—1
38 KULTURA POPULARNA 2010 NR I
Program do katalogowania i odtwarzania muzyki, tworzenia playlist i przenoszenia ich na iPoda. |
oraz zestawienia kawałków słuchanych najczęściej w przeciągu ostatni trzech, sześciu i dwunastu miesięcy. Muzyka jest silnie obecna w życiu Gośki. Jej chłopak Piotrek gra na p kusji w punkowej kapeli Termin Przydatności do Spożycia, ona sama rówń poświęca muzyce dużo czasu. Uwielbia bywać na próbach zespołu, chód na różne koncerty, odkrywać nowe brzmienia (surowo ocenia ludzi, któi mają płytkie poglądy muzyczne). No i przede wszystkim łapać muzycz zamoty i po prostu słuchać, kiedy tylko się da (nie cierpi klasówek głów* dlatego, że wtedy trzeba pisać w ciszy). W domu muzykę puszcza z komputera, podstawowego stacjonan go odtwarzacza muzycznego (Komputer w domu jest cały czas włącza mam dodatkowe głośniki, da się słyszeć muzykę w każdym pomiesza niu), poza domem - z iPoda, który jest jej ulubionym i hołubionym gad tem (stały zestaw to Clint Massel, Pearl jam i David Bowic, reszta często? zmienia). Program iTuncs pomaga Gośce w porządkowaniu zawartości.W sum na komputerze mam jakieś czterdzieści gigabajtów muzyki, to wszystko pliki w iTunes. On skanuje wszystkie pliki muzyczne, okładki płyt, wszr ko mi się pokonwersowało, samo oprogramowanie to robi! Gośka jest ii nesem zachwycona. Każdy plik muzyczny prócz samej muzyki zawiera n że metadane o wykonawcy, albumie i tytule utworu - dzięki temu moża skroblować. Skroblowanie albo scrobblowanie (ang. scrobbling) to automatyczne wc ty wanie tych danych z przenośnego odtwarzacza mp3 lub komputera s cjonarnego do profilu na Last.fm. Dzięki skroblowaniu Gośka może śledr swoje indywidualne statystyki odsłuchań. Jak sama o tym mówi: mogę zot czyć ewolucję swojego gustu. Last.fm dokumentuje więc całkiem wiernie sta muzycznych upodobań, które są istotnym budulcem tożsamości. Na biea co rejestruje historię odtworzeń, bilansując muzyczną hiperaktywność. mam tysiące ulubionych wykonawców, którzy się zmieniają codziennie, n można się ograniczyć do wskazania jednego! Nawet czterdziestu bym n wymieniła! Nie ma czegoś takiego jak ulubiony - po to jest Last.fm, doda Marta. Na tych szczegółowych indywidualnych danych bazuje gustome który wylicza poziom muzycznej kompatybilności ze znajomymi z porta oraz tworzy listę użytkowników podobnie słuchających (muzycznie sąs dujących), czyli mających zbliżony zestaw odsłuchań - w domyśle muzvt ny gust. Bazując na zasadzie „ludzie, którym podoba się to, co tobie, słucha też...”, serwis podpowiada kolejnych wykonawców. Artur Szarecki w swoi analizie zjawiska Last.fm nazywa ten mechanizm „luźnym zakotwiczenie: albo „dryfowaniem na cumie” (Szarecki 2009: 356) - użytkownik zakon nia się coraz mocniej w swym klimacie dzięki wszystkim swoim poprzedni odsłuchaniom, a Last podsuwa kolejne muzyczne tropy pod kątem maks malizacji prawdopodobieństwa, że proponowane utwory również przypadł do gustu (zdefiniowanemu wcześniej przez gustometr). Innymi słowy, użi kownik dostaje wciąż nowe i nieznane (a przez to ekscytujące) rzeczy w zr nym i preferowanym klimacie. Marcie Last.fm przede wszystkim porządkuje i konkretyzuje muzyczi doświadczenia. Współkształtuje też jej kolejne muzyczne fascynacje. Pień sze poważniejsze muzyczne odkrycia Marta zawdzięcza starszemu bratu. 1 on początkowo podsuwał mi kawałki, zainteresował muzyką, ale brat je bardziej z klasyki rockowej, a ja z pokolenia popu. Złapawszy muzyczną 2 jawkę, Marta z czasem zaczęła się coraz bardziej orientować na środowisk |