Drzewo życia9

Drzewo życia9



grup — uważanych za barbarzyńców czy wręcz śtmccr na pół zwierzęce. Jeszcze w końcu XIX wieki: spcrrka-no na Podlasiu ludzi, którzy utrzymywali, ze ki sąae-dzi Mazurzy rodzą się z jednym tylko okiem Podobnych przejawów etnocentryzmu znaleźć by nmżz^a znacznie więcej.

Umieszczanie własnej grupy w środku świata wynikało nie tyle z w pełni świadomego poczucia wyższości nad innymi ludźmi, ile z właściwości nrrśli łodbwei i warunków, w jakich żyła ludność wiejska Szczególnie dla społeczności osiadłych świat zamykał się w dość wąskich granicach możliwości komunikacyjnych, a więc obejmował zwykle obszar kilkudziesięciu kilometrów. Poza nim znajdowały się obszary nieznane, gdzie sytuowano mityczne i bajkowe krainy zamieszkane przez istoty demoniczne, złowrogie zwierzęta i potwory. Świat był ograniczony przestrzennie. Wszystko, co znajdowało się poza wsią, było orientowane przez odniesienie do niej jako punktu środkowego. Zrozumiała jest więc gotowość uznania swych siedzib za środek świata — tak bowiem w doświadczeniu tych ludzi było rzeczywiście.

Wyjaśnienie to komplikuje się nieco, gdy zauważymy, że jednocześnie istniały wierzenia o środku świata usytuowanym w* rzeczywistości tam. gdzie wznosi się słup, drzewo lub góra kosmiczna. Twierdzenia o istnieniu środka świata w tej czy innej w*si uznać trzeba wówczas za niczym nie uzasadnione. Wydaje się jednak, że w przypisyw^aniu sobie bycia w centrum ziemi znajduje odbicie dążenie do przebywania w tym szczególnym punkcie przestrzeni, w strefie świętej. Dlatego zapewne w trakcie zakładania osady, a nawet przy stawianiu domu, podejmowano zabiegi mające na celu symboliczne odtworzenie w danym miejscu struktury środka świata. Swoiste reguły rządzące myśleniem mi-

82


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Drzewo życia1 rzadko, ale za to w najmniej oczekiwanych sytuacjach. Weźmy motywacje zakazu wyrzucan
Drzewo życia0 prawda, pranie, bielenie i suszenie płótna wiąże je na powrót z wodą, ale — jak się w
Drzewo życia6 lerzach, czyli nad pokarmem przeznaczonym dla żywych na całą zimę”23. Z naszych rozwa
Drzewo życia6 Interpretacja niecodziennych wydarzeń i równie zaskakujących zachowań, mających na ce
Drzewo życia5 .....i11 »*■*" ognisk. Zwykłym bowiem składnikiem obrzędowości było obieganie pó
Drzewo życia8 rażenie tej samej myśli, ponieważ pioruny, polując na demony, mogły spalić dom, gdyby
Drzewo życia8 wieństwa. I tak na przykład topielce uważano nieraz za synów boginek. Wszystkie przed
Drzewo życia 4 5. Prorok Eliasz, zwany przez ludność wiejską św. Iłją, dość powszechnie uważany był
Drzewo życia0 się i walki sił uosabianych przez te bóstwa. W życiu codziennym, na ziemi — czy, mówi
Drzewo życia5 Legendę o św. Jerzym można więc urżnąć za jedsso z odbić” dawnego mitu. Podobieństwo
Drzewo życia0 się już w jego wyglądzie — pół ptaka pół węża, czy też ptaka z wężowym ogonem. Ptaki
Drzewo życia6 i f f£r 1 lub innych powodów w XIX wieku zanikł zwyczaj I wieszania „podłaźników” czy
Drzewo życia5 bywających na księżycu, na którą musimy teraz zwrócić uwagę. Niech za przykład posłuż
Drzewo życia9 w każdej chacie chłopskiej, ale i w dworze, „uważając się poniekąd za członka rodziny
Drzewo życia2 Podobieństwo strukturalne człowieka i księżyca powinno jednak konsekwentnie pociągać
Drzewo życia7 nie kobiety nie przędą, bo czynią to wtedy „siwilije” (sibiele? — rodzaj boginek). Te
Drzewo życia2 [...] po wiejskiej drodze chodziło dwóch chłopów, przebranych jeden za dziada, drugi
Drzewo życia4 cym. W podobny sposób ujawniano kosmiczną siłę za-pładniania, na pewien czas zanikają
Drzewo życia6 wicie chronione przez społeczności chłopskie przed jakimkolwiek zbezczeszczeniem czy

więcej podobnych podstron