby ob<